Turyści na wojnie bez ubezpieczenia

Niepokoje polityczne w Egipcie po raz kolejny przybrały na sile. Ministerstwo Spraw Zagranicznych kategorycznie odradza podróże do tego kraju. Polscy touroperatorzy uspokajają swoich klientów i informują, że nie zamierzają odwoływać zaplanowanych wylotów do Sharm El Sheikh, Hurghady, Marsa El Alam i Taby. Część organizatorów oferuje swoim klientom bezkosztową zmianę kierunku. Jednym słowem tak gorąco w Egipcie nie było od dawna.

Eskalacja konfliktu politycznego w Egipcie ponownie zaniepokoiła środowisko turystyczne. Na początku tygodnia odbyło się spotkanie największych biur podróży zrzeszonych w Polskim Związku Organizatorów Turystyki, celem opracowania wspólnej strategii działania w sytuacji kryzysowej jaka teraz ma miejsce, w związku z zamieszkani w Egipcie.

Każdy touroperator zgodnie z ustawą o usługach turystycznych ma obowiązek wykupienia gwarancji ubezpieczeniowej na rzecz swoich klientów. Każdy turysta zawierając umowę z organizatorem ma zapewnioną opiekę ubezpieczyciela w czasie trwania podróży. Dotyczy ona na ogół: ubezpieczenia kosztów leczenia, ratownictwa i transportu, ubezpieczenia pomocy w podróży, ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków oraz ubezpieczenia bagażu podróżnego. Szczegółowe warunki realizacji tych świadczeń zawarte są w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.

Aktualnie w Egipcie przebywa około 10 tys. polskich turystów, którzy wykupili wycieczki w biurach podróży. W razie jakichkolwiek komplikacji posiadają ubezpieczenie. Ale uwaga, czy polisa wykupiona w biurze podróży uchroni ich przed skutkami ataków terrorystycznych? Czy w przypadku uszczerbku na zdrowiu jakiego doznają w trakcie zamieszek otrzymają odszkodowanie? Z tym pytaniem postanowiliśmy zwrócić się do firm ubezpieczeniowych, z usług których korzysta najwięcej polskich touroperatorów.

W zapisach OWU ubezpieczycieli można spotkać takie fragmenty: "... nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe wskutek: działań wojennych, aktów terroryzmu lub wojny domowej. Jeżeli podczas podróży zagranicznej Ubezpieczony zostaje niespodziewanie dotknięty zdarzeniami wojennymi, aktami terrorystycznymi lub wojny domowej, ochrona ubezpieczeniowa wygasa z końcem 5 dnia od rozpoczęcia wojny, aktów terrorystycznych lub wojny domowej na terytorium kraju, w którym przebywa Ubezpieczony; Towarzystwo nie ponosi jednak odpowiedzialności, w przypadku gdy podróż zagraniczna odbywa się do kraju, na którego terytorium działania wojenne już trwają, a także gdy Ubezpieczony bierze aktywny udział w wojnie, aktach terroru lub wojnie domowej".

Zgodnie z fragmentami polis, ubezpieczyciele odżegnują się od odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku w/w okoliczności.

Niepokój o bezpieczeństwo polskich turystów zwrócił uwagę Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Agentów Turystycznych, którego przedstawiciele wystosowali zapytanie do Towarzystwa Ubezpieczeń Europa. Stowarzyszenie skierowało pismo do biura ubezpieczyciela z prośbą o przedstawienie stanowiska w sprawie sytuacji polskich turystów przebywających w Egipcie na wyjazdach zorganizowanych przez polskie biura podróży.

Hubert Kifner, rzecznik prasowy TU Europa wyjaśnia: Każde zdarzenie jest rozpatrywane odrębnie. Fakt, że obecnie w Egipcie jest napięta sytuacja nie przerywa ochrony ubezpieczonych osób. Zdarzenia, które są niezależne od sytuacji opisanych w OWU są traktowane normalnie. Przykładowo, gdy ubezpieczony zachoruje lub ulegnie wypadkowi na basenie będzie podlegał ochronie ubezpieczeniowej. W przypadku jednak kiedy turysta ulegnie wypadkowi w trakcie zamieszek np. jadąc autokarem na lotnisko, pojazd zostanie zaatakowany przez grupę terrorystów, ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w ten sposób.

Podobne zastrzeżenia dotyczące ochrony ubezpieczeniowej OSAT skierował do ERV Europäische Reiseversicherung AG. Na co ubezpieczyciel odpisał, że nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku aktów terroru, strajków, zamieszek wewnętrznych, czy działań wojennych na co wskazuje § 19 ust. 3 pkt. a Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Podróży, którego fragment cytujemy poniżej:" Ubezpieczeniu nie podlegają szkody powstałe wskutek: a) strajków, zamieszek wewnętrznych, działań wojennych, terrorystycznych".

Natomiast wszelkie szkody niezwiązane z powyższymi przesłankami będą traktowane w dotychczasowy sposób. Wszelkie zachorowania i wypadki niespowodowane sytuacją w Egipcie są objęte ochroną ubezpieczeniową, oczywiście o ile nie są wyłączone na podstawie innych zapisów OWU np. działania pod wpływem alkoholu itp. - odpowiada OSAT-owi Beata Kalitowska-Zborowska, Dyrektor Zarządzająca ERV Europäische Reiseversicherung AG oddział w Polsce.

Magdalena Oszczak, menedżer ds. produktu i oceny ryzyka sprzedażowego w AXA TUiR pisze - Ubezpieczamy osoby, które wyjeżdżają za granicę, w tym do Egiptu. Zgodnie z OWU naszego ubezpieczenia turystycznego Kontynenty nie bierzemy jednak odpowiedzialności za zdarzenia powstałe w wyniku między innymi działań wojennych czy choćby udziału ubezpieczonego w zamieszkach. Zawsze gdy się wykupuje ubezpieczenie turystyczne należy zwrócić uwagę na wszystkie wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, w tym takie jak np. to, że ubezpieczony w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Każde zgłoszone roszczenie jest zawsze indywidualnie badane przez AXA pod kątem takich okoliczności, które wykluczają ochronę.

Sytuacja w Egipcie jest napięta. Turyści wybierający się w ten rejon Bliskiego Wschodu powinni poważnie potraktować wszelkie komunikaty i ostrzeżenia wydane zarówno przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych jak i polskich touroperatorów. O ile polscy turyści mogą liczyć na pomoc touroperatorów i organizacji rządowych, o tyle zamieszki w Kraju Faraonów, które w ostatnich dniach przybrały na sile mogą w znaczący sposób przyczynić się do utraty części świadczeń płynących z ubezpieczenia turystycznego, o czym warto pamiętać.