Szansa na ruch bezwizowy dla Polaków?

W wyniku negocjowanego Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowego i Inwestycji (TTIP), system wizowy dla wszystkich państw UE miałby zostać zniesiony. Dzięki temu Polska również mogłaby dołączyć do krajów, które korzystają z ruchu bezwizowego z USA.

r e k l a m a

Wiceminister gospodarki Andrzej Dycha podkreślił, że częścią rozmowy o wolnym handlu pomiędzy UE oraz Stanami Zjednoczonymi ma być porozumienie dotyczące swobodnego przepływu osób, pomiędzy jego dwiema stronami. "To prawie zdecydowane, jesteśmy po konsultacjach w tej sprawie z naszymi amerykańskimi partnerami. Bariery wizowe również tworzą bariery w handlu." - powiedział.

Polska należy do czterech krajów Unii Europejskiej, oprócz Bułgarii, Rumunii i Cypru, które znajdują się poza Visa Waiver Program. Uczestnictwo w tym programie gwarantuje prawo przyjazdu do USA bez wizy, na okres do 90 dni.

Początkowo szansa na zniesienie obowiązku wizowego dla Polaków pojawiła się w czerwcu. Wtedy to Senat Stanów Zjednoczonych przyjął ustawę o reformie prawa imigracyjnego. Nowe przepisy przewidywały podniesienie z 3 do 10% limitu odmów przyznania wizy, którego nie może przekraczać kraj ubiegający się o włączenie do programu VWP.

Tak skonstruowane prawo miało umożliwić Polsce uczestnictwo w tym programie, tak aby polscy turyści oraz obywatele państw UE, mogli podróżować do USA bez wiz. Jednak ustawy tej nie przyjęła Izba Reprezentantów i póki co nie ma planów, aby coś się zmieniło w tej sprawie.

Nawet gdyby ustawa została przyjęta, to najnowsze dane o ilości odmów wiz dla Polaków wykluczałyby kraj z ruchu bezwizowego. W ubiegłym roku odsetek negatywnych decyzji dla Polaków starających się o wizy wzrósł bowiem do 10,8 proc.

Unia Europejska i USA razem wytwarzają niemal połowę światowego PKB i są odpowiedzialni za jedną trzecią światowego handlu. Wartość towarów i usług, jakimi każdego dnia wspólnie obracają, sięga 2 mld euro. Cała wartość inwestycji Stanów Zjednoczonych w UE jest trzykrotnie wyższa niż łącznie w Azji. Natomiast Unia Europejska inwestuje w Stanach Zjednoczonych około ośmiokrotnie więcej niż w Indiach i Chinach razem wziętych.