easyJet zawiesił trasę Kraków-Berlin
Data wysłania: 2006-09-15 21:29 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Linie lotnicze easyJet zawiesiły połączenie Kraków-Berlin, powodem decyzji przewoźnika jest mała frekwencja w samolotach, jednak stali pasażerowie są innego zdania.
Do tej pory port lotniczy w Balicach zyskiwał nowe połączenia w bardzo szybkim tempie, jednak tym razem odnotowuje stratę i to poważną, bo z niemiecką stolicą. Jako oficjalny powód zawieszenia trasy podano zbyt małą frekwencję na pokładach samolotów, jednak polscy jak i niemieccy turyści nie ustają w domysłach, co było faktycznym powodem, bowiem w ich opinii ilość łatających na tej linii osób była duża.
Ucierpią kontakty kulturalne
- Nie rozumiem, czy easyJetowi przestało zależeć na lotach do tak popularnych miast jak Kraków? Przecież w obliczu szalejącej konkurencji taka linia przywozi tu naprawdę mnóstwo turystów. Ruch w drugą stronę też był spory - ocenia Ana, artystka z Berlina, która od dwóch lat mieszka w Krakowie. Podobnie uważa Dorota Krakowska z największej niemieckiej placówki kulturalnej w Krakowie Goethe Institut, latająca na lotnisko Schoenefeld przynajmniej raz w miesiącu. - Likwidacja taniego połączenia z Berlinem niweczy wiele naszych planów. Znakomita większość goszczących w Krakowie niemieckich artystów, studentów, biznesmenów latała właśnie w ten sposób - mówi Krakowska.
Decyzji nie pochwalają także przedstawiciele innych polsko-niemieckich instytucji kulturalnych, bowiem to dzięki tej linii mogli oni swobodnie planować podróże i kontakty na trasie Berlin-Kraków. - Obu miastom powinno na sobie zależeć. A i przewoźnik, szumnie deklarujący "zwiększenie liczby połączeń ze wschodu Europy i walkę z konkurencją" powinien dwa razy przemyśleć utratę tak strategicznego połączenia - mówi Renata Kopyto, szefowa Domu Norymberskiego, która z Goethe Institut w ciągu ostatnich lat zorganizował w Krakowie kilkadziesiąt znaczących wydarzeń kulturalnych. Renata Kopyto mówi, że nie zdarzyło się jej lecieć samolotem Berlin - Kraków wypełnionym mniej niż w 80 procentach. Zaskoczony jest także niemiecki konsulat.
Brytyjski przewoźnik jest jednak nieugięty i wszystko wskazuje na to, że jego decyzja jest nieodwołalna. - Rezygnujemy na razie z tej trasy, ponieważ okazała się nieopłacalna. Berlin - Kraków nie znika z naszej siatki lotów na zawsze. Jeśli uznamy, że istnieje zapotrzebowanie na loty do Berlina, to je przywrócimy - mówi w rozmowie z serwisem tanielatanie.net John Kohlsaat, regionalny dyrektor sprzedaży linii easyJet na Europę Środkową. Kohlsaat zapewnił, że na decyzję wpłynęły wnikliwe analizy marketingowe.
Magistrat nie kryje zdziwienia
Decyzja easyJet budzi zdziwienie także w krakowskim magistracie. - Nie mieliśmy żadnych sygnałów, że coś jest nie w porządku. Bardzo żałujemy tej decyzji i będziemy starali się dowiedzieć, co tak naprawdę skłoniło easyJet do takiego kroku - mówi Grażyna Leja, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. turystyki, która nie wyklucza równocześnie lobbingu na rzecz przywrócenia połączenia. - Berlin to stolica wielkiego państwa. W obliczu lawinowo rosnącego zainteresowania naszym miastem musimy starać się, aby Kraków miał kontakt przede wszystkim ze światowymi stolicami - zaznacza Leja, i przypomina o owocnych polsko-rosyjskich rozmowach w sprawie uruchomienia tanich lotów do Moskwy.
Ostatni kurs do i z Berlina odbędzie się 29 października. Bilety na ren rejs wahają się w granicach od 44 do 196 zł w jedną stronę plus opłaty lotniskowe. Podróżni, którzy do tej pory korzystali z tego połączenia będą musieli korzystać z oferty LOT-u, bądź Lufthansy albo zdecydować się na 10-godzinna podróż pociągiem. PKP przygotowało promocyjne bilety za 29 euro w jedną stronę - odjazd z Krakowa 8.30, a przyjazd na stację Berlin Hauptbanfoff o 18.14, lub na nocny pociąg międzynarodowy TLK. Odjazd z Krakowa o 20.05, przyjazd na dworzec Berlin Lichtenberg o 7.07.
Nowa baza easyJet
Nieoficjalnie wiadomo, że decyzja easyJet spowodowana została przygotowaniami kilkunastu nowych połączeń z i do Polski oraz powrotem do rozmów z miastem na temat otwarcia jednej ze strategicznych baz brytyjskiego przewoźnika w Europie Środkowej. - Niedawno otworzyli nową bazę w Madrycie, tłumacząc to położeniem większego nacisku na hiszpański rynek lotniczy. Teraz to samo mogą uczynić w Krakowie. Poprosili nas o nową dokumentację - powiedziała dobrze poinformowana osoba w negocjacjach miasto Kraków-easyJet.
Zlikwidowano tanie loty Kraków-Berlin [2006-09-15 21:29 83.31.182.*] rzeczywiście Easy Jet "jest nieugięty" . Po co błagać taką linię, która na trzy dni przed wylotem przesyła mail, że odwołała przelot Kraków-Berlin i tak naprawdę my, którzy zakupiliśmy bilety możemy długo i namiętnie czekać na zwrot , wykonując przy tym setki telefonów do Jeta, których nikt nie odbiera, a nawet jak już odbierze to i tak nic z tego nie wynika ( bo nikt nie zajmuję się reklamacjami !).
Przecież to zwykłer złodziejstwo, a nie biznes ! odpowiedz »
Zlikwidowano tanie loty Kraków-Berlin [2009-01-16 11:17 87.160.184.*] Jest to bardzo smutne i nie sprawiedliwe kozystalam wraz z mezem z lini Easy Jet i nie stwierdzam aby samolot swiecil pustakami zawsze bylo pelno -prawie odebrano nam szanse na tanie przeloty i pewien konfort wielka szkoda bo ceny jakie sa obecnie nie sa do zaakceptowania moze cos sie zmieni miejmy nadzieje:( pozdrawiam.Tekiela Beata odpowiedz »
|