Oscypki i bunc w Internecie

Podhalańskie oscypki można już kupić w internecie. Wszystko dzięki otwarciu pierwszej internetowej "bacówki", która ma swoją siedzibę na podkarpaciu. Oprócz oscypków w sklepie internetowym można nabyć też redykołki, bundz czy bryndzę. "Wirtualna bacówka" w wyroby, które oferuje zaopatruje się u Kazimierza Furczonia, jednego z najbardziej znanych ze swoich wyrobów na Podhalu bacy. Teraz każdy niezależnie od lokalizacji będzie mógł zjeść oscypka w dowolnym miejscu w Polsce jak też i na świecie. Niestety sery w sieci są droższe niż na Podhalu. Każdy klient na zakup oscypka w internecie musi przyszykować 36 zł plus koszty wysyłki. Za dostarczenie bacowskiego sera firma kurierska pobiera 13 zł, podobnie zresztą jak za paczkę z malutką redykołką, która w internetowym sklepie kosztuje 1,4 zł. Za pół kilograma bundzu trzeba zapłacić 12 zł. Tyle samo kosztuje wędzona gołka gazdowska. Na 23 zł wyceniono pół kilograma korbaczy. Zdecydowanie taniej możemy kupić te produkty bezpośrednio od górali ale przecież dojechanie w góry też swoje kosztuje. A właściciele firmy zapewniają, że wszystkie wyroby są wysyłane w ciągu 24 godzin.
TurystykaMalopolska.pl