Koniec korków na A4. Zakończył się remont autostrady
Data wysłania: 2009-11-30 08:51 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Każdy kierowca jadący płatną autostradą A4 przez ostatnie 6 lat narzekał na prowadzone tam remonty. Wreszcie nadszedł koniec tych kłopotów.
Spółka Stalexport Autostrada Małopolska zarządzająca autostradą Kraków-Katowice poinformowała, że inwestycja została zakończona 2 miesiące przed terminem.
Prace remontowo-modernizacyjne trwały od 2003 r. i były zmorą kierowców. W ramach inwestycji wymieniono nawierzchnię na całym 61-kilometrowym odcinku, zmodernizowano 31 mostów, zbudowano kilkanaście kilometrów ekranów akustycznych. Koszt prac to około 500 mln zł.
Przypominamy także, że od grudnia wzrasta opłata za przejazd A4 z 13 do 16 zł (8 zł na bramce). Spółka SAM ma prawo do podwyższenia opłaty, mimo negatywnej opinii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Średnio na autostradzie Kraków-Katowice pojawia się ok. 28 tys. samochodów na dobę. Przychody za I półrocze 2009 wyniosły 59 mln zł, w całym ubiegłym roku przekroczyły 120 mln zł.
Koniec remontów na A4 [2009-11-30 08:51 79.184.3.*] Bo to tylko my potrafimy nie zarabiać na tym co jest nasze. Zawsze znajdzie się jakaś szuja, która tak ułoży przetargi, aby państwo straciło. Już niebawem zrobimy pikietę to i firma nie b edzie zarabiać. A te 3 złote podwyżki, bo trzeba pokryć straty,a nie 2 miesiące do przodu. Do czego ? Do kolejnych dziur za 2 miesiące. odpowiedz »
Koniec remontów na A4 [2009-12-01 14:50 83.238.170.*] http://logistyka.pb.pl/:
Reporterzy RMF FM dotarli do tajnego aneksu, który został podpisany w marcu 2005 r. przez Ministerstwo Infrastruktury i koncesjonariusza trasy - firmę Stalexport Autostrada Małopolska.
Do obliczenia opłaty za przejazd płatną autostradą służy specjalny matematyczny wzór. Jest to iloczyn czterech danych. Mnożona jest maksymalna stawka za przejazd z ubiegłego roku przez wskaźnik wzrostu cen artykułów i usług. Trzecią zmienną jest wzrost Produktu Krajowego Brutto, a ostatnią - wskaźnik korekty walutowej.
Przynajmniej dwie z tych wartości ciągle rosną, więc cena za przejazd autostradą także będzie szła do góry. W tajnym aneksie znajduje się również zapis, że Stalexport może zawsze w lipcu dokonywać korekty maksymalnej ceny za przejazd. Obecnie wynosi ona aż 13 złotych za jedną bramkę, a to oznacza zielone światło dla kolejnych podwyżek.
Aneks nie chroni kierowców przed podwyżkami. Zapisano w nim wprost, że jeśli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odrzuci, zmodyfikuje wniosek Stalexportu o podwyżkę lub nie wyda na nią zgody w wymaganym terminie, firmie przysługuje prawo do odszkodowania. Prośby lub sugestie urzędników nie mają więc sensu.
Nie mamy żadnych instrumentów pozwalających na to, żeby na koncesjonariuszu to wyegzekwować formalnie - powiedział Marcin Hadaj z GDDKiA.
Koszty gigantycznego odszkodowania ponieśliby wszyscy polscy kierowcy, także ci, którzy autostrady A4 nie widzieli na oczy. odpowiedz »
|