Wystarczy 10% zaliczki

Aktualność:
Klient, wpłacając 10-procentową zaliczkę za imprezę turystyczną, ma prawo żądać od biura podróży pisemnego potwierdzenia posiadania gwarancji bankowej lub potwierdzenia zawarcia umowy ubezpieczenia.

Jedna z czytelniczek chciała pojechać do Grecji i wpłaciła w biurze podróży zaliczkę w wysokości 25% ceny imprezy. Poprosiła pracownika biura o pokazanie jej potwierdzenia posiadania gwarancji bankowej lub potwierdzenia zawarcia umowy ubezpieczenia, jednak żadnego z tych dokumentów nie zobaczyła. Pracownik biura powiedział, że aby się to stało musi wpłacić całą kwotę za wycieczkę. Czy pracownik biura miał rację?

Zgodnie z artykułem 14, punkt 4 ustawy o usługach turystycznych z dnia 29 sierpnia 1997 roku organizator turystyki jest zobowiązany wydać klientowi wpłacającemu należność za imprezę turystyczną lub zaliczkę przekraczającą 10% tej sumy:
1) pisemne potwierdzenie posiadania gwarancji, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. a), wraz ze wskazaniem sposobu ubiegania się o wypłatę środków z tej gwarancji w wypadkach określonych ustawą, lub
2) pisemne potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b), wraz ze wskazaniem sposobu ubiegania się o wypłatę środków z umowy ubezpieczenia.

W tej sytuacji czytelniczka mogła zacząć podejrzewać, że wspomniane biuro podróży nie posiada gwarancji bankowej lub umowy ubezpieczenia. Idąc dalej tym tropem można sądzić, że biuro to nie posiada zezwolenia na organizowanie imprez turystycznych i działa ono nielegalnie.

Poza wspomnianym wyżej obowiązkiem, biuro podróży, które organizuje imprezy turystyczne za granicą, ma również obowiązek zawarcia na rzecz uczestników imprezy umów ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia. Klient powinien również zostać poinformowany, przed zawarciem umowy, o możliwości ubezpieczenia się od kosztów rezygnacji z udziału w imprezie turystycznej.

• Gwarancje 

  [2005-04-12 11:38 999.999.999.*]

  Zgadzam sie na rynku jest bardzo dużo nieuczciwych pośredników i organizatorów. W rzeczywistości bardzo mało klientow pyta o takie gwarancje, szkodzac sami sobie.
  Do niczego klienta nie mozna zmusic sam powinien zadbac o swoje prawa a jezeli ma watpliwosci (w przypadku naszego biura) pokazujemy takie gwarancje nawet gdy klient nie wplaci zaliczki czy tez nie zawrze umowy.
  Co do ubezpieczen bardzo czesto klienci informowani o ewentualnym dodatkowym ubezpieczeniu od kosztow rezygnacji nie chce po prostu (chyba z oszczednosci) sie doubezpiecza. faktyczne jest tak ze w wiekszosci operatorow takie ubezpieczenie mozne mimo wszystko wykupic do 35 dnia przed wyjazdem, powyzej tej daty tylko w momencie zawarci umowy.
  Klienci takze bardzo czesto tywierdza ze ich nikt nie informowal (jesli maja zrezygnowac np z przyczyn choroby) wiemy ze kazdy broni sie jak moze.
  Polecam wszystkim biurom takze bronic sie samemu czyli wydrukowac kartke z informacja ze sie klienta poinformowalo o mozliwosci wykupienia takiego ubezpieczenie ktore podpisze.2 minuty roboty a tyle rzeczy i nieporozumien nam to rozwiazuje.
  Pozdrawiam Artur   odpowiedz »