Polacy nie korzystają z wakacyjnych polis?

Wybierając się na urlop warto pomyśleć nie tylko o wypoczynku i dobrej zabawie, ale również odpowiednim zabezpieczeniu w razie nagłego wypadku. Polacy nie mają świadomości jak duże mogą być koszty leczenia za granicą. A te mogą przekraczać granice ludzkiej wyobraźni.

r e k l a m a

Turyści nie przywiązują zwykle wagi do zakresu wakacyjnego ubezpieczenia. Tylko 30 proc. kupujących czyta dokładnie umowę. 86 proc. osób, które wiedzą czym jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie zna jej zakresu, a nie wszystkie państwa, tak popularne wśród Polaków, są nią objęte (np. Chorwacja, Turcja) - pisze " Puls Biznesu".

Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego obejmuje wszystkie państwa Unii Europejskiej oraz: Norwegię, Islandię, Szwajcarię oraz Liechtenstein (należące do EFTA). Karta uprawnia do świadczeń zdrowotnych w trakcie pobytów turystycznych. Na jej podstawie przysługuje Polakom taki sam pakiet świadczeń medycznych, jak obywatelom państwa Unii lub EFTA. Jednak ich zakres nie jest identyczny w każdym z państw. W przypadku np. transportu medycznego do Polski czy też prywatnej opieki zdrowotnej w rzeczywistości nie jest możliwa refundacja kosztów.

Jak wynika z badań przeprowadzonych w tym roku przez instytut badawczy IMAS International, o karcie EKUZ słyszało 70 proc. Polaków. 46 proc. z nich nie wie, czy karta wystarczy do uzyskania odpowiedniego leczenia w państwach Unii. 29 proc. myśli, że tak, zaś 25 proc., że nie. Ponad połowa Polaków jest zdania, że jeśli przydarzy im się wypadek na terenie UE koszty leczenia, choć częściowo, pokrywa NFZ. 14 proc. myśli, że NFZ płaci za wszystko.

Podstawowy zakres ubezpieczenia turystycznego obejmuje zwykle koszty leczenia, a także ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków. Turyści powinni sprawdzić do jakiej kwoty koszty leczenia zostają zwrócone, bowiem ubezpieczyciel nie wypłaci im nic poza to. Marcin Tarczyński, analityk z Polskiej Izby Ubezpieczeń radzi, aby wybierając się na urlop w UE ubezpieczyć koszty leczenia do wysokości 50 tys. euro. Zapłacimy za nią do 200 zł za osobę.

Badania IMAS International pokazały, że jedynie 18 proc. badanych wykupuje dodatkowe ubezpieczenie korzystając z oferty wyjazdów zorganizowanych. 72 proc. przystaje na pakiet proponowany przez biuro podróży. Wybierając się na wyjazdy indywidualne 57 proc. osób wykupuje polisę ubezpieczeniową. 43 proc. uważa, że to niepotrzebne.

Jakie są tego powody? Polacy niechętnie planują przyszłość, co ma uwarunkowania m.in. kulturowe. Często ubezpieczenie urlopu jest klasyfikowane przez Polaków jako za drogie.