Oasis Tours nie przedłuża gwarancji

Informacja o zawieszeniu działalności Oasis Tours zaniepokoiła środowisko turystyczne. W świetle ostatnich problemów touroperatora, spodziewano się najgorszego.

Zgodnie z komunikatem zarządu touroperatora, biuro kończy działalność za tydzień, czyli wtedy kiedy mija termin ważności aktualnej gwarancji ubezpieczeniowej.

Jak poinformowało biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Woj. Mazowieckiego, 2 września 2013 r. spółka Oasis Tours złożyła w urzędzie wniosek o wykreślenie OASIS TOURS Sp. z o.o. z Rejestru Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych Województwa Mazowieckiego z dniem 17 września 2013 r.

Biuro poinformowało o swoich planach w komunikacie rozesłanym do agentów turystycznych, w którym wyjaśnia powody swojej decyzji:

SZANOWNI PAŃSTWO,
Oasis Tours sp. z o.o. informuje, że Zarząd spółki podjął decyzję o wysyłaniu turystów do Egiptu i Tunezji (naszych głównych kierunków sprzedaży) dopiero w okresie od marca do grudnia 2014 r.

Jak Państwo wiecie tradycyjny zimowy kierunek jakim był Egipt nie jest teraz zalecany dla polskich turystów. W związku z powyższym zarząd Oasis Tours podjął decyzję o wykupieniu kolejnej gwarancji ubezpieczeniowej dopiero na okres od dnia 1.03.2014 do 1.03.2015.

Uznaliśmy, że płacenie wielomilionowych kwot związanych z wykupieniem gwarancji na okres 5-ciu miesięcy, w których nie będziemy proponować naszym klientom pobytów nie jest uzasadniony ekonomicznie. Dla przykładu podaję, że roczne koszty finansowe gwarancji ubezpieczeniowej (koszty składki, przymusowe lokaty itp.) wynoszą dla Oasis Tours 3.124.000,00 PLN.

Jak łatwo obliczyć, okres "pustych" 5-ciu miesięcy kosztowałby Oasis Tours kwotę aż 1.431.833,00 złotych. W związku z tym, że ustawa o usługach turystycznych nie przewiduje możliwości czasowego zawieszenia działalności dla podmiotu zatrudniającego pracowników Zarząd naszej spółki podjął decyzję o złożeniu wniosku o dobrowolnym wykreśleniu Oasis Tours z rejestru Urzędu Marszałkowskiego zachowując dzięki temu możliwość ubiegania się o ponowny wpis już w lutym 2014 roku.

W okresie zimowych miesięcy skupimy się na przygotowaniu nowych, interesujących ofert na wiosnę i lato 2014, dodaniu poza Tunezją, Egiptem i Kretą także ofert do Dubaju, Indii oraz Jordanii jak również przygotujemy dla Państwa regionalne spotkania z agentami prezentujące najnowsze oferty Oasis Tours.

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Dembiński
Prezes Oasis Tours sp. z o.o.

Co warto zauważyć obecnie toczy się też toczy spór pomiędzy AXA TUiR SA, a Oasis Tours o to kto komu jest winien pieniądze. Obie strony wpisywały się nawzajem do KRD, obie strony próbują zapewniać media o swej racji, jednak w ostatni piątek prezes Oasis Tours zdecydował się na dziwny krok - posługując się skrzynką na yahoo rozesłał "komunikat" o wpisaniu AXA TUiR SA do KRD. Na nasze pytania o fakty i udokumentowanie należności oraz prośba o oficjalne potwierdzenie niestety pozostały bez odpowiedzi. Z medialnych relacji możemy się dowiedzieć, iż ponoć Oasis Tours żąda od AXA 15% prowizji za ubiegłe lata - łącznie w kwocie 904 tys zł. Natomiast sama AXA twierdzi, że Oasis Tours nie zapłacił jej 570 tys. zł za obowiązkowe ubezpieczenia klientów w 2012 roku.

Sytuacja jest skomplikowana i z pewnością występuje problem z dokumentami, bowiem obie strony się do tej pory nie odwołały do sądu. Gdyby sytuacja była jasna, to dowolna ze stron mogła by wystąpić o tzw. nakaz zapłaty i sprawa szybko by się rozwiązała. Co ciekawe AXA podała tylko, iż jej zdaniem sprzedaż obowiązkowych polis nie oznacza automatycznego bycia agentem i co za tym idzie wypłacenia prowizji. Jednak fakt, iż ubezpieczyciel nie odwołał się do chwili obecnej do sądu jest ciekawy.