TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Znalezisko na Giewoncie

Pomysłowość turystów nie zna granic. Wiosną ktoś, najwyraźniej zainspirowany tytułem popularnego serialu, zostawił na Giewoncie parę damskich szpilek. Kolejny pomysłowy turysta poszedł o krok dalej.


Ktoś musiał się wykazać niezłą kondycją i sporym samozaparciem, żeby wtaszczyć na szczyt rower. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego znaleźli zaparkowany pod krzyżem na Giewoncie stary składak. "Mamy prośbę, by takich pamiątek na szlakach nie zostawiać, bo może to i śmiesznie wygląda gdzieś na zdjęciach, natomiast potem ktoś musi poświęcić dzień swojej pracy, by to znieść" - mówi Jan Krzeptowski z TPN.

Na szlaku prowadzącym na Giewont nie wolno poruszać się na rowerze, natomiast samo w sobie wniesienie roweru nie jest zakazane. Jednakże pozostawienie roweru jest już traktowane jako zaśmiecanie parku narodowego i grozi za to mandat. Giewont przyciąga wielu turystów i z pewnością pozostawiony rower stanowi dodatkowe zagrożenie na ciasnych, górskich szlakach.

Jak ustaliło RMF FM, dowcipnym turystą był pewien 23-latek z Chełma na Lubelszczyźnie. Wniesienie roweru na szczyt było efektem zakładu, dzięki któremu mężczyzna wygrał od kolegi 2 tysiące złotych. Władze TPN-u będą domagać się ukarania sprawcy wysokim mandatem.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Giewont Tatrzański Park Narodowy zaśmiecanie parku narodowego serial szlak górski Jan Krzeptowski


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję