Brytyjczycy krytycznie o LOT

Zarząd lotniska Heathrow opublikował raport dotyczący linii lotniczych użytkujących port. Zawiera on zestawienie najmniej uciążliwych pod względem generowanego hałasu przewoźników. Niechlubne ostatnie miejsce przypadło Polskim Liniom Lotniczym.

r e k l a m a

W raporcie ujęto 50 największych przewoźników, realizujących połączenia z londyńskiego portu. Program Fly Quiet miał na celu przygotowanie dokumentu, w którym linie lotnicze sklasyfikowane zostaną według kilku kryteriów wpływających na uciążliwość hałasu. W stosunku do każdego z kryteriów stosowano trzystopniową skalę.

Najmniej uciążliwi przewoźnicy otrzymywali najwyższy stopień w odniesieniu do przyjętych kryteriów. W przypadku LOT-u wyniki są jednoznaczne - w dwóch kategoriach przewoźnik uzyskał najniższy możliwy stopień. Nisko oceniono kryterium certyfikatu hałasu i hałasu generowanego przy odlocie. W pozostałych kategoriach nie dopatrzono się większych uchybień. Jedynie odrobinę lepiej niż LOT wypadły linie El Al, oraz Thai Airways. Krytycznie oceniono również dalekodystansowe połączenia Turkish Airlines. Zwycięzcą rankingu okazały się linie British Airways na połączeniach krótkodystansowych. Doceniono także Virgin Atlantic, Aer Lingus i American Airlines.

Zwycięskie linie nie uzyskały jednak maksimum możliwych do zdobycia punktów. Krytycznie oceniono bowiem kryterium przestrzegania rozkładu lotów w godzinach porannych. Czynnik ten najbardziej daje się we znaki mieszkańcom okolic lotniska.

Dane do raportu zbierano w trakcie trzech miesięcy letnich - od lipca do września. Od publikacji raportu, kolejne wyniki mają ukazywać się periodycznie raz na kwartał. Celem publikacji danych jest wywarcie presji na linie lotnicze, aby podejmowały działania mające na celu zredukowanie hałasu. Przerzucenie walki z hałasem na przewoźników ma być dla Heathrow argumentem, który pozwoli uzyskać zgodę na otwarcie kolejnego pasa startowego. Dotychczas pomysł budził sprzeciw mieszkańców, obawiających się jeszcze większego hałasu.