Wzrastają ceny hiszpańskich kierunków wakacyjnych

W porównaniu z poprzednim raportem, średnia cena imprez trzeciego tygodnia sierpnia 2015 wykazała tym razem kosmetyczny spadek, który wyniósł 3 złote (poprzednio ceny wzrosły o 27 złotych). Sprawozdanie zostało przygotowane przez spółkę Traveldata, właściciela serwisu Wczasopedia.pl.

Zdecydowanie największe zwyżki cen dotyczyły cieszących się obecnie bardzo dużym powodzeniem kierunków hiszpańskich, a mianowicie Gran Canarii, Teneryfy i Majorki - o średnio 138, 81 i 72 złote, ale spore wzrosty odczuły też Rodos i Bułgaria - o 63 i 36 złotych. Najbardziej spadły natomiast ceny na tunezyjskiej Dżerbie - aż o 237 złotych, a w znacznie mniejszej skali na greckich kierunkach Korfu, Chalkidiki oraz Zakynthos - o odpowiednio 65, 54 i 34 złote, a także w Hurghadzie i Maroku - o średnio 52 i 33 złote.

Średnie ceny nadal utrzymują się znacząco powyżej poziomu cen szczytu sezonu letniego sprzed roku, a różnica minimalnie spadła do 108 złotych, wobec 110 złotych przed tygodniem. Kierunki egipskie, czyli Synaj, Hurghada i Marsa Alam są wprawdzie nadal sporo droższe niż przed rokiem - o 198, 150 i 94 złote, ale zostały już wyprzedzone pod tym względem nie tylko przez Portugalię - wzrost średnich cen o aż 427 złotych, ale również przez kierunki kanaryjskie. Roczne średnie różnice cen w Egipcie, które w połowie marca wynosiły 291 złotych, zmalały następnie po różnych wahaniach, które w znacznym stopniu naśladowały zmiany kursu amerykańskiego dolara, do 147 złotych obecnie. Wydaje się, że Egipcjanie nie są już w stanie bardziej wyjść z obniżkami cen naprzeciw turystom z powodu silnego egipskiego funta i bardzo wysokiej dynamiki wzrostu cen wewnętrznych, która w czerwcu wyniosła + 11,4 procent r/r. W porównaniach międzynarodowych Egipt stał się w tym roku już o sporo ponad 20 procent droższy w relacji do innych krajów rejonu, a szczególnie istotnie pogorszyła się jego konkurencyjność wobec Grecji, Turcji i Bułgarii.

Pomijając lidera wzrostów cen wobec ubiegłego rok, czyli Portugalię, nieco zaskoczyły ostatnimi wzrostami cen Kanary. Bardzo silny popyt (w tym w tanich liniach) mocno ciągnie w górę koszty ich zakupu, a dodatnia różnica cen na tym kierunku wobec 2014 roku w ostatnim tygodniu bardzo znacznie wzrosła - z 115 do 213 złotych. Natomiast kierunki greckie w dużym stopniu zmniejszyły swoją przewagę cenową wobec ubiegłego sezonu, czyli z 94 do 54 złotych. Najbardziej w okresie ostatnich 12 miesięcy wzrosły ceny na wyspach Kos i Rodos - o 165 i 122 złote, a spadły na Chalkidiki - o średnio 117 złotych. Po ograniczeniu wyjazdów do coraz tańszej ostatnio Tunezji jedynym dużym kierunkiem, na którym ceny są teraz niższe od poziomów z ubiegłego sezonu pozostała już tylko Turecka Riwiera - ale różnica stopniała już jedynie do 22 złotych i to pomimo nadal utrzymującego się spadku przyjazdów turystów rosyjskich. Tańsza jest także Majorka (o 94 złote), ale nie jest to już zbyt znaczący kierunek w ofertach biur podróży odkąd przeloty na tę wyspę uruchomiły tanie linie.

Wśród dużych biur podróży - po sporych zmianach cen przy wejściu w okres wakacyjny - okazało się, co może być pewnym zaskoczeniem, że najbardziej obniżone ceny w relacji do roku ubiegłego, ma obecnie biuro TUI - średnio o 150 złotych. Tańszy niż przed rokiem jest również Grecos - średnio o 26 złotych, a bez większych zmian cen oferuje wycieczki Wezyr. Pozostałe biura są już droższe niż przed rokiem, w tym w szczególności Alfa Star, które przed rokiem miało bardzo korzystną cenowo ofertę. W tym, co z dzisiejszego punktu widzenia jest jednak dla klientów najważniejsze, a zatem w bezwzględnym poziomie bieżących cen, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 22 destynacjach i w trzech kategoriach hoteli, liderem pozostaje Rainbow Tours, który ma takich ofert 21, a czołową trójkę nadal uzupełniają biura Exim Tours (17 ofert) oraz Itaka (16). Dużą liczbę atrakcyjnych ofert prezentują obecnie również biura Wezyr (11) oraz wspomniane już TUI (8 ofert). Natomiast wśród małych organizatorów nadal dużą liczbą najtańszych propozycji wyróżnia się biuro Net Holiday (10 ofert).

W ostatnim tygodniu ceny w liniach Ryanair na większości głównych kierunków turystycznych kontynuowały wzrosty, ale ich skala była już znacznie niższa niż poprzednio. Najbardziej podniosły się ceny przelotów z Poznania na Majorkę i z Warszawy do Lizbony - o 360 i o 270 złotych, a spadły z Katowic do Chanii i z Krakowa na Kos - o 410 i 330 złotych. Skutkiem różnokierunkowych zmian cen przelotów liniami Ryanair był tygodniowy ich wzrost, który wyniósł tym razem średnio 35 złotych podczas gdy przed tygodniem ceny wzrosły aż o 154 złote, przed dwoma tygodniami o 65, a przed trzema o 61 złotych.

Natomiast w liniach Wizzair ceny powróciły do dużych wzrostów. Tym razem największe zwyżki zanotowały przeloty z Warszawy do Lizbony i Katanii - o średnio 325 i 320 złotych, a zniżki z Warszawy na Korfu - o 200 złotych. W wyniku różnych zwyżek i obniżek średnie ceny w liniach Wizzair ostatecznie wzrosły w zeszłym tygodniu o średnio 100 złotych (poprzednio spadły o 8 złotych). W liniach Norwegian ceny przelotów na Teneryfę, pomimo faktu, że były one stosunkowo drogie, wzrosły o średnio 200 złotych, a na Gran Canarię wolnych miejsc już zabrakło.

Nieustannie potwierdza się, a nawet wzmacnia teza, że ceny przelotów w tanich liniach, czyli również ceny produktów aranżowanych przez agentów, bądź samodzielnie przez turystów, zmieniają się w zdecydowanie większym zakresie niż gotowych pakietów turystycznych. Dlatego chętni na taki zakup powinni z pewnym wyprzedzeniem przyjrzeć się ewolucjom cen w tanich liniach, które przypominają skoki cen akcji na giełdach - tyle, że w nieporównanie większej skali - po to, aby zdobyć nawet pobieżne rozeznanie, czy w danej chwili jest tam rzeczywiście tanio, czy też może akurat bardzo drogo.

Średnia cena biletów z Warszawy na 14 najważniejszych kierunkach turystycznych wspólnych dla tanich linii i czarterów wzrosła w tanich liniach w ostatnim tygodniu z 1023 do 1088 złotych, a na tych samych kierunkach w połączeniach czarterowych (głównie Itaka, TUI oraz Rainbow Tours) sporo spadła, bo z 1246 do 1180 złotych. Na połączeniach z Katowic oraz z Krakowa średnia cena w tanich liniach zniżkowała z 934 do 890 złotych, a w czarterach kosmetycznie - z 1155 do 1159 złotych. Średnio rzecz biorąc połączenia czarterowe były w ostatnim tygodniu na tle tanich linii wprawdzie nadal droższe, ale już w coraz mniejszym stopniu i różnica cen na tych samych kierunkach wyniosła przy wylotach z Warszawy tylko 93, a z Katowic 268 złotych. Tak małych różnic cen pomiędzy tanimi liniami i czarterami nie notowano jeszcze w historii pomiarów w tym roku.

Z raportem Wczasopedii można zapoznać się poniżej.
Możesz także pobrać plik: turinfo_20150713_wczasopediapartner20150713media.pdf