Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
- Przewodnik, pilot po USA
- Opiekun klienta - turystyka kolonijna
- Poprowadź z nami biuro podróży
- Poszukiwany pilot po Dreźnie
- wychowawca na zimowisku
- Specjalista ds. Turystyki
- specjalista ds. turystyki
- Specjalista ds. turystyki
- KRAKÓW - Specjalista ds. Sprzedaży Podróży
Polska na Targach ITB w Berlinie - sukces to za dużo powiedziane?
Jedni uważają targi ITB w Berlinie za ogromny sukces Polski. Inni odnoszą się do imprezy z większym sceptycyzmem. Poniżej prezentujemy stanowisko jednego z uczestników, który przesłał nam list z komentarzem dotyczącym zakończonych targów w Berlinie i udziału w nich Polski.
Jak wiemy zadowolenie z ITB wyrażają głównie organizatorzy Polskiego Stoiska Narodowego jak również osoby zasiadające we władzach organizacji turystycznych. Czy ich zdanie podzielają wszyscy wystawcy? Aleksander Miszalski, przewodniczący Forum dla Polski realizującego projekt "Turystyka w Krakowie", przedsiębiorca turystyczny - współwłaściciel sieci hosteli oraz biur podróży, wśród największych zarzutów pod adresem polskiego stoiska wymienia m.in. że było nudne, pozbawione wyrazu, bez jakichkolwiek separatorów pomiędzy poszczególnymi regionami, co nie sprzyjało prowadzeniu spokojnej, biznesowej rozmowy. Niektóre hasła zaprezentowane w języku polskim (np. "Podkarpacie - otwarta przestrzeń"?) mogły wydawać się nietrafione. Spikerki, w trakcie imprez odbywających się na scenie, posługiwały się głównie językiem polskim, co mogło nie trafić w gusta turystów zagranicznych. Kolejnym zarzutem jest niewykorzystanie przez Polskę promocji Euro 2012. Nie stworzono stoiska komputerowego z dostępem do panelu biletowego. Jedynie na dwóch XBOX-ach można było zagrać w piłkę nożną. Prócz gali otwarcia - dla branży, Euro 2012 pozostało w tle.
Podczas gdy film wyświetlony na gali otwarcia (która sama w sobie się udała) robił duże wrażenie, niektórzy nie odnajdowali powiązania z Polską pięciu stworów układających się w wyraz "Polen".
Mimo wszystko nie brakło pozytywnych akcentów podczas targów, którymi były m.in. występy grupy tanecznej, oryginalna promocja Małopolski na Hauptbahnhof flash mobem mającym na celu zwrócić uwagę na podziemne skarby Małopolski, czy interaktywne panele dotykowe na stoisku Krakowa i makieta Kanału Elbląskiego.
Jak mówi Miszalski - Polska jako całość niestety nie dała rady, a szkoda - krajem partnerskim Targów szybko nie będziemy, można było tą szansę lepiej wykorzystać. Niestety w Polsce osiągnięcie sukcesu często polega na tym, że v-ce prezes powie prezesowi "Gratuluję sukcesu", a zaprzyjaźniony dziennikarz szybko pobiegnie obwieścić światu ten news.
Prosimy o więcej komentarzy i spostrzeżeń.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
O ITB subiektywnie
[2011-03-29 10:17 77.255.49.*]
Jak dla mnie to chała totalna.
Inne kraje reklamowały się zabytkami - my różowymi ludkami z kosmosu.
Ani przeszłości - ani przyszłości. Nic do pokazania, nic do zaoferowania. Bo w loty w przestrzeń kosmiczna w poszukiwaniu "stworków" raczej nikt nie uwierzy.
Po raz kolejny miliony wywalone w błoto... odpowiedz »O ITB subiektywnie
[2011-03-29 11:10 178.73.28.*]
Zabytki - to już Polska promocja przerabiała. W promocji należy się jednak wyróżnić od konkurencji. Tegoroczna akcja Polski taka była. Wykorzystano ciekawy i intrygujący pomysł i dodano dobra kreację. Czas oraz badania pokażą, na ile ten przekaz reklamowy zapadnie w pamięci odwiedzających oraz czy przełoży się to na wzrost zainteresowania Polską jako destynacją turystyczną. Nie oczekujmy jednak cudów, bo jedna promocyjna jaskółka wiosny nie czyni. Ważna jest konsekwencja w promocji. Mam nadzieję, że POT będzie kontynuowała drogę nieszablonowej i zarazem zaskakującej promocji. Pozdrawiam i zapraszam na mariuszsadurski.pl - blog poświęcony marketingowi w turystyce. odpowiedz »
O ITB subiektywnie
[2011-03-29 12:55 212.81.20.*]
Wyróżnic tak, ale z głową. Wyróżnic czymś co w prawie żaden sposób nie nawiązuje to kraju, który jest promowaną destynacją to moim zdaniem pomysł chybiony. Tym bardziej jeśli stwory spotykane często pojedynczo na mieście nawet ciężko było skojarzyc z Polską. Poza tym wiele niedociągnięc organizacyjnych abstrahując od samej koncepcji promocji....
Aleksander Miszalski odpowiedz »
O ITB subiektywnie
[2011-03-29 12:15 77.45.88.*]
Byłem na targach drugiego dnia.
Na polskim stoisku niewiele się działo ,nikt nie promował polskich specjałów mało bylo wystepów ,na stoiskach mało kto mówił po niemiecku.
Trzeba było wziac Stefana Moellera ,który by nasze stioisko rozruszał po polski i niemiecku.
Byli tak jak zawsze urzednicy z Urzedów Marszałkowskich ,a nie fachowcy.
Stoisko nie wypadło lepiej jak w in. latach ,a kosztowało więcej.
Nikt nie wiedział co to te ludziki.
Marek Krygowski odpowiedz »O ITB subiektywnie
[2011-03-29 12:57 91.194.188.*]
Trudno, aby DRUGIEGO dnia były występy lub by ktoś "promował polskie specjały" bo to dzień branżowy. Trzeba przyznać, że to co działo się na Polskim stoisku w sobotę (pierwszy dzień otwarty) przerosło chyba wszelkie oczekiwania - tłumy były takie, jak na przysłowiowym otwarciu Media Markt. Oczywiście z uczestników może marudzić, że niewiele udało mu się załatwić, że zainteresowanie jego ofertą nie było zbyt duże itp itd. Ale tu już pretensje powinien miec tylko do siebie - organizatorzy naszego stoiska zrobili wszystko, aby zapewnić tłumy na hali, a to ojak kto te tłumy "wykorzystał" to już jego sprawa.
Z pewnością jest jeszcze duuuużo do zrobienia jeśli chodzi o sposób promocji Polski za granicą, ale mnie akurat targi ITB nastawiają dość pozytywnie, jeśli chodzi o przyszłość i kolejen tego typu wydarzenia. Idźmy tą drogą! ;) odpowiedz »O ITB subiektywnie
[2011-03-30 11:36 77.45.88.*]
Na stoisku saksoni cały czas się coś działo.
Trzeba przede wszystkim promowac w dniach branzowych.
Cos sie robi ,ale jeszcze za mało i nie zawsze skutecznie.
Marek Krygowski odpowiedz »
O ITB subiektywnie
[2011-03-29 14:52 178.183.181.*]
Strategia promocji Polski była ciekawa i jednak inna niż w poprzednich latach. Zabytki owszem moglibyśmy promować, ale mówiąc szczerze wiele innych krajów Europy ma naprawdę więcej do zaoferowania niż Polska w tym zakresie. Wiadomo, ze wszystkim się nie dogodzi. POT powinien zorganizować spotkanie "po targowe" i usłyszeć komentarze od wystawców. Ale niestety tak się nie stanie, bo chyba jednak jest to obawa przed ewentualnym atakiem...? Nawet przed targami, na spotkaniu organizacyjnym, nikt nie słuchał wystawców, (któż jest bliższy potencjalnych klientów/ odbiorców jak nie wystawcy przebywający na targach 5 dni? Napewno nie są to organizatorzy, bo oni podczas targów maja mnóstwo innych spraw do koordynowania). Co więcej, Prezes POT wystąpił i poinformował o idei promocji na samym końcu, zamiast na początku, przed całą debatą. Jako wystawca mam pretensje do organizatorów o to, że wystawcy branżowi - patrz płatnik za stoisko - nie mógł poza ustaloną odgórnie koncepcją, zamówić np. ekranu, banneru, wydruku zdjęcia, etc. Rozumiem, że koncepcja wspólna i czysta. Ale teraz po fakcie należy się przyjrzeć zdjęciom wykonanym przez nas wszystkich podczas targów - na stoiskach branżowych puste, białe ściany wzdłuż całego pawilonu - stworki/ludziki na ścianach ale przy podłodze - bardzo dobrze i skutecznie je zakrywaliśmy własnymi osobami.
Uważam, ze Polska może się bardzo dobrze promować, ale aby to zrobić, trzeba rozmawiać i wymieniać spostrzeżenia/doświadczenia, nie bać się tego (trzeba mieć przysłowiowe j..a) i nie myśleć, że jak się "zrobiło" ITB to się jest najmądrzejszym. Długa droga przed nami. Branża rozliczy POT za ITB. Czy wystarczy pieniędzy na stoiska Polski na innych targach w Europie...?! odpowiedz »O ITB subiektywnie
[2011-03-31 22:06 89.161.5.*]
chciałbym także dorzucić krótki komentarz w sprawie targów ITB. Wszędzie czytam jaki to sukces, itp. ale prawda jest trochę bardziej złożona. Pracownik mego biura podróży pracując na stoisku jednego z województw przywiózł 5!!!! ( słownie pięć wizytówek ) od przedstawicieli branży turystycznej z innych państw zainteresowanych przyjazdami do Polski. Takie było właśnie prawdziwe zainteresowanie Polską zagranicznej branży turystycznej. 90% odwiedzających polskie stoisko to byli tzw. odkurzacze zbierający gadżety, ciekawe foldery itp. a nie branża turystyczna. Jeśli więc branża nie jest zainteresowana wysyłaniem turystów do Polski do skąd taki zachwyt i trąbienie o wielkim sukcesie Polski?. To, że przez stoisko przewinęło się tysiące osób tak naprawdę o niczym nie świadczy. Jeśli Polska nie pojawi się w katalogach zagranicznych biur podróży to mało kto do nas przyjedzie. Chyba już najwyższy czas zmienić strategię promocji Polski i przestać wydawać ogromne pieniądze na takie targi. To tak trochę pod rozwagę różnym decydentom podejmującym ważne decyzje dotyczące promocji Polski na świecie. odpowiedz »
Polska na Targach ITB w Berlinie - sukces to za dużo powiedziane?
[2011-04-05 15:32 83.142.222.*]
jako jeden z elementów praktyki studenckiej kierunku Turystyka I Rekreacja, mieliśmy możliwość wybrania się na ITB żeby liznąć trochę promocyjnego świata..niestety lepiej (głośniej, bardziej kolorowo, z humorem, bardziej rzucając się w oczy) promowały się kraje inne. nie wiem ile taka impreza kosztowała, ale moim zdaniem osoby odpowiedzialne za nią powinny się z tego wkońcu rozliczyć. najsmutniejsze jest to, że studencki wyjazd był w roku 2003 !! i 8 lat później emocje i wrażenia jak widać są takie same. wnioskuję, że Ci sami ludzie organizują to dalej...a co do POT, już się miałem sporo razy napatrzeć na jej soisko na lokalnych branżowych targach (siedzieć na dupsku, żreć ciacho, rozlewać wódkę pod stolikiem każdy potrafi..do tego plecami do odwiedzających-pełen szacunek)..chciałoby się rzec "to takie polskie" odpowiedz »
Polska na Targach ITB w Berlinie - sukces to za dużo powiedziane?
[2011-04-18 16:32 77.45.88.*]
Bardzo trafne okreslenie naszych stoisk .Urzędnicy jada tam by pobalowac i wziąc diety.
Mak52 odpowiedz »Polska na Targach ITB w Berlinie - sukces to za dużo powiedziane?
[2011-04-19 08:53 83.142.222.*]
przykre jest tylko to, że co roku jest tak samo, na każdej imprezie branżowej wygląda to podobnie, wszyscy przymykają oko, ale nie portfele z państwowymi zaskórniakami odpowiedz »
Dział biura turystyczne:
Wakacje 2025 dobrze się
Rainbow inwestuje w hotel z
Dokąd można nadać bagaż
Sebastian Ebel pozostanie na czele
Dział dostawcy/usługodawcy branży:
TSUE: Włoskie regulacje dot. Airbnb, czy Expedii niezgodne z prawem
SITE Poland podsumowuje 3 edycję programu Young
Państwo może nakładać obowiązki na dostawców usług internetowych z siedzibą w innym kraju
Dział targi, konferencje, workshop:
Polska zyskuje w
Nowe Trendy w Turystyce już za
Starsze aktualności:
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
POT: Połowa Polaków planuje wyjazdy w sezonie
Najpopularniejsze kierunki citybreak w 2023
Większość Polaków wyjedzie w
TSUE rozpatrzył skargę Wizz Air na pomoc dla linii
Państwo może nakładać obowiązki na dostawców usług internetowych z siedzibą w innym kraju
Nad Bałtykiem gotowi na ferie
Miasta apelują o uregulowanie najmu
UE: Prawa pasażerów pełne luk?
Zagrożenie dla ruchu lotniczego
Browar świętuje narodziny królewskiego potomka
Amadeus podpisuje umowę z Orbitz Worldwide
Thomas Cook - problemy nad Sekwaną
Orbis sprzedał Cracovię i Neptuna
Nordic Walking na Mazurach, Zawody Miłomłyn Cup 2012
Sfinks: poprawa rentowności sieci
Okradli nowojorski hotel na 2 mln dolarów
Przy kopalni Guido powstał hostel i restauracja
Kolejna odsłona akcji "Toruń za pół ceny"
Nabici w HANoi protestują na Facebooku
Turyści domagają się zwrotu podatku VAT