Wyspa Kos przyciągnęła Polaków

Jak zmieniła się cena wrześniowych wyjazdów? Czy poziom cen jest niższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku? Które kierunki są najdroższe?

TravelData, spółka zajmująca się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej przesyła odbiorcom kolejną cotygodniową Analizę Cen Imprez Turystycznych w skondensowanej formie. Z uwagi na fakt, że wycieczki z końca wakacji (18.08 -24.08) stały się już wyjazdami last minute, dlatego począwszy od 11 sierpnia, Analizy Cen obejmują już tylko zestawienia cen last minute, czyli wyjazdów w trzecim tygodniu po dacie analizy.

Analiza Cen pokazuje, że w drugim tygodniu września średnia cena imprez wrześniowych kolejny raz spadła, tym razem o 46 złotych (poprzednio spadła o 58 złotych). Najbardziej potaniały Portugalia, Wyspy Jońskie, Cypr i Kreta - średnio o 344, 235, 145 i 111 złotych, a znacząco podrożały Baleary i Wyspy Kanaryjskie - o 125 i 121 złotych.

Ceny końca sezonu ponownie pokazały sytuację, że są one na siedmiu głównych kierunkach (Bułgaria wypadła z poprzedniej grupy 8 destynacji) niższe od poziomów sprzed roku, a różnica wzrosła do 176 złotych (poprzednio 165 złotych). Dużo tańsze były Turecka Riwiera i Tunezja - o 455 (sic!) oraz o 297 złotych, w mniejszym stopniu Synaj, egipskie wybrzeże, Kreta i Kanary - o 156, 112, 94 i 90 złotych. Niewiele tańsza niż w 2013 roku była natomiast Turcja Egejska - tylko o 26 złotych.
Średnia cen najatrakcyjniejszych last minute (wyjazdy w dniach 29.09 - 05.10.2014) spadły o 63 złote, a przed rokiem ich spadek wyniósł tylko 30 złotych. Najbardziej potaniały lasty do Tunezji, na Kretę oraz na Turecką Riwierę - o 170, 145 i 130 złotych, a podrożały na Synaj i do Turcji Egejskiej - odpowiednio o 40 i 35 złotych.

Kolejna duża obniżka średnich cen lastów spowodowała, że są one coraz niższe w relacji do ich cen ubiegłorocznych. W drugim tygodniu września były one średnio o 212 złotych niższe niż przed rokiem (tydzień temu różnica wynosiła mniej, bo 179 złotych)." - powiedział Jacek Dąbrowski współzałożyciel TravelData i portalu www.wczasopedia.pl.

Z powodu przejścia na analizę lastów bardzo zmienne są relacje cen w biurach wobec cen roku ubiegłego, ponieważ w okresie sprzedaży last minute touroperatorzy znajdują się w różnej sytuacji popytowo-podażowej. Obecnie dużo niższe ceny last minute mają Rainbow Tours/BeeFree, Exim Tours oraz TUI - odpowiednio o 419, 412 i 389 złotych. Taniej niż rok temu sprzedają też Wezyr oraz Itaka - o 214 i 128 złotych. Bardzo niewiele wobec roku 2013 przeceniły swoje oferty Grecos, Neckermann i Alfa Star - o 14, 10 i 5 złotych, a Sun & Fun jest nawet droższy - o 27 złotych. W bieżących porównaniach na oferowanych przez biura kierunkach i w klasach hoteli, najniższe ceny oferują biura 7islands, Rainbow Tours, Wezyr oraz Exim Tours, a zdecydowanie najdrożej sprzedaje Neckermann.





"Od kilku miesięcy notujemy ujemną różnicę średnich cen imprez wakacyjnych wobec sezonu 2013 w szczególności przed szczytem sezonu oraz w końcowej jego fazie. Te niższe średnie ceny wywarły już negatywny wpływ na marże realizowane na sprzedaży wycieczek, tym bardziej, że w ostatnich tygodniach kursy walut zdecydowanie przestały już sprzyjać touroperatorom. Pomimo poprawy na kierunkach egipskich, wydłużający się okres niższych cen wakacji i lastów może oznaczać osłabienie kondycji finansowej niektórych biur podróży." - wskazuje Andrzej Betlej współzałożyciel TravelData.

Cięcia programów i działania na rzecz konsolidacji i/lub rezygnacji z wylotów z niektórych lotnisk, które podjęli organizatorzy przed okresem wakacyjnym, przyczyniły się do przejściowej stabilizacji cen, a w sierpniu nastąpiła nawet sytuacja odwrotna i wycieczek przejściowo nawet brakowało. Po wakacjach duża nadpodaż jednak wróciła, bowiem, okazało się, że znaczny wzrost płac realnych w Polsce wywołał wprawdzie wysoki popyt na wakacyjne wyjazdy rodzinne, ale głównie w szczycie sezonu.

Dodatkowo tendencja do przesuwania wakacji na sierpień (widoczna w tym roku w Europie, a szczególnie w Niemczech) spowodowała, że średnie ceny lastów w dwóch pierwszych dekadach sierpnia stały się wyższe nawet od bardzo wysokich poziomów ubiegłorocznych. Później okazało się jednak, że nadpopyt na wycieczki zastąpiła względna równowaga, a później nawet nadpodaż.

W tym sezonie wśród polskich turystów największą karierę zrobiła wcale nie najtańsza Grecja i jesteśmy nacją, która notuje tam największą dynamikę wzrostu liczby odwiedzających przekraczającą (do lipca) średnio 40 procent. Szczególnym wzięciem cieszyła się wyspa Kos, na której wzrost liczby turystów z Polski osiągnie 60 procent, a kierunek ten najprawdopodobniej wyprzedzi nawet tak uznaną destynację całoroczną jaką jest Teneryfa.

Cała analiza dostępna jest poniżej:


Możesz także pobrać plik: turinfo_20140915_wczasopediapartner20140915agent.pdf