Unia dobierze się do restauracji?

Dziś w Parlamencie Europejskim ma być dyskutowany projekt nowej dyrektywy dotyczącej zdrowego żywienia. Jednak jej istota dotyczy m.in. samych szczegółów działalności gastronomicznej i ma regulować zagadnienia dotyczące obsługi klientów w restauracjach. Unijni decydenci w trosce o zdrowie klientów chcą w sposób prawny ograniczyć wielkość serwowanych porcji. Inna zapisy projekt są równie ciekawe - dotyczą transportu miejskiego, działań prozdrowotnych i posiadania zwierząt domowych.

Odnośnie części gastronomicznej w założeniach można przeczytać, iż prawdopodobnie będą regulowane rozmiary talerzy, na których będą podawane posiłki gościom. I tak talerze do zup będą musiały mieć głębokość do 5 centymetrów, a miski maksymalnie do 9 cm. Zarówno talerze do zup, jak i te na których serwowane są główne dania mają mieć średnicę nie większą 28 centymetrów, za wyjątkiem talerzy do pizzy oraz dań regionalnych, które mogą być zachowane wg. tradycji. Zgodnie z projektem, talerze do deserów nie będą mogły mieć średnicy większej niż 12 cm.

Według nowego projektu, pojedynczy posiłek będzie musiał mieć mniej niż 1000 kilokalorii (na osobę). W przypadku dań o większej kaloryczności, informacja o ilości kalorii będzie musiała znaleźć się w menu wraz z informacją o dziennym zapotrzebowaniu na kalorie u przeciętnego człowieka. W przypadku przekroczenia 1500 kcal na osobę posiłek miałby być specjalnie oznaczany jako "mający wpływ na zdrowie i organizm".

Regulacjom ma zostać poddany także skład chemiczny środków do mycia naczyń w punktach żywienia, unijne władze chcą zmniejszyć w nich zawartość surfaktantów anionowych, które zostały określone jako potencjalnie szkodliwe dla ludzi, choć nie przedstawiono na to żadnych badań.

Cały ten projekt - na czele z propozycjami przymusowego promowania ruchu rowerowego ma niewielkie szanse na uchwalanie, jednakże istnieją obawy, iż właśnie część gastronomiczna jako najprostsza do nakazania może zostać uchwalona niejako "na otarcie łez" dla aktywistów Partii Zielonych, którzy misternie wprowadzali ten zlepek idei już od ponad roku.


Więcej Primaaprilisowe podsumowanie