Wakacje ważniejsze niż zmiana auta

Polscy turyści w razie problemów finansowych bardzo niechętnie rezygnują z wakacji. Za to najchętniej udaliby się na nie, gdyby trafiła im się ekstra gotówka.

W lipcu Agencja Badań Rynku i Opinii SW Research wspólnie z Travelplanet.pl przeprowadziły badania, dotyczące wakacyjnych preferencji Polaków. Wynika z nich, że w przypadku pogorszenia sytuacji zawodowej rezygnacja z wypoczynku była wskazywana przez badanych najczęściej na 4.-5. pozycji rankingu. Za to w przypadku dodatkowego dopływu gotówki największy odsetek badanych wskazał, że przede wszystkim udałby się na urlop.

Wśród wydatków, z których badani zrezygnowaliby przede wszystkim w wyniku nieprzewidzianych zdarzeń, które zmusiłyby do oszczędzania, co czwarty wymienił na pierwszym miejscu zakup samochodu, a co piąty inwestycje. Co dziesiąty zrezygnowałby przede wszystkim z zakupu sprzętu oraz wyjść kulturalnych. Natomiast tylko 9 proc. badanych ograniczyłaby wydatki na wypoczynek. Za to w przypadku dopływu dodatkowej gotówki częściej niż co czwarty ankietowany wydałby ją na wakacje. Samochód natomiast kupiłby tylko mniej więcej co dziesiąty respondent badania.

Według badań bariera finansowa to powód, dla którego blisko co drugi respondent rezygnuje z wakacji. Pieniądze to najważniejszy powód niewybierania się na wypoczynek. Choć ponad połowa ankietowanych jest w stanie oszczędzać przez cały rok, żeby pojechać na wymarzone wakacje, to równocześnie zaledwie nieco ponad 18 proc. rozważa zaciągnięcie kredytu lub pożyczki na wakacyjny wyjazd. Zaś blisko 60 proc. respondentów odrzuca taką ewentualność.

Tymczasem Travelplanet.pl odnotowuje duże zainteresowanie wprowadzonym przed wakacjami sposobem finansowania wypoczynku na raty zero procent. Skąd takie zainteresowanie, skoro Polacy tak niechętnie jeżdżą na wakacje na kredyt?

"W wypadku rat zero procent nie ma powiększenia kosztów wakacji o koszt tzw. chwilówki" - zauważa Radosław Damasiewicz, dyrektor marketingu i e-commerce Travelplanet.pl. "Równie ważnym powodem są spłaty także po powrocie z wakacji. Odpada więc obawa, że pieniądze pożyczone i wpłacone nawet kilka miesięcy przed wakacjami przepadną gdyby zbankrutowało biuro podróży. Nasze dodatkowe zabezpieczenie to dodawana gratisowo do każdej wycieczki bezpłatna polisa Wakacje 100 Procent, aseukurująca turystów od bankructwa touroperatora" - dodaje Damasiewicz.

W porównaniu do przeciętnego kosztu, jaki płaci statystyczny polski turysta za letnie wakacje - to ok. 2400 zł na osobę - koszt wyjazdów na drugi koniec świata jest wysoki, choć i tak systematycznie spada. Od jesieni 2015 do wiosny 2016 wynosił on 6750 zł na osobę (w analogicznym sezonie 14/15 było to 7620 zł). Takie egzotyczne wyprawy stają się coraz bardziej popularne ponieważ biura podróży przygotowują oferty zbliżone cenowo do letnich wakacji z górnej półki w basenie Morza Śródziemnego. W systemie 10 x 0% średnia miesięczna rata za przeciętny egzotyczny wyjazd wyniosłaby 675 zł a nie 1350 zł, gdyby trzeba było spłacić ją w 5 ratach.

"Chcemy by polscy turyści mieli możliwość zarówno komfortowego rodzinnego wypoczynku jak i poznawania najodleglejszych zakątków świata na takiej samej zasadzie, na której przesiadają się do lepszych samochodów czy przeprowadzają coraz bardziej wygodnych mieszkań"- tłumaczy Radosław Damasiewicz. "Dwukrotnie dłuższy okres kredytowania to dwa razy mniejsza rata i znacznie zwiększona zdolność otrzymania kredytu w nieoprocentowanych ratach" - dodaje.