Air Berlin skarży lotnisko

Wady techniczne Lotniska Berlin Brandenburg opóźniają jego otwarcie, inauguracja została przesunięta już po raz piąty. To miała być flagowa inwestycja Niemiec, tymczasem rozpoczęta w 2006 roku budowa nie może skończyć się do dziś.

r e k l a m a

Pierwotne otwarcie lotniska było przewidziane na 2011, po tej dacie termin ten zmieniano jeszcze czterokrotnie - na 2 czerwca 2012 roku, na jesień 2012, a ostatnio na marzec i w końcu październik 2013 roku. Ta ostatnia data też jest zagrożona.

Władze lotniska za błędy obciążają biuro projektowe i wykonawców. Poprawy wymagała m.in. instalacja przeciwpożarowa, której zarówno konstrukcja jak i wykonanie były wadliwe. Już po rozpoczęciu budowy okazało się, że nie działa prawidłowo. W niemieckiej prasie można było przeczytać, że z powodu błędów konieczne będzie wyburzenie części terminalu.

W związku z niezaplanowanymi błędami rosną koszty inwestycji, która pierwotnie miała opiewać 630 mln euro. Dziś koszt przekroczył 4 mld euro.

Liniom lotniczym również kończy się cierpliwość. Pierwszy pozew z wnioskiem o wypłatę odszkodowania złożyły przeciwko władzom lotniska linie lotnicze airberlin.

Berlin Brandenburg w dużej mierze liczy na przyciągnięcie pasażerów zza wschodniej granicy, mowa oczywiście o Polakach. Wierzymy, że tym ludziom bardziej będzie się opłacało latać z Berlina, zwłaszcza gdy zmodernizowane zostaną tory kolejowe po niemieckiej stronie granicy. Nowe lotnisko jest też położone bardziej korzystnie dla pasażerów z Polski, posiada bowiem bezpośredni zjazd i wjazd na obwodnicę autostradową, dzięki czemu nie trzeba się przedzierać przez cały Berlin. Wierzymy, że dzięki współpracy z Air Berlin, który przewozi Polaków z Warszawy, Krakowa i Gdańska, sprawimy, że coraz więcej ludzi będzie korzystało z naszych długodystansowych połączeń - mówi prof. dr Rainer Schwarz, prezes lotniska w Berlinie.

Władze lotniska finalnie chciałyby, aby Polacy stanowili 10 proc. obsługiwanych pasażerów. Dotychczas z berlińskich lotnisk rocznie korzysta 1-1,5 mln Polaków. W ciągu najbliższych kilku lat, po otwarciu Berlin Brandenburg liczba ta ma wzrosnąć do 2-3 mln ludzi.