Upadek Open Travel. Jakie wnioski?

Czy bankructwo tego turoperatora wpłynęło w jakikolwiek sposób na Wasze decyzje dotyczące wyboru biura podróży? Jeśli tak, to jak zmieniły się Wasze kryteria?

• Upadek Open Travel. Jakie wnioski? 

  [2006-10-12 16:45 84.40.233.*]

  Skąd właściwie można przewidzieć upadek biura? Szczególnie tak dużego turoperatora, jakim był Open Travel. No chyba, że ma się jakieś przecieki, to zupełnie co innego. Inaczej nic sie nie podejrzewa! Ewentualnie jeśli biuro jest niesolidne, to najwyżej rzadko lub w ostateczności propouje sie ich ofertę klientom. Specjalista d/s turystyki   odpowiedz »

  • Upadek Open Travel. Jakie wnioski? 

    [2006-10-13 16:26 81.219.178.*]

    Jeśli o mnie chodzi to mam dwa wnioski. Po pierwsze jeździć z dużymi biurami, bo jeśli coś niepokojącego zacznie się dziać, to łatwiej o przecieki. Po drugie unikać turoperatorów stosujących dumpingowe ceny, bo to śmierdzi na kilometr.   odpowiedz »

    • Upadek Open Travel. Jakie wnioski? 

      [2006-10-13 16:28 84.40.233.*]

      A co, Open Travel nie był dużym i sprawdzonym turoparsatorem? Był i w tym cały problem, to wcale nie jest zasadą, że upadają TYLKO małe!!   odpowiedz »

      • Upadek Open Travel. Jakie wnioski? 

        [2006-10-19 17:13 83.24.125.*]

        Nikt tak nie twierdzi. Nie ulega jednak wątpliwości, że upadkowi dużych biur towarzyszy większy rozgłos. Nieco trudniej jest więc zostać na lodzie. Małymi operatorami nikt się raczej nie przejmie niestety.   odpowiedz »

  • Upadek Open Travel. Jakie wnioski? 

    [2006-10-13 19:26 83.28.138.*]

    My w branży turystycznej od dłuższego czasu wiedzieliśmy, że Open Travel upadnie i jako agenci ich nie sprzedawaliśmy. Jak pytał nas klient o wyjazd na Dominikanę za ta cenę to go informowaliśmy, że coś kosztuje a o Open Travel się mówi, że długo na rynku nie będą.
    Aga   odpowiedz »

    • Upadek Open Travel. Jakie wnioski? 

      [2006-10-23 12:30 83.24.176.*]

      O to właśnie chodzi. W przypadku mniejszego biura dowiedzielibyście się zapewne o wiele później. Dlatego zgadzam się z tym, co zostało wcześniej napisane.   odpowiedz »