Biuro Podróży Itaka stawia na BI in-memory
Data wysłania: 2010-04-30 11:39 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Biuro Podróży Itaka wdrożyło własnymi siłami rozwiązanie do analiz. Projekt trwał 4 tygodnie.
O wyborze rozwiązania QlikView (BI in-memory) zadecydowała m.in. moc obliczeniowa, elastyczność, niskie wymagania sprzętowe oraz jego intuicyjność. Po pięciu dniach szkolenia w firmie Hogart i bez posiadania zaawansowanej wiedzy potrafiliśmy wykonać wdrożenie samodzielnie. Dzieląc czas między projektem, a naszymi codziennymi obowiązkami w ciągu czterech tygodni zaprojektowaliśmy i uruchomiliśmy aplikację do analizy procesów sprzedaży - mówi Arkadiusz Olchawa, dyrektor IT w Itace.
Pracownicy biura podróży wskazują na jeszcze inne atuty QlikView. - Większość dotychczasowych rozwiązań Business Intelligence, które są oparte o technologię OLAP, ogranicza analizy do zwykle kilkunastu wymiarów i w związku z tym wymusza definiowanie pytań, jakie użytkownicy chcą zadawać w przyszłości, już w początkowej fazie implementacji. Wdrożenie i praca w QlikView przebiega inaczej. Analizy nie są ograniczone żadną liczbą wymiarów, a zmiany mogą być wykonane ad hoc w kilka godzin lub jeszcze szybciej - dodaje Arkadiusz Olchawa.
- Tego typu właściwości QlikView umożliwiły nam zastosowanie zwinnych metodyk zarządzania projektami. Aplikacje mogą być budowane ewolucyjnie, a użytkownicy mogą nie tylko w krótkim czasie zacząć korzystać z efektów ich działania, ale też czynnie uczestniczyć w ich rozwijaniu. Dodatkowym atutem jest też możliwość dodawania do aplikacji nowych danych w dowolnym momencie i z dowolnego źródła, włączając w to m.in. pliki tekstowe, XML czy arkusze Excel. Tego typu możliwości pozwalają na zmodyfikowanie istniejącej aplikacji bądź zbudowanie nowej, pozwalającej na przeprowadzenie dowolnej analizy w sytuacjach wyjątkowych - wyjaśnia Arkadiusz Olchawa.
Taka konieczność pojawiła się, gdy na skutek wybuchu wulkanu na Islandii wstrzymano ruch lotniczy w całej Europie. W krótkim czasie własnymi siłami pracownicy Itaki zbudowali aplikacje ad hoc, by można było kalkulować i prognozować potencjalne koszty generowane przez odwoływane rejsy. Wiedzę na bieżąco pogłębiano o wyniki analiz typu "what if". - Owszem, w rozwiązaniu opartym o technologię OLAP można zbudować podobną aplikację, ale to mogło trwać kilka tygodni lub dłużej. Tymczasem nam zależało na czasie. - wyjaśnia Arkadiusz Olchawa.
Obecnie menedżerowie Itaki analizują procesy sprzedaży m.in. z perspektywy poszczególnych kanałów i okresów sprzedaży, typów ofert, wyjazdów, portów wylotowych, kierunków wakacyjnych, czy hoteli. Dostęp menedżerów do analiz w QlikView jest natychmiastowy, także z poziomu firmowego intranetu. Wybór rodzaju dostępu (klient, przeglądarka WWW) nie ma wpływu ani na jakość prezentacji ani na prędkość obliczeń - ponad milion rekordów przeliczanych jest w pamięci operacyjnej komputera w ułamkach sekund.
- Początkowo przypuszczaliśmy, iż uzyskanie tak dużej mocy obliczeniowej będzie wymagało od nas dodatkowych inwestycji. Ale okazało się, że wystarczy nam typowy sprzęt serwerowy w architekturze 64-bitowej - mówi Arkadiusz Olchawa.
Wyniki analiz prezentowane są w postaci przejrzystych wykresów i zestawień. Grafiki mogą być ustawiane i zmieniane pod kątem preferencji poszczególnych grup pracowników. Dzięki temu satysfakcja z pracy w QlikView jest jeszcze większa. Menedżerowie monitorują i kontrolują procesy sprzedaży na bieżąco, więc najmniejsze odchylenia mogą natychmiast wychwycić i podjąć stosowne działania.
- Poza rozbudowanymi aplikacjami, które zaplanowaliśmy wdrożyć podejmując decyzje o zakupie QlikView (aplikacja do optymalizacji wykorzystania miejsc w samolotach), zaplanowaliśmy już realizacje nowych, zaproponowanych przez użytkowników, np. aplikacje wspomagające proces rozliczania prowizji agencyjnych. Aplikacje te zostaną przekazane użytkownikom w ciągu kilku tygodni - dodaje Arkadiusz Olchawa.
Itaka wprowadza nowe rozwiązania [2010-04-30 11:39 83.238.170.*] Cudownie... W gruncie rzeczy nawet klienci nie są już do niczego potrzebni bo analizować teoretycznie można każdy przypadek. Zapewne odpisywanie na reklamacje też będzie powierzone temu systemowi i wersji odpowiedzi będzie trochę więcej niż dotąd. odpowiedz »
|