Zmiany w Oasis Tours: na początek odnowiono logo
Data wysłania: 2009-10-03 17:37 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Spółka Oasis Tours dokonała rewitalizacji swojego logotypu. Nowy znak firmowy po raz pierwszy zaprezentowano wczoraj (24.09.09) na Targach Turystycznych w Warszawie.
Logo Oasis Tours zostało graficzne odnowione: do znaku wprowadzono motyw palmy, zmodyfikowano kolorystykę z zachowaniem podstawowych barw korporacyjnych, unowocześniono czcionkę w nazwie firmy.
Nowe logo to oznaka szeroko zakrojonej akcji wewnętrznych zmian w Oasis Tours, których celem jest podniesienie standardów dotyczących produktu oraz obsługi klienta. Wśród rozpoczętych już akcji należy wymienić kompleksową weryfikację wszystkich hoteli operatora w Egipcie i w Tunezji: z oferty firmy są wycofywane te obiekty, które klienci oceniali słabiej niż pozostałe. Kolejnym krokiem będzie przeprowadzenie w okresie zimowym cyklu dodatkowych szkoleń dla wszystkich rezydentów Oasis Tours w zakresie nowych standardów w obsłudze klienta.
Zmiana znaku firmowego podkreśla także rozbudowę oferty operatora specjalizującego się w wyjazdach do Tunezji i Egiptu o kolejny kierunek turystyczny: Turcję. Oferta wyjazdów do Turcji zostanie zaprezentowana już w najbliższej edycji katalogu Oasis Tours, ukazującego się pod koniec października 2009.
Nowe logo Oasis Tours [2009-10-03 17:37 79.186.159.*] Życzę powodzenia .W TUNEZJI byłem z żoną w THALASSA VILLAGE SKANES (ALL INCLUSIVE) w dniach24,09,2009-01,10,2009r.Wylot z Gdańska(3 godz. opóznienia zero informacji)lądowanie w Tunisie(ok.3godz jazdy autobusem chociaż lotnisko Monastir oddalone jest od hotelu ok.3km.wylot z hotelu,na bilecie Monastir zmiana na Tunis i znowu 3godz. autobusem).Zakwaterowanie-wszyscy Polacy ok 55 osób z mojej grupy otrzymują kwatery usytuowane na końcu ośrodka przy ogrodzeniu.Pokoje przyzwoite ,klima nie sprawna wanna brudna,jedno mydełko na 2 osoby brak szamponetek papier toaletowy był,ręczniki wymieniane co dziennie.Ogród duży ,ale zaniedbany z nieodłącznym smrodem z szamb.Obsługa hotelowa na nie równym poziomie,jedynie sprzątaczki witały człowieka uśmiechem,animator OK.Stołówka przypominała czasy komuny w Polsce,talerze nie domyte .Wydawanie posiłków dwie tury.Pierwsza tura przyzwoicie(Niemcy, Fracuzi, Anglicy), druga tura przewaga Polaków zimne posiłki,nie zawsze przygotowane stoły,brak lub długie czekanie na lepsze kąski.Kelnerzy znudzeni ,opieszali szczególnie w stosunku do Polaków.Żeby skorzystać z dania All carte trzeba się zapisać już pierwszego a najpóżniej drugiego dnia.Kelnerzy przy barach totalnie olewają Polaków,podawali nie to co zamawiałeś(drink)a to co oni chcieli,(doszło do tego że przychodziliśmy ze swoim alkocholem).Rezedent pani Grażyna zadowolona z siebie,ale nieprzydatna.Bar na powietrzu czynny do 24,dłuższe przesiadywanie przy stolikach niemile widziane przez obsługę.Ogólnie ładny ośrodek(plaża,baseny,fitness club)kelnerzy nieprzyjemni. Piotr C. odpowiedz »
|