Kto odwiedza Małopolskę?

13,1 mln osób odwiedziło w 2014 roku Małopolskę - to o prawie 4% więcej niż w roku poprzednim. Województwo nadal jest jednym z najczęściej i najchętniej odwiedzanych polskich województw - to wyniki najnowszego raportu z badania ruchu turystycznego w regionie przeprowadzonego na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

Raport z badania ruchu turystycznego w województwie małopolskim w 2014 roku zaprezentowali podczas konferencji prasowej Leszek Zegzda - Członek Zarządu Województwa Małopolskiego i Prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej, Elżbieta Kantor - Dyrektor Departamentu Turystyki, Sportu i Promocji UMWM oraz Iwona Żuk - przedstawiciel firmy doradczej EU-Consult Sp. z o.o., która przeprowadziła badanie.

Według raportu Małopolskę odwiedziło w 2014 roku 13,1 mln osób (w tym 10,3 mln to odwiedzający krajowi, a 2,8 mln to odwiedzający z zagranicy). Liczba odwiedzających region wzrosła w stosunku do roku 2013 o 3,9%. - Wśród ogółu odwiedzających 9,8 mln stanowiły osoby, które spędziły na obszarze Małopolski co najmniej jedną noc. Co oznacza przyrost liczby turystów o około 4,2% w stosunku do roku 2013. Za wzrost ten odpowiadają w większym stopniu turyści krajowi.

Wzrost odwiedzających oznacza także większe dochody z turystyki. W 2014 roku odwiedzający region wydali o 6,2 % więcej niż w 2013 roku. Suma ta kształtuje się na poziomie ok. 11,2 mld zł. Odwiedzający krajowi podczas swojego pobytu w Małopolsce wydali średnio 710 zł na osobę, a odwiedzający zagraniczni - 1260 zł na osobę, czyli prawie dwa razy więcej. Jak podkreślała Iwona Żuk, ta dysproporcja od 2012 roku stopniowo się zmniejsza - wszystko dlatego, że wzrasta kwota wydatków odwiedzających krajowych.

Małopolskę najchętniej odwiedzają mieszkańcy województw mazowieckiego (23,9%), śląskiego (18,2%) oraz podkarpackiego (9,8%). Wśród odwiedzających zagranicznych utrzymuje się przewaga osób z Wielkiej Brytanii (23,7%) oraz Niemiec (14,1%). Do tych statystyk wliczani są również mieszkający na stałe za granicą Polacy, którzy odwiedzają swoje rodziny i znajomych. Małopolskę chętnie też odwiedzają obywatele Francji oraz Słowacji i Czech. Zaniepokojenie wzbudza znaczny spadek przyjazdów turystów z Rosji. W 2014 roku rosyjscy turyści stanowili 2,2 proc. "Jeśli dobrze pamiętam to jest spadek z sześciu procent w roku wcześniejszym do ponad dwóch procent. Natomiast myślę, że tu jest potrzebna obserwacja w kolejnych latach czy jest to tendencja stała czy może też jest tak, że jest to skok związany ze sytuacją polityczną. Wiadomo, że ona przekłada się na wybory co do miejsca pobytu" - mówiła Iwona Żuk.

Zarówno Polacy, jak i obcokrajowcy jako najważniejsze cele wizyty wskazują wypoczynek oraz zwiedzanie zabytków. Wśród odwiedzających krajowych znacząco wzrosło zainteresowanie turystyką aktywną (głównie narciarstwem i wędrówkami pieszymi), a wśród odwiedzających zagranicznych - zwiedzaniem zabytków. A za najatrakcyjniejsze w regionie miejsca - zdaniem wszystkich kategorii badanych - to Kraków, Zakopane i Kopalnia Soli w Wieliczce. W czołówce atrakcji znalazły się także góry (Tatry, Pieniny), Wadowice, Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Gdzie najchętniej zatrzymują się turyści? Największą popularnością wśród turystów krajowych cieszą się kwatery prywatne (w tym agroturystyczne) oraz pensjonaty, natomiast turyści spoza naszego kraju najczęściej wybierają hotele, głównie trzy- i czterogwiazdkowe.





Badani ocenili również Małopolskę m.in. pod kątem dostępności atrakcji turystycznych, bazy noclegowej i gastronomicznej, poziomu obsługi turystycznej, bezpieczeństwa, możliwości dojazdu oraz komunikacji w regionie, gościnności czy czystości w miejscach publicznych. We wszystkich tych aspektach średni poziom ocen wzrósł w stosunku do lat ubiegłych, a poszczególne elementy oferty turystycznej oceniane zostały korzystnie.





Uczestnicy badania zdradzili również skąd biorą informacje o regionie i jego atrakcjach. Internet, przewodniki turystyczne oraz znajomi i członkowie rodziny to dla odwiedzających główne źródła wiedzy o Małopolsce.

Jakie wyzwania czekają małopolską branżę turystyczną? Jest jazda obowiązkowa po Małopolsce. Jak się przyjeżdża to zwiedza się Kraków, Oświęcim, Wieliczkę i się wyjeżdża. Prawie się nie jedzie do Zakopanego, tam jadą ci, co chcą iść w góry. A tak to nasze oferty turystyczne to trzy dni zwiedzania i się przyjeżdża raz. Teraz staje przed nami wyzwanie, co zrobić żeby turyści przyjechali po raz kolejny. Przywiązanie do siebie turysty to jest wyzwanie, które przed nami stoi. Turystyka seniorów, tych którzy chętnie przyjeżdżają niekoniecznie w sezonie. To wszystko jest rzeczą, która musi być brana pod uwagę. Niewątpliwie wielkim wyzwaniem od lat, ciągle aktualnym jest połączenie Krakowa i Małopolski w świadomości turysty europejskiego. Przeciętny turysta bardziej kojarzy Kraków niż Małopolskę. Chociaż wzrosty ilości turystów następują w Małopolsce większe niż w Krakowie. Proporcjonalnie więcej ludzi zaczyna odwiedzać Małopolskę niż Kraków. Ale to jest ciągle wyzwanie. Jak udało się w niektórych krajach wbić w świadomość społeczną połączenie regionu i miasta, np. Barcelony i Katalonii czy Monachium i Bawarii, o tyle jeszcze musimy ciągle popracować, to się wszystko wiąże z promocją i czynimy to" - mówił Leszek Zegzda.

Z raportem przygotowanym na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego można zapoznać się poniżej.

Możesz także pobrać plik: turinfo_20150109_prezentacja_badania_ruchu_tur_2014.pdf