PKP legitymuje niemowlaki

Aktualność:
W podróż pociągiem rodzice powinni zabierać książeczkę zdrowia malucha lub akt urodzenia. Konduktorzy PKP kurczowo trzymają się przepisów i legitymują nawet dzieci.

Przejazd pociągiem dla dzieci do lat 4 jest bezpłatny. Jednak w świetle przepisów kontrolerzy mogą żądać od rodziców dokumentu potwierdzającego ulgę. Jeśli rodzic nie okaże takiego dokumentu może zostać zmuszony do zakupu biletu. Konduktorów nie przekona wygląd pasażera-niemowlaka.

• Z dzieckiem i dokumentem w pociągach PKP 

  [2010-08-24 13:36 88.199.172.*]

  PKP do likwidacji! Oni mają od PRLu pomieszane w głowach...   odpowiedz »

• Z dzieckiem i dokumentem w pociągach PKP 

  [2010-08-24 16:34 217.153.33.*]

  Nie sprawdzają niemowlaków, tylko dzieci, które wyglądają na więcej niż 4 lata. Doskonale wiemy wszyscy, że Polak potrafi (!) i nie zrezygnuje z okazji by oszukać każdą instytucję. Wiemy, że są rodzice, których dzieci mają już wiecej niż 4 lata, ale wciąż udają, że tak nie jest. I TAKICH pasażerów sprawdza PKP. Jasne jest, że niemowlaka w beciku nie będą legitymować.
  Ręce opadają na takie dziennikarskie ogórki. Z takim nastawieniem zapraszam pod... krzyż.   odpowiedz »

  • Z dzieckiem i dokumentem w pociągach PKP 

    [2010-08-26 18:22 178.182.1.*]

    Do krzyza tu sie nie odwoluj. Nie zaszkodzi Tobie jednak sie pomodlic, ale o zdrowie, bo o rozum to juz za pozno.   odpowiedz »

• Z dzieckiem i dokumentem w pociągach PKP 

  [2010-08-27 13:04 79.188.171.*]

  PKP to ostatni bastion betonowego komunizmu. Nawet na poczcie coś się zmieniło. Wytłumaczmy to sobnie inaczej. kto chce dziś pracować na kolei ?
  Czemu się dziwić ? Przykładów bezmyslności na PKP jest wiele.
  Wystawianie biletu w kasie miedzynarodowej trwa ok 40 minut, czyli dłużej , niż w epoce przedkomputerowej i wymaga konsuktacji 3 osób .
  A jak sa skoordynowane rozkłady jazdy PKP Intercity i PR ? Raczej nie dla klienta lecz na złość sobie.   odpowiedz »

  • NATYCHMIAST SPRYWATYZOWAĆ PKP 

    [2010-08-28 11:40 72.18.192.*]

    Śmierdzące dworce, chaos, brak informacji i tabor sprzed pół wieku.
    A z drugiej stronysynekury dla działaczy związkowych i różnych politykierów.
    Nie ma innego wyjścia!   odpowiedz »