Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Wynajme apartament Wlochy Poludniowe
- B.P. Itaka Chorzów zatrudni pracownika z...
- Doradca Klienta WAKACJE.PL
- Rainbow Szczecin Kaszubska
- Specjalista ds. Turystyki kulturowej i...
- TUI Racibórz
- Travelplanet.pl Gliwice - Specjalista ds....
- Pilot wycieczek Zakynthos
- Poszukujemy pilotów
- Pracownik biura podróży w Krakowie


Restauracja odpiera oskarżenia o dyskryminację
W dzisiejszym świecie niepełnosprawni muszą zmagać się nie tylko z własnymi ograniczeniami, ale i wieloma zewnętrznymi barierami.
Na portalu Gazeta.pl pojawił się artykuł o tym, że obsługa restauracji Blue Cactus w Warszawie nie wpuściła niewidomego z psem przewodnikiem. Zdaniem autora powodem tego zajścia było "nie, bo nie" ze strony obsługi lokalu.
W myśl obowiązującej od 2007 roku Ustawy o rehabilitacji społecznej i zawodowej, nie można odmówić niepełnosprawnemu z asystującym psem wejścia do sklepu czy restauracji.
Kierownictwo restauracji postanowiło odnieść się do artykułu i opublikowało na swojej stronie internetowej oświadczenie wyjaśniające zaistniałą, nieprzyjemną sytuację. "Zdarzenie miało miejsce 30 czerwca 2013 podczas niedzielnego rodzinnego brunchu w godzinach 12:00-15:00, podczas, którego restauracja jest pełna gości z dziećmi. Dania serwowane są na dużych stołach w formie "szwedzkiego bufetu". Każdy gość sam podchodzi do bufetów i wybiera sobie dania. Aby mieć pewność, że będzie w tym czasie wolne miejsce w restauracji, nasi goście dokonują na ten dzień rezerwacji stolika. Kiedy troje gości z dwoma psami asystującymi (prawdopodobnie rasy owczarek niemiecki) podeszło do recepcjonistki witających gości i poprosiło o stolik, zostali zapytani o rezerwację. Z uwagi na fakt, iż rezerwacji nie posiadali, menedżerka, która w tym dniu była odpowiedzialna za nadzór nad restauracją, standardowo, tak jak jest to zawsze czynione, zaproponowała Państwu do wyboru dwa z wolnych miejsc. Jeden z dwójki mężczyzn podziękował i przystał na propozycję, natomiast towarzysząca panom kobieta zaczęła grozić pracownikom restauracji, mówiąc, że nie zgadza się na dokonanie za nią wyboru miejsca, na którym ma usiąść. Tłumaczenia naszego pracownika, że restauracja jest pełna i nie ma więcej miejsc, rozgrzały emocje tych Państwa i oburzeni wyszli" - można przeczytać w oświadczeniu.
W wydanym komunikacie podkreślono, iż "w restauracji Blue Cactus nigdy nie miał, ani nie będzie miał miejsca żaden przejaw jakiejkolwiek dyskryminacji osób ze względu na ich niepełnosprawność lub przynależność do jakiejkolwiek mniejszości etnicznej, społecznej czy narodowej. Autorzy komunikatu zapewniają, że goście przychodzący z psami zawsze byli mile widziani, pod warunkiem zachowania zasad bezpieczeństwa, a czworonogom zapewniano miski z wodą.
Komentarze
Tagi:
Dział gastronomia:
Popularna sieciówka ze
Ferie nad Bałtykiem lepsze niż rok
Dział prawo i podatki:
Warsaw Presidential Hotel z
Wyrok w sprawie kolejnej skargi
Michał Fijoł znów prezesem PLL
Starsze aktualności:
Hotelarze i kwaterodawcy z nowymi
NEKERA - liczne nowości na zimę
Rozpoczyna się kolejna edycja Turystycznych Mistrzostw
Travelplanet - sprzedaż lepsza niż rok
OSAT: nie rekomendujemy współpracy z dwoma
Wyższy podatek turystyczny w
Branża wydarzeń i spotkań wnosi dużo do
Wakacje.pl prognozują udaną
Zwiększ swój dochód z rezerwacji hotelowych
Lufthansa nie zastrajkuje w Wielkanoc
Jak przyciągnąć więcej turystów?
Ryanair wprowadza udogodnienia dla klientów biznesowych
Poznaj najdroższe miasto na świecie
Hotele Element: rowery zasilające urządzenia elektryczne
Duzi na celowniku, mali bardziej wiarygodni?
W Częstochowie padł rekord Guinessa