Hiszpański trybunał konstytucyjny wypowiedział się w sprawie korridy

Hiszpańska korrida jest mocno kontrowersyjnym widowiskiem. Krytykują ją zwłaszcza obrońcy praw zwierząt, niemniej jednak ma też ona swoich zwolenników, uważających walkę z bykami za kulturowe dziedzictwo Hiszpanii.

r e k l a m a

Trybunał konstytucyjny w Hiszpanii anulował zakaz korridy, który obowiązywał od 2012 roku w regionie Katalonii. Sąd uznał, że zakaz "naruszył kompetencje państwa w kwestii ochrony dziedzictwa kulturowego".

Katalonia ma kompetencje, aby regulować kwestie związane z widowiskami i ochroną zwierząt", ale korrida jest elementem dziedzictwa Hiszpanii i jako taka znajduje się w kompetencjach państwa hiszpańskiego - wyjaśniają członkowie Trybunału.

Wielu przeciwników korridy uważa ten rodzaj rozrywki za zbyt drastyczny i barbarzyński. Korrida od 2015 roku należy do "niematerialnego dziedzictwa kulturowego" Hiszpanii. Do zwolenników walk torreadorów należy, między innymi premier Hiszpanii Mariano Rajoy, który uważa korridę za rodzaj sztuki.

Władze Katalonii poinformowały, że nie podporządkują się decyzji Trybunału Konstytucyjnego w Hiszpanii. W sierpniu była podobna sytuacja, gdzie kataloński rząd sprzeciwił się zawieszenia przyjętej przez parlament Katalonii uchwały prowadzącej do niepodległości.

Korrida jest zakazana w Katalonii od 1 stycznia 2012 roku. Władze zaakceptowały inicjatywę obywatelską w sprawie zakazu, którą poparło 180 tysięcy osób. Katalonia jako pierwszy kontynentalny region Hiszpanii wprowadził zakaz korridy, który został podjęty w 2010 roku. Wyspy Kanaryjskie na podobny krok zdecydowały się w 1991 roku.