Praca w gastronomii czeka na chętnych
Coraz częściej pracodawcy mają problem ze znalezieniem chętnych do pracy w roli sprzedawców, barmanów, czy też kelnerów. Szukających zajęcia co prawda nie brakuje, ale czekają oni na lżejsze i często lepiej płatne zajęcia.
W biurach, restauracjach, pubach czy barach na chętnych czeka praca. Ogłoszenia można znaleźć na drzwiach wejściowych, w lokalnej prasie, na słupach ogłoszeniowych. Ale pracowników wciąż brakuje.
Niestety, o powyżej wymienione stanowiska najczęściej ubiegają sie osoby młode, często bez doświadczenia. Po kilku miesiącach pracy rezygnują, by poszukać atrakcyjniejszej posady. Stąd duża rotacja kadr.
Coraz częściej pracodawcy starają się zaoferować pracownikom coś więcej niż kilka lat temu. Oprócz zatrudnienia na etat, dają np. premię od obrotu, czy też możliwość zakupów z dużym rabatem.
Brak personelu odczuwa cała branża gastronomiczna. Mało kto chce pracować cały czas na nogach, aż do ostatniego klienta. Kolejnym powodem, najważniejszym, są niskie zarobki: Kelnerzy czy barmani mogą bowiem zarobić ok. tysiąc złotych plus napiwki.
- Na dzień dzisiejszy chętnych do podjęcia pracy w handlu czy usługach jest prawie 800. To sporo, ale mimo ofert lista oczekujących na pracę wcale się nie skraca, a wręcz wydłuża - informuje Ewa Borowik z częstochowskiego oddziału Urzędu Pracy. Są dwa główne powody powody takiego stanu. Po pierwsze pracodawcy oferują najniższe wynagrodzenia od 1126 zł do maksymalnie 2 tysięcy złotych brutto. A po drugie stawiają bardzo duże wymagania. Często pracę zmianową, również w wolne dni.
Z raportu "Rynek pracy specjalistów", przygotowywanego przez ekspertów Pracuj.pl. wynika, że w I kwartale 2008 roku, tradycyjnie najwięcej ofert pracy oferowano w handlu i sprzedaży (ponad 12 tys.): - Handel i sprzedaż od kilku lat zajmuje pierwszą pozycję w zestawieniu branż, które generują najwięcej ofert pracy. Liczba ogłoszeń rekrutacyjnych z tej branży, opublikowanych w portalu Pracuj.pl, wzrosła w ciągu ostatnich 3 lat ponad dziesięciokrotnie - potwierdza Anita Wojtaś-Jakubowska z Grupy Pracuj, do której należy portal Pracuj.pl. - Na tak duży wzrost liczby ofert pracy wpływa to, że rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny. Ludzie jednak wciąż bardzo niechętnie podejmują w tych branżach pracę. Jest tak dlatego, że uważają, iż jest ona bardzo wyczerpująca, zajmująca i utrudniająca życie prywatne. Boją się, że zbyt szybko mogą się wypalić. No i w ostateczności dochodzą do wniosku, że wynagrodzenie za taką pracę nie jest warte takich wielkich poświęceń.
Sposób na zachęcenie ludzi do pracy znalazł McDonalds Polska. Rzecznik prasowy firmy Krzysztof Kłapa potwierdza, że w firmie nie ma problemu z personelem. Jest tak przede wszystkim dlatego, że po wielu kontrolach firma otrzymała pozwolenie na zatrudnianie młodocianych, co jest doskonałym rozwiązaniem na wakacje czy ferie. Młodzież chętnie podejmuje pracę np. na miesiąc. Zachęca ją do tego elastyczny system pracy - to pracownicy zgłaszają kierownikowi, w jakich godzinach i w jakich dniach chcą pracować. Stali pracownicy są przez firmę doceniani i w miarę możliwości zatrzymywani. Mają szanse awansu, mogą się szkolić i zostawać menadżerami.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Problemy z pracownikami w restauracjach
[2009-01-16 08:44 217.8.176.*]
praca jest bardzo cieżka a pracownik nie jest doceniany k.w odpowiedz »
Problemy z pracownikami w restauracjach
[2009-09-03 19:09 79.184.230.*]
I taka jest wlasnie prawda.Pracuje w stolowce [pracowniczej].Weekend mam wolny.Zarabiam 1200 zł (na reke) ale oprocz pracy wyznaczonej w umowie robie tez inne rzeczy.Dodatkowo brakuje nam jeszcze jednej osoby tak wiec robimy za te wlasnie osobe.Jesli jest mowa o podwyzce to jest to temat tabu.Pracuje juz ok. 7 lat w tym samym zakladzie pracy.Zakotwiczylem i zostalem.Jednak coraz czesciej mysle o odejsciu i szukam czegos innego.Chce sie rowniez przekwalifikowac bo jak na razie to nie wyobrazam sobie utrzymania rodziny za te pieniadze.A "gora" (czytaj kierownicy, specjalisci, analitycy, menedzerowie itd...) swigaja sie na lewo i prawo i organizuja huczne zabawy i spotkania dla pracownikow wyzszych szczebli!Nie moge zniesc kiedy slysze:No znow musze jechac na te spotkanie z kierownikiem... A pozniej fotki jak najbardziej oryginalne z przedniej zabawy.Smiech na sali jednym slowem.Podsumowujac!Zawod kucharz, kelnera jak najbardziej nieoplacalny.No chyba ze mowa o luksusowych knajpach czy hotelach gdzie faktycznie dobrze placa.Tylko ile takich rest. jest???Wyzygane pieniadze i tyle. odpowiedz »
Dział gastronomia:
Dział dostawcy/usługodawcy branży:
TSUE: Włoskie regulacje dot. Airbnb, czy Expedii niezgodne z prawem
SITE Poland podsumowuje 3 edycję programu Young
Państwo może nakładać obowiązki na dostawców usług internetowych z siedzibą w innym kraju
Starsze aktualności:
Europejska turystyka odbija się po
Henley: Polski paszport mocniejszy od
Wyniki Lotniska Chopina znacznie powyżej
Najlepszy barman w Polsce zdradza trendy na 2024
TSUE: Poufność informacji dot. wypadków lotniczych kluczem do
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
Ciągle niebezpiecznie na "zakopiance"
Konkurs na projekt nowego terminala w Pyrzowicach
Na Białoruskiej granicy służba graniczna skonfiskowała autokar
Juz niedługo .travel dla wszystkich
Sezonowe menu restauracji RBG Bar&Grill w hotelu Park Inn
Easyjet zawieszają połączenia z Rębiechowa?
Jurys Inn zbuduje hotele również w Polsce
Wybrzeże Adriatyku na celowniku
LOT bez prezesa i dwóch członków zarządu!
Prezes ULC został prezesem LOT-u
Małopolska: policja i ITD wyruszyły na drogi
Województwo małopolskie właścicielem dworca autobusowego w Krakowie?
EasyJet i Europcar będą dalej współpracować!
Linie Continental redukują liczbę miejsc w samolotach
Bardzo dobre warunki dla turystów w Bieszczadach
Lotos będzie sprzedawał swoje paliwo na lotnisku w Rębiechowie!
Olsztyn: Wyciąg narciarski na jeziorze Krzywym - atrakcja, czy przeszkoda?
Jaka przyszłość czeka dom Sir Arthura Conan Doylea?