Zakopane: ceny spadają, a turystów mało
Data wysłania: 2010-07-05 11:26 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Podhalańscy górale skarżą się na małą ilość rezerwacji. Mimo wprowadzonych zniżek turystów jest mniej niż w tamtym roku. Teraz cena kwatery na obrzeżach Zakopanego wynosi około 30 zł.
Właściciele obiektów noclegowych mają nadzieję, że turyści jeszcze dojadą. Wakacje dopiero się zaczęły. - Myślę, że już na początku lipca Zakopane będzie gwarne; jak w poprzednie wakacje - mówi Andrzej Gąsienica-Makowski, starosta tatrzański.
Polskich turystów chcą przyciągnąć także Słowacy, którzy formułują ofertę pod gości z Polski. Wprowadzają również oferty promocyjne. Niestety euro ciągle drożeje co może odstraszać Polaków.
Branża turystyczna z Podhala oznajmia jednak, że nie boi się słowackiej oferty. Twierdzi, że traktuje Słowaków jak partnerów w turystycznym biznesie. - Przecież wspólnie żyjemy w Europie, nie dzieli nas już granica. Dlatego przygotowujemy już wspólną polsko-słowacką regionalną ofertę turystyczną. Propozycje z obu stron Tatr będą się w niej uzupełniać - mówi zauważa Andrzej Gąsienica-Makowski.
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 11:26 62.87.137.*] Jak się poszalało z cenami zimą to sie trudno dziwić, że Cepry nie zdecydowali się wrócić na lato. Może jak się Górale wreszcie nauczą patrzeć na satysfakcję swoich Gości, a nie tylko na "dutki" to, im sie polepszy. Puki co wybieram Słowację, czy Czechy, gdzie traktują nas o niebo lepiej, a poziom obsługi jest nieporównywalny. Przekonałem sie o tym w okolicach miejscowości Martin na Słowacji, a także ostatnio w Czeskiej Pradze. Pozdrawiam! odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 11:30 83.27.98.*] w czasach kryzysu kiedy cięzko przyciągnąć klienta, wspólna oferta turystyczna słowaków i polaków to doskonały pomysł, gratuluję .. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 11:40 89.100.130.*] Jak to co się stało??? Wysokie ceny, stosunkowo niska jakość usług (nie wszędzie, ale generalnie tak jest) i chamska obsługa w wielu miejscach. Ot, co się stało. To, o czym była mowa od wielu lat, a w Zakopanem i okolicy nikt sobie z tego nic nie robił. Tatry nie są aż taką atrakcją, która "sama" będzie przyciągała bogatego klienta. Do tego potrzebna jest odpowiednia infrastruktura (np. drogi, a nie jakieś dziurawe klepiska) i właściwe podejście ludzi. A nie tylko podejście "turysta przyjechał i tylko marzy, żeby wydać dużo pieniędzy na jakieś dziadostwo czy niesmaczne jedzenie"... Niestety, znam to od podszewki, gdyż miałem dużo do czynienia z zakopiańskim hotelarstwem i usługami. Teraz, mieszkając kilka lat poza tym miejscem widzę dokładnie, jak wciąż traktuje się gości jak "maszynki do robienia pieniędzy", "z góry" oraz na niezadowolenie, gdy ktoś zwróci uwagę... Na "dzień dobry" też nie zawsze się nawet dostanie odpowiedź w restauracjach, sklepach czy nawet hotelach... Do tego, chyba najbardziej wkurzające, wścibskość i ciekawskość... Wierzcie mi, większość gości NIE MA ZAMIARU opowiadać o swoich zarobkach, na co chcą wydać dużo pieniędzy czy solidaryzować się z poparciem dla kandydata XYZ w wyborach prezydenckich... A już na pewno nie chce się dzielić takimi przemyśleniami z każdym sprzedawcą i recepcjonistką... Termin 'dyskrecja' w Zakopanem nie istnieje chyba... Co jeszcze w Zakopanem przeszkadza? Pretensjonalne miny kelnerów i sprzedawców, totalnie olewających klientów, a oczekujących potem nie wiadomo, jak wielkich napiwków... Panie Starosto - chce Pan wiedzieć, czego ludzie nie lubią? Proszę zrobić duże badania wśród przyjezdnych, ale anonimowe, bo przecież na ulicy nikt nie powie, że nie lubi g..na pozostawionego przez dorożkę na ulicy, bo go zaraz jakiś woźnica przez plecy zdzieli batem... Anonimowe badania rynku! Do tego proszę rozesłać maile do branży turystycznej z ankietą. Dużo ciekawych historii i problemów można by z tego wynaleźć... A dopiero potem próbować je poprawiać. I nie tłumaczyć wszystkiego "góralską gościnnością", bo często się to tylko sprowadza to przekrętów, chamstwa i małomiasteczkowości (z przerośniętymi ambicjami)... odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 12:52 198.102.219.*] Chyba by mnie musiało pogrzać, żeby się z własnej woli dał namówić na wyjazd i wydawanie moich ciężko zarobionych pieniędzy w tym dziadowie. Tłok, chaos, kicz, smród, chamska obsługa, marna baza za duże pieniądze no i 3-4h samochodem z Krakowa. Zaraz obok mamy piękne Beskidy, Kotlina Kłodzka i Sudety są po prostu czadowe, Zakopane, nie, dziękuję. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 13:07 83.4.175.*] Od lat górale przesadzali z cenami myśląc, że mają dojne krowy z turystów... turyści są głupia masą, ale nie są az takimi kretynami, żeby nie zauważyć, że się ich źle traktuje. Mało kto chciałby wracać do pazernych gogoli. A już dojazd do Zakopanego to koszmar - Zakopianka, której rozbudowę sami górale utrudniają... odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 13:41 83.30.198.*] Wszystko to co piszecie, to takie "mądre" wywody. O cenach, złym traktowaniu, pazerności... Nie mieszkam w tatrach, prowadzę malutki pensjonacik w Szczyrku. To co ja mogłabym napisać o co niektórych gościach (a mieszkam tu raptem od 4 lat) urosło by do rozmiaru księgi... Przepraszam, ale zbyt często mam do czynienia z pseudo turystami. Chcą mieszkać w super warunkach, za minimalną cenę, a po ich pobycie - ściany są do malowania (ślady butów odbite na suficie i ścianach), antyczne stoły do naprawy lub wymiany (nie mieli otwieracza do butelek z piwem, otwierali o róg stołu - co tam, że się drewno ukruszyło...), imprezy i libacje alkoholowe, uniemożliwiające nie tylko nam, właścicielom, spokojny sen, ale i innym gościom zwykły odpoczynek... itd., itp... Łatwo jest pisać o swoich wymaganiach, trudniej zrozumieć rozżalenie i niesmak drugiej strony... Niestety mnie nauczono innej kultury wypoczynku, innej kultury wobec właścicieli hoteli czy pensjonatów, innej kultury nawet wobec innych gości, wypoczywających tuż za moją ścianą... odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 17:54 195.7.47.*] Wszystko OK, ale wlasnie w tym przypadku dlaczego nie zapewnisz sobie pre-autoryzacji karty kredytowej/debetowej dla kazdego klienta, ktoremu zapewniasz nocleg? Wlasnie ten depozyt by choronil przed takimi zniszczeniami, jak rowniez by pohamowal temperament i pomysly niektorych 'gosci'... Jak rowniez za zaklocanie ciszy czy niszczenie mebli. Kasowac, kasowac, kasowac! Pewno czesc osob zrezygnuje, ale 'normalny' klient niczego sie nie bedzie bal... Najprostsze rozwiazanie, ktore stosuja hotele na calym swiecie!!! Tylko jakos w Polsce to sie nie chce przyjac... I nie sa to jakies straszne koszty. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 14:42 212.160.162.*] Jaka cena taki klient. Jak jest niska cena to hotelarz ma duże szanse na to że wśród klientów trafi się burak, który tego nie docenia i zachowuje się jak świnia. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 15:31 83.30.201.*] przepraszam, ale ten "burak" szuka noclegu za minimalną stawkę (przyjeżdża najczęściej jednym z nowszych roczników Audi lub VW), bo chce "zaszaleć" - na stoku, w knajpkach, na dyskotekach... Za nocleg chce zapłacić, jak najmniej, a zostawia po sobie - hmm... pogrom... odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 14:52 213.158.197.*] Oczywiście spadek popytu na usługi w Zakopanym jest w dużej mierze efektem tzw. skutku popowodziowego. Myślę, że nie dotyczy to jedynie Małopolski, ale odczuwalne jest w całych polskich Karpatach. Warto jednak dodać, że sama branża turystyczna w Zakopanym zbiera owoce swojej dotychczasowej polityki obsługi klienta. W pełni zgadam się z przedmówcami, którzy zwracają uwagę na specyficzne podejście Górali do turysty. Jakość w wydaniu zakopiańskim to bylejakość, ale za duże pieniądze. Miasto to w ostatnich latach traci resztki swojej przewagi konkurencyjnej. Funkcja ośrodka rozrządowego w Tatry (bezdyskusyjna) nie daje wiecznie gwarancji na sukces rynkowy. Szkoda tylko, że górale wiedzą swoje i szybko nie zmienią swoich postaw. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 15:08 83.30.201.*] Jest w tym co piszesz wiele prawdy. Ostatni raz, na "porządnym" 10-dniowym urlopie byłam w Zakopanem w 1997 roku. Wtedy za pokój 3-osobowy (dostaliśmy klitkę, nie pokój, bez zniżki dla 6-cio letniej córki) płaciłam 75,00 złotych. To było lata temu. Dzisiaj sama wynajmuję pokoje w Szczyrku i w szczycie sezonu za pokój 3-osobowy biorę 90,00 złotych plus woda. Tak, mam liczniki w pokojach i za wodę doliczam opłatę oddzielnie (przy normalnym zużyciu nic nie doliczam, ale, jak mam młode pary, które pod prysznicem spędzają 3 godziny na dobę, to ... wiadomo, nie ma zmiłuj...). Od kiedy mam liczniki na wodę, nie mam problemu z brakiem ciepłej wody (poprzednio zawsze jej brakowało !!!). Niestety jesteśmy narodem, który za minimum, chce dostać maksimum. To nie jest możliwe!!!!! odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-08-21 11:34 91.150.222.*] Tak, tak nie ma co się dziwić. Jeśli ktoś dobrze szuka to znajdzie pokoje z super warunkami no może nie w samym Zako, ale np. w najbliższych okolicach. wpisz wyszukiwarce allegro "noclegi zakopane" i sprawdź ceny. Pozdrawiam, wszystkich wprawionych wyszukiwaczy noclegów! odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 15:41 195.94.208.*] Gdyby nie koniecznośc chwalenia się, gdzie się było na wakacjach, to nikt normalny by do Zakopanego nie jechał. Przypomina mi się dowcip kadrowca: Kowalski, lubicie tłok, ciepłe piwo i spocone baby. Nie panie kierowniku. To dobrze, pojedziecie na urlop w listopadzie. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-05 18:20 95.41.164.*] Górale nie lubią obcych turystów tylko ich dudki to raz. Zakopane i Kropówki to masakra. No chyba że ktoś jeździ w góry żeby pospacerować w tłoku - to dwa. Słowackie miejscowości Strbskie Pleso, Łomnica i wszytskie inne nie są tak zatłoczone, kuchnia słowacka wspaniała, miejscowości i góry znacznie mniej zatłoczone to trzy. W Zakopanym a dokładniej "na Kalatówkach" zatrzymałem się raz i nigdy więcej. odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-06 08:51 62.87.137.*] I wszystko jasne ;) Wychodzi na to, że spora część Polaków musi sobie cały czas coś udowadniać (życie ponad stan, przechwałki na portalach społecznościowych, zastaw się a postaw się, etc.), bo ma niskie poczucie własnej wartości (w domu ojciec nie wspierał, a matka nie miała czasu). A kiedy tak jest to czujemy się dobrze, kiedy komuś jest źle. Daleko nam jeszcze, daleko... Kolejne pokolenia wychowane przez tych emocjonalych kaleków wygeneruje kolejne problemy, jeszcze większe nastawienie na konsumpcję, odczłowieczenie i na koniec przypłacą depresją, frustracją, bo świat prawdziwy nie wygląda tak jak pokazuja w teledyskach. Przykre to jest... odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-09 20:50 83.14.120.*] górale góral ino górale żli nie dobrzy pazerni itd.. czy ktos kiedykolwiek nocował u prawdziwych górali i przepłacił ??? dziwie się tym co wypowiadają się tutaj dostojnie - dokładnie znam zakopane i okolice i nocleg w bardzo dobrych warunkach i z tym waszym jodłem kosztuje 50zł sam nocleg można znaleś juz nawet za 20-25zł w samym zakopnem również ! - niby wykształceni a sprości cepry jesteście ! - jak ci siy nie podobo to jedz na słowacje abo siedz w chałupie jak ciy nie stac na wczasy ! hej ! odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-11 23:44 83.30.52.*] Teraz 20-25 zł/osoby? W życiu nie uwierzę. Tyle to ja płaciłam na Małym Żywczańskim w 1997 roku (dokładnie to 25,00zł/osoby - jak leci, dorosły, dziecko), za klitkę z łazienką, przed sezonem, przy pobycie na 10 dni!!!!!. I nie wrócę tam nigdy (wolę noclegi w schronisku - też nie jest tanio, ale jestem w sercu gór i nie muszę co i rusz płacić "wstępnego do TPN")! Kocham Tatry, ale więcej w Zakopanem nocować nie będę (jeśli już, to tylko w schroniskach). odpowiedz »
Czy turyści pojadą pod Tatry? [2010-07-09 20:54 83.14.120.*] Zazdrosne Cepry ze Górol mo a Ceper niy mo ! odpowiedz »
Zakopane: ceny spadają, a turystów mało [2010-07-11 22:39 93.105.23.*] spadek zainteresowania to jak sadze w/w wczesniej powodz, ale rowniez monotonia - jesli ktos byl rok temu w Zakopanem to nastepny raz wolalby pojechac moze nad morze czy mazury (nie wszysy lubia jezdzic tylko w gory), kolejna sprawa to konkurencyjnosc innych miejscowosci gorskich oraz ofert zagranicznych np. Turcja 1000 zl za tydzien z wyzywieniem od osoby... A co do watku ze gorale widza tylko $ a nie turystow to niestety racja oczywiscie nie mozna wrzucac wszystkich do 1 worka ale niestety tak z nimi jest - przkladow mozna mnozyc na peczki... skad to sie bierz? sadze ze z 1 prostej przyczyny...goral wie ze turysta i tak przyjedzie i tak w wiekszej liczbie lub mniejszej ale bedzie... przyjedziesz ty fajnie, nie ty to ktos inny, tak czy siak kasa bedzie dla gorala wiec czym sie tu przejmowac... nie smakowaly oscyki z grila? trudno przeciez turysta nie poprosi o zwrot kasy, a ze wiecej juz tam nie kupi... zadenproblem - bo przeciez kupuje tam tylko podczas wakacji a nie codziennie wiec go olac, moze rundka bryczka po dolinie koscieliskiej? nie stac cie? zaden problem nie musisz jechac ty -pojedzie emeryt z dojczlandu I tak dalej i tak dalej czy jest szansa ze to kiedys do gorali dotrze ... watpie bo zawsze sie znajdzie naiwniak a po nim nastepny i nastepny ktory zostawi w zakopanem $ wiec po co cos zmieniac... smutne lecz prawdziwe :/ P.S. marze o tym aby wszyscy gorale traktowali ceprow nie jak bankomaty ale jak ludzie dzieki ktorym maja prace i chleb i odwzajenieli to zyczliwoscia, profesjonalizmem oraz mila rodzinna atmosfera jaka bedzie turysta dlugo pamietal po powrocie z wakacji :) zadowolony tutysta to turysta ktory wraca w to samo miejsce nie zapominajcie o tym na podhalu odpowiedz »
Zakopane: ceny spadają, a turystów mało [2010-07-11 23:38 83.30.52.*] Mieszkam w Szczyrku od kilku lat i zgadzam się z Tobą w 100%! Wystarczy, że się przeszłam po szczyrkowskich knajpkach (bo goście coś narzekali na te szumnie brzmiące karczmy, chaty itd.). No i mieli rację - najlepiej najadłam się (i wciąż tam chodzę z rodziną) w mało widocznej, w zbyt mało promowanej knajpce średniej wielkości. Nie stać ich na promocję, ale robi się coraz tłoczniej, ze względu na jakość tego, co podają. PYCHA!!! odpowiedz »
Zakopane: ceny spadają, a turystów mało [2010-08-10 21:11 80.238.64.*] To co pisaliście to święta prawda, byłem kilkukrotnie w Zakopanym i tamtejsi górale kojarzą mi się tylko z jednym - ogromną chciwością. Mam nadzieję, że to doprowadzi ich do zguby a sytuacja utrze im nosa. Są inne miejscowości w Naszym kraju godne polecenia a koszt pobytu o około 40% mniej niż w Zakopanym. Hej :-) odpowiedz »
|