Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Praca w biurze podróży Galeria Podróży Olkusz
- WYGODA szuka instruktorów narciarstwa
- REZYDENT - TUNEZJA 2025
- Specjalista ds. Turystyki
- Biuro podróży
- Sprzedam Biuro Podróży
- REZYDENT, PILOT - TURCJA
- PASJONAT TURYSTYKI POSZUKIWANY
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
Hotelarze ukrywają liczbę gości?
Hotelarze unikają rozliczania się z opłaty miejscowej. Urzędnicy załamują ręce, bowiem brakuje prawnych regulacji, które skutecznie egzekwowałyby wnoszenie opłaty. W efekcie, paradoksalnie branża w Gdańsku zarobiła podczas Euro 2012 mniej niż w czerwcu ubiegłego roku.
Mimo, iż dochód z opłaty miejscowej był niższy o ponad 10 tys. złotych, miasto odwiedziła rekordowa liczba osób.
Prawnie wygląda to tak, że to właściciel hotelu powinien pobierać opłaty od swoich gości. - Jeśli nie została pobrana opłata, to od właścicieli hoteli nie możemy jej już żądać, mówi Jolanta Ostaszewska, dyrektor Wydziału Finansowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Wówczas należałoby rozpocząć postępowanie podatkowe w stosunku do turysty, a to już jest bardzo trudne do wykonania.
Jest jednak prosty sposób na to, by obejść obowiązek uiszczania takiej opłaty. Wystarczy jeśli hotelarz wykaże, że pobyt jego gości hotelowych ma wyłącznie charakter służbowy.
W związku z przeprowadzonymi kontrolami w gdańskich pensjonatach, hotelarze na życzenie urzędników mają obowiązek udostępnić dane swoich gości. Do tej pory procedury takiej nie prowadzono, wobec czego ściągnięcie zaległych opłat jest niemożliwe. Opłacalność takich czynności podatkowych jest znikoma. Opłata miejscowa, o której mowa wynosi 2 złote za dzień. Z kolei wezwanie urzędnika, ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru to już wydatek rzędu 8,80 złotych.
Pojedyncza opłata wydaje się znikoma, ale kiedy pomnożymy ją przez miliony turystów nabierze realnej wartości. Tylko w tym roku Gdańsk odwiedziło nieco ponad 3 mln turystów, urzędnicy zakładali, że z racji opłaty miejscowej do budżetu miasta wpłynie milion złotych, już teraz wiadomo, że kwota ta będzie niższa od oczekiwanej o około 20-30 procent.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Gdański paradoks opłaty miejscowej
[2012-10-11 13:10 83.31.189.*]
tak to jest jak instytucja nadrzędna obciąża zbieraniem, przekazywaniem i rozliczaniem hotel, który nic z tego nie ma, no nie, ma więcej pracy i obowiązków ... odpowiedz »
Gdański paradoks opłaty miejscowej
[2012-10-11 13:53 83.0.175.*]
A z czego będą żyć , zus zabierze fiskus zabierze. Mają racje niech kradna dochody. Warszawka za naszą kase się bawi wypłaca nagrody jubileuszówki . Góra kradnie to dlaczego dól ma tego nie robić przykład idzie z góry. odpowiedz »
Dział hotele, pensjonaty:
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
Wakacje nad Bałtykiem lepsze niż przed
HOTREC: Booking.com nie przestrzega ustawy o rynkach
Dział badania rynku i analizy:
Wakacje nad Bałtykiem lepsze niż przed
ETC: Turystyka potrzebuje systemu zarządzania
Starsze aktualności:
Europejska turystyka odbija się po
Henley: Polski paszport mocniejszy od
Wyniki Lotniska Chopina znacznie powyżej
Najlepszy barman w Polsce zdradza trendy na 2024
TSUE: Poufność informacji dot. wypadków lotniczych kluczem do
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
Pierwsi turyści polecieli Dreamlinerem
Wakacje na własną rękę - nowy trend?
Nowy prom na trasie Gdynia-Karlskrona
Qatar Airways na nowym lotnisku
Kraków na rosyjskich billboardach
To coś więcej niż tylko zabytki
Biura informują klientów o bezkosztowych zmianach destynacji
Iceland Express wznawia rejsy do Warszawy
Strajk pracowników Przewozów Regionalnych
Tydzień do otwarcia Termy Bania w Białce Tatrzańskiej
Znamy najlepszy hotel w Wielkopolsce
Zakopane: turyści dopisali w Wielkanoc
Spółka składa skargę do Trybunału Konstytucyjnego
Wycieczki w czerwcu - gdzie taniej, gdzie drożej?
Informacje turystyczne jedyne w Polsce
Iberiada- przeczytaj zanim pojedziesz!