Ogłoszenia
Ogłoszenia
- wychowawca na zimowisku
- Specjalista ds. Turystyki
- specjalista ds. turystyki
- Specjalista ds. turystyki
- KRAKÓW - Specjalista ds. Sprzedaży Podróży
- Sprzedawca wycieczek luksusowych
- Szukasz partner? MICE EXPO!
- Specjalista/ka ds turystyki (Warszawa)
- Specjalista ds turystyki
- Kierownik Salonu Fostertravel.pl - Skórzewo...
Gdzie chcą jechać narciarze?
Portal znaminanarty.pl przeprowadził, wśród swoich klientów, ankietę na temat zimowych wakacji. Narciarze wybierali najlepsze według nich, miejsca do szaleństw na stoku.
Liderem okazały się Włochy, aż 23 proc. ankietowanych chętnie wybrałoby Italię, 20 proc. Austrię. Trzecie miejsce przypadło Niemcom - 17 proc., czwarte Szwajcarii - 15 proc.
Zdaniem ekspertów, moda na Włochy zimą, to efekt rosnącej popularności włoskich kurortów. - Włochy są dziś tym kierunkiem, który cieszy się popularnością latem i zimą, zmieniają się natomiast konkretne destynacje. Latem wybieramy Rzym, Florencję, Sycylię i Neapol, zimą północne regiony Bormio, Apricę, Livigno czy San Martino di Castarozza. To tam spotykamy najwięcej narciarzy z całego świata. Powód - najlepsze trasy w Europie - mówi Bartłomiej Wójciak z portalu znaminanarty.pl
Krótki opis włoskich regionów narciarskich
Bormio - miasto położone 35 km od Livigno, co roku gości zawodników Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim, dwukrotnie także organizowało Mistrzostwa Świata. W samym kurorcie znajdują się trasy narciarskie o łącznej długości prawie 50 km. Miasto słynie także z term, w tym starożytnych Bagni Vecchi, które stanowią główną atrakcję okolicy. Bormio chętnie wybierają profesjonaliści, przede wszystkim ze względu na jakość tras narciarskich oraz ich różnorodność. Prawdziwe wyzwanie stanowi trasa "Stelvio", z którą co roku tuż przed Sylwestrem mierzą się zawodowcy. Uchodzi ona za jedną z najtrudniejszych i najszybszych wśród biegów zjazdowych Pucharu Świata. Za tygodniowy pobyt w hotelu z wyżywieniem w Bormio w styczniu trzeba dziś zapłacić od 1590 zł/os. W lutym ceny rosną i zaczynają się od 1940 zł/os. - czytamy w ofercie portalu Znaminanarty.pl. W cenę pobytu wliczony jest 6-dniowy karnet narciarski oraz ubezpieczenie ski. Tyle trzeba zapłacić za 7 dni w trzygwiazdkowym Hotelu Girasole w stacji narciarskiej Bormio 2000.
Aprica - Słynnemu Livigno rośnie konkurencja. Polacy poszukujący zimą dobrych stoków narciarskich, coraz częściej wybierają te w Apricę. Położona w Lombardii w samym sercu doliny Valtellina słynie z łagodnego klimatu i ponad 300 słonecznych dni w roku. W przeciwieństwie do Livigno, stoki w Aprice nie są jeszcze tak zatłoczone. Wciąż mało jest tutaj turystów z Polski, ale co roku ich liczba rośnie. Przyciągają przede wszystkim dobrze przygotowane trasy narciarskie i baza noclegowa. Często ten kierunek wybierają rodziny z dziećmi. W okolicy działa jeden z lepszych we Włoszech snowparków, a także strefa do nauki dla dzieci. W samej Aprice zajęcie znajdą dla siebie zarówno bardzo dobrze jeżdżący narciarze i snowboardziści, jak i początkujący adepci tych dyscyplin. Nie będą się tam nudzić zarówno osoby uprawiające narciarstwo klasyczne, jak również skialpinizm lub freeride. Za tygodniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu, w sąsiedztwie ponad 50 km tras narciarskich trzeba w tym sezonie zapłacić od 1490 zł/os. W lutym ceny skaczą i za tę samą ofertę trzeba już zapłacić zapłacić od 1740 zł/os. W ceny narciarze mają jednak wliczone 6-dniowe karnety narciarskie, wyżywienie oraz ubezpieczenie ski.
Livigno - to bez wątpienia jeden z topowych europejskich kierunków, na który decydują się miłośnicy szusowania. Livigno (1816m), nazywane też "włoskim Tybetem", leży na słonecznej części Alp Lombardzkich, w pobliżu St. Moritz. Podobnie, jak w Bormio, także w Livigno rozgrywane są międzynarodowe zawody w narciarstwie alpejskim. Livigno słynie także ze strefy wolnocłowej, dzięki czemu po korzystnych cenach możemy tam zakupić nie tylko perfumy, czy papierosy, ale także ubrania, zegarki, czy aparaty fotograficzne. To idealne miejsce dla tych, którzy pragną połączyć aktywny wypoczynek na dobrze przygotowanych stokach, z najnowocześniejszymi wyciągami narciarskimi (najtrudniejszy zjazd to Vetta Blesaccia, trasa Vetta Blesaccia-Livigno, 4,8 km długości, różnica poziomów 980 m) z dobrą zabawą. Ogromne wrażenie na narciarzach szusujących po stokach, robi niezapomniana panorama łączących się łańcuchów górskich otaczających kurort. Za tygodniowy pobyt w czterogwiazdkowym hotelu Amerikan z wyżywieniem HB, leżącym 300m od dolnej stacji kolejki Carosello 3000, trzeba zapłacić 2390zł/os. W nowym roku ceny powędrują w górę - od 3090zł/os do 3490zł/os. Z kolei w trzygwiazdkowym hotelu Europa w grudniu wypoczniemy już od 1490zł/os. Wszystkie ceny zawierają karnet narciarski.
San Martino di Castarozza - kierunek co roku zyskujący popularność. Miasto położone jest w północno-wschodniej części regionu Trentino, u stóp pasma Pale di San Martino. Łącznie w mieście znaduje się ponad 60 km tras narciarskich, zlokalizowanych m.in. na terenie Parku Przyrody Penevieggo. W San Martino di Castarozza znajdują się aż 3 trasy dla wprawionych narciarzy - Direttisima, Kristiania i Tangola 1. Ponad 90 proc. tras jest sztucznie naśnieżanych, co gwarantuje bardzo dobre warunki narciarskie. Walorem regionu jest także kuchnia regionu Trentino słynąca z win, jabłek, miodu i wędlin m.in. Carne Salada, czyli szynki konserwowanej w solance i Trentigrana, pikantnego, dojrzewającego sera. Za tygodniowy pobyt w hotelu czterogwiazdkowym w San Martino di Castrozza trzeba zapłacić 2490 zł/os. W sezonie natomiast ceny rosną do 2730 zł/os.
Passo Tonale - fantastyczne warunki do uprawiania narciarstwa oraz malownicze położenie wśród majestatycznych gór, powodują że z roku na rok Passo Tonale cieszy się coraz większym zainteresowaniem miłośników szusowania. Bez wątpienia magnesem przyciągającym turystów jest także lodowiec Presena, który dysponuje całorocznymi terenami narciarskimi z 4 wyciągami oraz 7 trasami. Passo Tonale położone jest w okolicach słynnej "Doliny Słońca" - Val di Sole (250km tras oraz 115 wyciągów narciarskich). Bardzo dużo słonecznych dni w roku, przy jednocześnie obfitych opadach śniegu, powodują że jest to region wręcz wymarzony do uprawiania narciarstwa. Sama miejscowość Tonale położona jest 1883m n.p.m. W grudniu za tygodniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu Avio zapłacimy od 1490zł/os. (wyżywienie HB), w styczniu od 1840zł/os., w lutym od 1940zł/os. Ceny spadają ponownie w marcu oraz kwietniu - od 1740zł/os.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Sebastian Ebel pozostanie na czele
Rainbow inwestuje w hotel z
Dział hotele, pensjonaty:
IGHP: październik to czas hoteli
Starsze aktualności:
POT: Połowa Polaków planuje wyjazdy w sezonie
Najpopularniejsze kierunki citybreak w 2023
Większość Polaków wyjedzie w
TSUE rozpatrzył skargę Wizz Air na pomoc dla linii
Państwo może nakładać obowiązki na dostawców usług internetowych z siedzibą w innym kraju
Nad Bałtykiem gotowi na ferie
Miasta apelują o uregulowanie najmu
Dokąd na ferie z biurem
Kraków Airport podsumowuje miniony
Region świętokrzyski coraz popularniejszy
Polacy płacą więcej. Ile kosztuje wiza?
Turkish Airlines notuje straty
eholiday.pl wprowadził własny system rezerwacji
Biura: Kto sprzedaje najtaniej?
Gdynia: ruszyła budowa hotelu na Polance Redłowskiej
Oferta butikowych biur podróży
Intercity: pociągiem na Wielkanoc i majówkę taniej
Powódź odcięła Fidżi od świata. Trwa ewakuacja turystów
Egipt: próba reanimacji branży turystycznej
Nie będzie centralnego lotniska dla Polski
Sezon turystyczny na Mazowszu rozpoczęty
W tym mieście za nocleg zapłacisz krocie
mBus.pl Europejskie Połączenia Autokarowe
SZKOLENIA TURYSTYCZNE oferta last minute !!!
jak długo trwa podpisuwanie umów agencyjnych z touroperatorami?