Kolejny przewoźnik w supermarkecie
Data wysłania: 2005-05-24 00:05 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Testowanie nowego kanału sprzedaży? Zdobywanie nowych klientów? To tylko dwie z kilku myśli, które nasuwają się, gdy słyszy się, że Deutsche Bahn sprzedało aż milion biletów w sieci supermarketów Lidl.
Sceny jak w Polsce w latach 80. odbywały się w czwartek rano przed supermarketami sieci Lidl w Niemczech. Ogromne kolejki szturmujące kasy, listy oczekujących - czy to jest możliwe w Niemczech? A jednak! A to za sprawą akcji promocyjnej niemieckiej kolei (DB), która przeprowadzona była w sklepach Lidl.
Promocja DB to zestaw dwóch biletów uprawniających do podróży tam i z powrotem na dowolnej długości trasie. Cena biletu to niecałe 50 euro, a ich ważność upływa 3 października br.
Deutsche Bahn swoją akcją chce rozwiązać dwa problemy. Zachęcić ludzi do korzystania z tras dalekobieżnych oraz pokazać, że na wakacje tez można jechać pociągiem. "Połowa Niemców, myśląc o podróżach i wakacjach, nawet nie pomyśli o kolei" - mówi jeden z rzeczników DB. W Niemczech prym wiedzie samochód. Niektórym kłopotów może także przysporzyć przebijanie się przez "dżunglę" promocji, taryf i zniżek. A tak, na kupionym w Lidl’u bilecie wpisują swoje nazwisko, datę przejazdu oraz trasę i wsiadają do pociągu.
Sprzedaż biletów supermarkecie to także test dla nowego kanału sprzedaży. Jak widać dość skutecznego, choć nie wiadomo co by było, gdyby to nie była jednorazowa promocja. Warto jednak zwrócić uwagę, ze jest to już kolejny przypadek, że przewoźnik sprzedaje biletu w supermarkecie. Ostatnio, co też wspominaliśmy na stronach TUR-INFO.PL, węgierska tania linia lotnicza Wizz Air zdecydowała się na sprzedaż swoich biletów w sieci hipermarketów Tesco znajdujących się na Węgrzech.
uwaga [2005-05-24 00:05 999.999.999.*] tylko patrzeć jak w tych samych marketach będzie prowadzona sprzedaż na terenie [Polski, bo wszystko jasne oni potrafią dbać o swoje tylko my wszystkim pozwalamy ale nie Polakom, beznadziejny kraj odpowiedz »
|