Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Praca w biurze podróży Galeria Podróży Olkusz
- WYGODA szuka instruktorów narciarstwa
- REZYDENT - TUNEZJA 2025
- Specjalista ds. Turystyki
- Biuro podróży
- Sprzedam Biuro Podróży
- REZYDENT, PILOT - TURCJA
- PASJONAT TURYSTYKI POSZUKIWANY
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
Oszustwa w barach mlecznych
Jak zjeść ciastko i mieć ciastko? Właściciele niektórych barów mlecznych na Pomorzu myśleli, że znaleźli rozwiązanie tego, od dawna trapiącego ludzkość problemu.
Prowadzący tego rodzaju lokale oszukiwali klientów oraz urząd skarbowy manipulując przy marżach wydawanych posiłków. Teraz będą musieli oddać otrzymane dotacje.
Zasada jest prosta - ustawodawca przewidział, że właściciel baru może otrzymać 40 procentową dotację do sprzedawanych posiłków, pod warunkiem że jego marża nie będzie wyższa niż 30 procent. Dwie firmy zarządzające kilkunastoma barami mlecznymi na Pomorzu wymyśliły jednak sposób obejścia tych przepisów. Przedstawiając kalkulację do wniosku o dotację nie uwzględniały w niej cen przypraw. W realnym cenniku dopisywały jednak ich cenę, z doliczeniem marży w kosmicznych wysokościach. Np. narzut na sól wynosił 2200 procent, na kostkę rosołową 1151 procent a na pieprz 1017 procent. W rezultacie marża potrafiła sięgać nawet 500 procent, a ceny nie odbiegały od cen w niedotowanych przez państwo lokalach.
Inspektorzy kontroli skarbowej rozpracowali ten mechanizm przy okazji rutynowej kontroli. "Po sprawdzeniu kart kalkulacyjnych poszczególnych potraw okazało się, że bary mleczne wykazują we wniosku o dotacje tylko wybrane produkty - składniki potraw, na które marża nie przekracza 30 proc. wartości zakupionych surowców."- informuje Andrzej Bartyska, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku. Skutki oszustwa były sprzeczne z intencją ustawodawcy - osoby niezamożne nie mogły liczyć na tanie obiady.
W dwóch zakończonych sprawach, gdańscy inspektorzy zakwestionowali dofinansowanie na ponad 750 tys. zł. Następne prowadzone kontrole powinny przynieść ustalenia oscylujące w okolicach miliona złotych.
Po kontroli dyrektor Izby Skarbowej w Gdańsku nakazał zwrot pobranych dotacji. O wyłudzeniach został poinformowany rzecznik dyscypliny finansów publicznych, który przeprowadzi własne śledztwo.
Inspektorzy nie wykluczają, że nieprawidłowości wykryte na Pomorzu rozpoczną falę kontroli w całym kraju. Zwykle jest tak, że gdy jeden urząd coś wykryje i opracuje metody działania nieuczciwych podatników, to inne z tego korzystają.
Komentarze
Tagi:
Dział gastronomia:
Dział prawo i podatki:
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
HOTREC: Booking.com nie przestrzega ustawy o rynkach
Starsze aktualności:
Europejska turystyka odbija się po
Henley: Polski paszport mocniejszy od
Wyniki Lotniska Chopina znacznie powyżej
Najlepszy barman w Polsce zdradza trendy na 2024
TSUE: Poufność informacji dot. wypadków lotniczych kluczem do
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
IATA: Europa i Afryka zagrożone
Seminarium - Przyszłość szlaków turystycznych
Polskie winnice przyjmują turystów
Koleje Śląskie mają coraz więcej pasażerów
Jak zostać Agentem Kolei Deutsche Bahn?
Wakacje szansą na tańsze mieszkanie?
Linia Small Planet Airlines nawiązała współpracę z Neckermannem
Inspekcja Handlowa skontrolowała nadmorskie ryby
Hotel Gromada Kraków już w tym roku
Co zrobić kiedy odwołają nasz lot?
Wniosek o upadłość znanej sieci restauracji
Nominacje dla hotelu Haffer w Sopocie