TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Dzięki BBC rozkwitnie turystyka dentystyczna z Wielkiej Brytanii do Polski?

2006-03-07

Kiedyś Brytyjczykom opłacało się przylecieć do polskiego dentysty tylko w przypadku "generalnego" remontu uzębienia. Teraz coraz częściej wybierają się do Polski nawet z jednym chorym zębem.

r e k l a m a


Kalkulacja dla Brytyjczyków jest prosta:
- w Anglii plomba kosztuje 350 funtów (około 1800 zł)
- do Łodzi można dolecieć tam i z powrotem za 150 zł, wizyta u polskiego dentysty władajacego językiem angielskim to 100 zł, razem: 250 zł

Dlatego coraz więcej Brytyjczyków jest zainteresowana korzystaniem z usług polskich dentystów. Zwłaszcza ostatnio, po emisji programu, w którym Jeremy Ball, dziennikarz telewizji BBC opowiedział historię pewnej mieszkanki Nottingham, która z bolącym zębem nie poszła do angielskiego dentysty, ale przyleciała do Łodzi by skorzystać z usług polskiego stomatologa.

Dziennikarz powiedział, iż do tej pory słyszał głównie o wyjazdach zdrowotnych na Węgry. - Brytyjczycy lecieli tam na kilka dni z uwagi na tańsze koszty leczenia. Ale pomysł, aby lecieć samolotem tylko po to, aby wstawić sobie plombę, wydał mi się zaskakujący - powiedział Ball. W programie wyliczono, iż leczenie zębów w Anglii jest dziesięciokrotnie droższe niż w Łodzi. - W Nottingham zapłaciłabym za plombę 350 funtów (około 1800 zł). Tymczasem za przelot do Łodzi i z powrotem zapłaciłam 150 złotych. Na wizytę u dentysty wydałam nieco ponad 100 złotych.- przedstawiła kalkulacje Brytyjka, która zdecydowała się na leczenie zęba w Polsce.

Jak wygląda obecnie turystyka dentystyczna w Polsce?

Do tej pory z usług polskich stomatologów korzystali najczęściej Duńczycy, Niemcy i Amerykanie. Przyjeżdżając do Polski na kilka dni robili oni sobie "generalne remonty" uzębienia: wstawiali protezy i implanty. Tylko takie kompleksowe leczenie było dla cudzoziemców opłacalne, głownie ze względu na wysokie koszty podróży.

Obecnie, wraz z rozwojem siatki tanich połączeń lotniczych sytuacja istotnie się zmieniła, gdyż ceny lotów obniżyły się nawet kilkukrotnie.

Przewoźnicy i kliniki szykują ofertę dla Brytyjczyków

Tomasz Kułakowski z Ryanaira ma nadzieje, iż wielu ludzi będzie chciało skorzystać z możliwości niedrogiej podróży i leczenia w Polsce. - Tanie linie zmieniają ludzkie przyzwyczajenia, umożliwiają rzeczy, które wcześniej wydawały się z finansowego punktu widzenia absurdalne - mówi Kułakowski. Jego zdaniem turystyka medyczna do Polski jest najlepszym przykładem takich zmian. - Podobny trend można było wcześniej zauważyć w innych krajach Europy Zachodniej. Gdy tanie linie rozpoczęły działalność w latach 90., ożyły małe miasteczka we Francji, Włoszech i w Irlandii. Zaczęły je odwiedzać tłumy podróżników, które wcześniej by tam nie dotarły - tłumaczy Kułakowski.

Kliniki dentystyczne również przygotowują ofertę dla brytyjskich turystów. Na przyjęcie jednodniowych turystów szykuje się już m.in. łódzki Instytut Stomatologii. - W biuletynach pokładowych LOT-u są nasze reklamy. Teraz negocjujemy z kilkoma firmami, które chcą nas reprezentować w Anglii. Na leczenie w Instytucie można się umówić po angielsku i zarezerwować wizytę u specjalisty, który zna język obcy. - opowiada pracownik Instytutu.



 
     

Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
turystyka dentystyczna polska wielka brytania anglicy polski dentysta dla anglików anglia brytyjczyk do dentysty stomatolog kliniki dentystyczne w Anglii leczenie w Polsce ceny zębów przyjazdy z wielkiej brytanii nottingham londynie klinika


Komentarze:

Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję