Fala strajków w lotnictwie. Wakacje mogą się nie udać
Data wysłania: 2010-07-23 11:48 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Turyści, którzy zaplanowali wakacje w kilku najbliższych tygodniach mogą być rozczarowani. Europejska branża lotnicza zapowiada bowiem strajki - donosi Rzeczpospolita.
Urlopowicze podróżujący po Europie mogą zamiast w ekskluzywnym hotelu, spędzić wakacje na lotnisku. Loty będą bowiem odwołane bądź opóźnione.
Najgorsza sytuacja będzie 23 sierpnia. W tym dniu strajk generalny ma się odbyć we Francji, w Grecji, Hiszpanii, we Włoszech i w Portugalii.
Protest zapowiada też personel pokładowy British Airways.
Strajk transportu publicznego możliwy jest także we Francji i Hiszpanii. W dniach 31 lipca oraz 1, 7, 15, 23 i 31 sierpnia ma się odbyć strajk hiszpańskich kontrolerów lotów. Będą opóźnienia samolotów z Katalonii (Barcelona, Gerona), Majorki i Ibizy oraz Walencji i Alicante. Również kontrolerzy z Francji i Grecji planują w ciągu dwóch miesięcy kilkanaście strajków.
Turyści, zarówno ci będący na wakacjach, jak i ci którzy dopiero będą planować urlop muszą śledzić bieżące doniesienia. Zapowiedzi strajków nie oznaczają, że na sto procent one się odbędą. Większość protestów jest potwierdzana dopiero w ostatniej chwili. Najlepiej być w kontakcie z linią lotniczą czy biurem podróży. Przy rezerwacji trzeba zostawić numer telefonu kontaktowego, by w razie strajku przewoźnik miał szansę poinformowania - radzi gazeta.
Wakacje na lotnisku? [2010-07-23 11:48 83.11.147.*] Ostatnio związki zawodowe przybierają formę zwykłego terroryzmu gospodarczego. Myślałem że tylko u nas ludzie wydają się nie widzieć związku sytuacją gospodarczą firmy, a pensjami, ale wystarczyła lekka recesja i już reszta społeczeństwa w europie także zapomniała o tym. Jak tak dalej pójdzie to doprowadzi to zarówno do zwolnień jak i ograniczeń praw pracowniczych. W takich warunkach po prostu nie da się prowadzić biznesu. Niedługo linie lotnicze będą miały do wyboru albo bankructwo albo radykalne cięcia w kadrach -jak myślicie co wybiorą? odpowiedz »
Wakacje na lotnisku? [2010-07-24 14:26 83.6.81.*] Ja lecę na wakacje do Portugalii na początku sierpnia. W biurze powiedzieli, że lot ma się odbyć zgodnie z planem, o tej godzinie, która widnieje na bilecie. Alfa star raczej poważnie traktuje swoich klientów więc nie obawiam się o to, że będę musiał koczować na lotnisku! odpowiedz »
Wakacje na lotnisku? [2010-07-26 14:56 178.235.24.*] Do osoby,która leci do Portugalii...Otóż Alfastar to taka instytucja,która ma głęboko samopoczucie i prawa swojego klienta,Państwową Izbę Turystyki czy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.Śmieje się Nam (turystą) i ww.prosto w twarz...A najgorsze jest to, że nie można nic z tym zrobić.Więc jeśli strajki w lotnictwie uniemożliwią Ci wylot,to istnieje szansa,iż spędzisz trzy,pięć a może siedem dni w hotelu w Polsce lub na lotnisku.Zaś po złożonej reklamacji,doczekasz się w miesiąc później odpowiedzi w jednym zdaniu, od jakiegoś PRAWNICZKA,że nocleg został zapewniony (nieważne,że np.w Warszawie) i nie ma podstaw do przyjęcia reklamacji.Ja od ponad dwóch lat czekam na zwrot niemalże pięciuset złotych.W moim przypadku Alfastar powinno bez dwóch zdań zwrócić jedną siódmą kosztów podróży, gdyż planowany lot odbył się o 12 h później niż ten wyszczególniony w umowie.Oczywiście z mety przytacza się słowa, iż był to przypadek losowy, czy też modne sformułowanie SIŁA WYŻSZA (że winę ponoszą linie lotnicze)...Nie mam ani siły, ani czasu,ani nerwów, aby opisywać mój przypadek.Powiem tylko tyle,że był to pierwszy i ostatni raz kiedy skorzystałem z oferty polskiego biura podróży.Zawsze wyjeżdżam z tym biurem na trzy litery,co ma czerwone logo z uśmiechem i niech tak zostanie. A wszystkim PSEUDO BIUROM PODRÓŻY jak Alfastar,Exim, Traida,Itaka itp.itd.życzę wielkiego kryzysu,bankructwa i wszystkiego najgorszego za psucie mi i inny uczciwym ludziom wczasów - tych siedmiu czy czternastu dni wolnego, na które harujemy przez cały rok. odpowiedz »
Wakacje na lotnisku? [2010-07-26 15:29 79.188.110.*] Ja, jak Pan, również zostałam delikatnie mówiąc oszukana przez BP Alfa Star. Również spędziłam pierwszy dzień swojego urlopu na lotnisku we Wrocławiu a następnie w jednym z wrocławskich hoteli. Oczywiście Alfa odpisało, a właściwie pan z działu prawnego, że przecież wszystko było zgodnie z umową, a biuro załatwiło nam posiłki oraz nocleg :/ i mogę sobie pomarzyć o odszkodowaniu. Chociaż na lotnisku przy tym ogólnym zamieszaniu usłyszałam, że mogę się ubiegać o zwrot 1/7 części należności za imprezę. No cóż...widać, że Alfa dba o złapanie klienta, ale niekoniecznie na utrzymaniu go... odpowiedz »
Wakacje na lotnisku? [2010-07-29 14:41 83.12.198.*] no tak, bo przecież istotą działania touroperatora jest to żeby klientowi zepsuć wakacje, żeby jak najwięcej czasu spędził na lotnisku a nie w wykupionym hotelu i żeby ogólnie wrócił niezadowolony odpowiedz »
Fala strajków w lotnictwie. Wakacje mogą się nie udać [2010-07-25 10:44 83.22.14.*] lece do szanghaju 24 ;/ przez mediolan odpowiedz »
|