Turyści zorganizowali strajk okupacyjny

Brytyjscy turyści, przebywający na wakacjach w hotelu Club Hotel Riu Merengue w Puerto Plata na Dominikanie twierdzą, że zostali sterroryzowani przez pozostałych gości hotelowych. Dominikańczycy, którzy wykupili pakiety w tym samym hotelu i mieli zagłuszać spokój turystom z Wielkiej Brytanii.

Hałaśliwi miejscowi używali basenu hotelowego jako toalety. Sikali też na leżaki. Wzmożony apetyt Dominikańczyków sprawił, że posiłki serwowane w postaci stołu szwedzkiego znikały, zanim Brytyjczycy zdążyli do niego podejść.

Zdenerwowani turyści w odwecie zorganizowali w recepcji strajk okupacyjny. Po tym wydarzeniu 100 ze 160 osób zostało przeniesionych do innego, gorszego hotelu z rekompensatą... 30 funtów.

Klienci domagają się teraz zadośćuczynienia ze strony biura podróży za zmarnowane wakacje, za które zapłacili bagatela 12 tys. funtów.

Turyści wykupili wycieczkę w biurze Thomson, który jest brytyjską marką koncernu World of TUI.