Krakowskie hotele i hostele przeżywają kryzys?

Aktualność:
Ogólnoświatowe problemy gospodarcze dotknęły również krakowskich hotelarzy. Zauważają oni, że liczba turystów zmalała od zeszłego roku, zdarzają się tygodnie, kiedy obiekty mają wyjątkowo niskie obłożenie.

Hotele walczą więc o klientów, oferując pobyty grup zorganizowanych w wyjątkowo niskich cenach. W pięciogwiazdkowym hotelu organizatorzy przyjazdów do Krakowa, są czasami w stanie wynegocjować nawet ceny pokoi obowiązujące w hotelach dwu-trzy gwiazdkowych.

Również cenniki świadczą o trudnej sytuacji na rynku - co roku w sezonie następował wzrost cen noclegów, tym razem utrzymały się ubiegłoroczne stawki.

Szacuje się, że jedną z przyczyn zmniejszenia się liczby turystów w Krakowie jest również tegoroczna pogoda - w czasie upałów niewiele osób preferuje spędzanie czasu w mieście, większość wybiera morze lub góry.

W najgorszej sytuacji są obiekty nowe i te po położone za ścisłym centrum. Właściciele pierwszych wciąż spłacają kredyty, drugie natomiast nie są nawet konkurencją cenową dla hoteli w ścisłym centrum, skoro stawki i tak są maksymalnie obniżone. Powoli pojawiają się więc informacje o planowanej sprzedaży kilku obiektów w centrum Krakowa.

Podobna sytuacja miała miejsce w 2003 roku, natomiast w kolejnych latach Kraków przeżywał najazd turystów, szczególnie zagranicznych. Miejmy nadzieję, że trend ten wkrótce powróci, a obecny stan to wynik chwilowo słabej sytuacji gospodarczej.

• Kraków: rok gorszej koniunktury dla hoteli i hosteli? 

  [2009-07-29 14:42 81.219.244.*]

  winien bałagan na Rynku i innych miejscach gdzie pojawiają się turyści, wysokie ceny,brak promocji ofert hoteli i knajp- nic nie zachęca do przyjazdu, wręcz przeciwnie   odpowiedz »

• Kraków: rok gorszej koniunktury dla hoteli i hosteli? 

  [2009-07-30 07:50 87.231.136.*]

  Sadze, ze nie tyle upaly, co kryzys ekonomiczny wplynal na zmniejszenie liczby turystow. Kryzys dotknal nie tylko hotele krakowskie, ale jest to sytuacja charakterystyczna dla calej Europy (-> wszedzie spadek i to czasami dwucyfrowy -> patrz badania Firmy consultingowej d/s tursytyki i hotelarstwa, HTR, Paryz). W Paryzu rowniez jest spadek frekwencji i zaznacza sie on szczegolnie silnie w hotelach wysokich kategorii, - opierajacych sie w wiekszym stopniu, niz inne, o klientele zagraniczna; (wiec nie tylko w Polsce licza one na "zagranicznych". Tutaj - Paryz- sa to glownie Amerykanie, i "petrodolarowcy". Podobnie jak w Krakowie, paryskie hotele "radza" sobie obnizaniem cen, i w ten sposob "sciagaja" klientele, "nadrabiajac" frekwencje. Natomiast, stosunkowo niezle na tym kryzysie "wychodza" kempingi. Nastapilo "przesuniecie" klienteli z kategorii wyzszych do nizszych hotelu, albo wrecz do jeszcze bardziej ekonomicznych form zakwaterowania. Obserwuje te tendencje w zwiazku z moim dotychczasowym doswiadczeniem w pracy w hotelarstwie oraz z racji przygotowywanej pracy dr z tej dziedziny dot. Paryza. Miroslawa Woroniecki.
  Natomiast stosunkowo "dobrze"   odpowiedz »

• Kraków: rok gorszej koniunktury dla hoteli i hosteli? 

  [2009-07-30 17:17 79.189.251.*]

  Hotelarze niech nie licza na szybki wzrost liczby turystow.Uwazam , ze nastapi nawet kolejny spadek przyjazdow przez nastepny rok.Niestety trzeba bedzie sprzedawac obiekty a przezyja tylko hotele sieciowei male obiekty rodzinne   odpowiedz »

• Kraków: rok gorszej koniunktury dla hoteli i hosteli? 

  [2009-07-31 18:12 83.26.130.*]

  Nie dobrze, że hotelarze aby zwiększyć obłożenie wykorzystują do tego niskie ceny. Jest to najgorsza z możliwych dróg i może prowadzić ku upadkowi.   odpowiedz »