TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Telefon komórkowy oraz myśli o seksie przeszkadzają kierowcom podczas jazdy

Naukowcy zaznaczają, że aby uczynić jazdę samochodem bezpieczniejszą, trzeba z pojazdu usunąć komórki, radia, rozpraszające zapachy oraz sprawić, aby kierowcy przestali myśleć o seksie.


Według najnowszych badań telefony komórkowe nie są wskazane w samochodzie pod żadną postacią, nawet z zestawem głośnomówiącym lub z zamocowaną na uchu słuchawką bezprzewodową. Według naukowców z Vanderbilt University w USA, ludzie są tak skonstruowani, że nie potrafią wykonywać dwóch czynności jednocześnie. Przy pomocy rezonansu magnetycznego analizowali oni aktywność mózgów ludzi, którzy zajmują się dwiema czynnościami wymagającymi wytężonej uwagi. Osoby, które poddawane były testom miały naciskać wskazane klawisze komputera w odpowiedzi na dany dźwięk lub obraz. W rezultacie, okazało się, że mało ambitne zadanie przerosło możliwości badanych osób. Skupiający się na
jednej czynności, mózg opóźniał reakcję na drugi z bodźców nawet o sekundę. Przy szybkiej jeździe takie opóźnienie może spowodować nawet utratę życia.

Badania przeprowadzone przez brytyjskie Królewskie Towarzystwo Przeciwdziałania Wypadkom wykazały, że kierowcy, którzy prowadzą rozmowy przez komórki są czterokrotnie bardziej narażeni na wypadki niż osoby, które całą swoją uwagę poświęcają drodze.

Udowodniono także, że rozmowa ze współpasażerem nie rozprasza kierowcy w ten sam sposób, co przez komórkę. Japończycy z National Institute of Advanced Industrial Science and Technology wyjaśnili, że telefon mocniej absorbuje, ponieważ jakość połączenia jest kiepska. Według nich, podczas jazdy samochodem, przełącza się z jednej stacji nadawczo-odbiorczej do następnej, przez co powstają 300-milisekundowe okresy wyciszenia. W tym czasie ludzki mózg musi pracować na wysokich obrotach, sztukując dźwięki, które powinny do niego dotrzeć, a nie dotarły.

Badania wykazały, że jest pewien rodzaj kierowców, którzy są w stanie skutecznie podzielić swoją uwagę pomiędzy dwie wymagające uwagi czynności. Są to kobiety. Podzielną uwagę kobiety zawdzięczają estrogenowi, żeńskiemu hormonowi płciowemu, który wspomaga aktywność neuronów w płacie czołowym mózgu. A właśnie w tym obszarze rozwiązywane są zadania, które wymagają zwiększonej koncentracji.

W prowadzeniu samochodu może przeszkodzić także zapach, który dociera do kierowcy np. jaśminu, rumianku lub lawendy. Dlatego też powinno się unikać choinek o takim zapachu. Równie groźna może okazać się kombinacja zapachów skórzanych siedzeń oraz benzyny, która skłania do brawury na drodze. Negatywnie na głodnego kierowcę działają też zapachy kulinarne: woń świeżego chleba, ciastek lub fast foodu. Z ich powodu większość kierowców, którzy odczuwają głód, chętniej przyspieszy i bardziej nerwowo będzie reagować na sytuację na drodze, aby szybciej dotrzeć na obiad lub kolację. Udowodnili to eksperci z brytyjskiej fundacji Royal Automobile Club podczas badań wpływu zapachów na zachowania za kierownicą. Okazało się, że najbardziej pożądane są w samochodzie zapachy świeżo parzonej kawy i cytryny, które wyostrzają zmysły, poprawiając w ten sposób koncentrację i czas reakcji. Podobne działanie ma zapach nowego pojazdu, który jest połączeniem aromatu materiałów obiciowych, środków czyszczących oraz rozpuszczalników organicznych. Natomiast cynamon oraz mięta gwarantują skupienie oraz wyższą kulturę jazdy dzięki działaniu łagodzącemu stres.

Kolejnym niebezpieczeństwem dla kierowców są ich własne myśli, z którymi trudno walczyć. Wywołują one u co piątego kierowcy taki zamęt w głowie, że skupić się mogą na prowadzeniu samochodu przez mniej niż 75% czasu jazdy. Badania, które zostały przeprowadzone na zamówienie brytyjskiego ubezpieczyciela samochodów More Than pokazały, że myśli za kierownicą krążą głównie wokół pracy i seksu. Aż 3,2 mln brytyjskich kierowców nie może oderwać się od myśli o spraw zawodowych, 2 mln koncentruje się na rodzinie, natomiast o sytuacjach intymnych myśli 1,2 mln. Ostatnią grupę inspirują zazwyczaj billboardy z modelkami, które reklamują bieliznę i rajstopy.

Firmy BMW i Bosch uznały, że człowiekowi trzeba pomóc w trudnej sztuce prowadzenia samochodu. Dlatego też opracowały elektronicznego, rozsądnego asystenta kierowcy, który może zawiesić prowadzoną rozmowę telefoniczną, dostęp do maila, odłączyć radio oraz programowanie GPS, aby kierowcy mogli spokojnie wykonać skomplikowany manewr. Elektroniczny asystent będzie wiedział, kiedy ma to uczynić przez analizę pracy kierunkowskazów, hamulców oraz danych z systemu nawigacji drogowej.

Firma IBM opracowała system, który zapobiega zasypianiu za kółkiem. Podstawowym zadaniem tzw. sztucznego pasażera jest umilanie czasu kierowcy przez opowiadanie mu dowcipów, proponowanie odpowiadającej gustom kierowcy muzyki, a także zabawianie go konwersacją. System wyczulony jest na utratę wątku rozmowy i zwlekanie z odpowiedziami. Jeśli uzna, że kierowca właśnie zasypia, może otworzyć okna, aby go dotlenić, a nawet skropić go zimną wodą. Wedle szacunków kierowcy, którzy zasypiają podczas jazdy odpowiadają za prawie 30% wszystkich wypadków drogowych.

Naukowcy z uniwersytetu w Toronto również wymyślili sposób na nieuważnych kierowców. Skupieniu uwagi ma służyć modyfikacja działania świateł stopu w ten sposób, aby możliwe było rozpoznanie gwałtownego hamowania samochodu, który jedzie z przodu. W testach, które były prowadzone na symulatorach jazdy najskuteczniejszy okazał się system zmieniających kształt oraz przesuwających się świateł. Podczas lekkie hamowania wbudowane w tylną szybę diody LED mają tworzyć delikatnie żarzący się trójkąt. Natomiast podczas gwałtowniejszego zahamowania, trójkąt miałby zrobić się coraz większy i jaśniejszy.

Jednak żadne elektroniczne gadżety nie zmuszą kierowców do zatrzymania się na kawę, kiedy usypia się za kółkiem. Od tego jest własny mózg.

Kierowca nie musi wypić alkoholu, żeby czuć się jak pijany. Po 17 - 19 godzinach czuwania, czyli po całym dniu pracy, reakcje kierowcy będą o 50% wolniejsze, niż w przypadku posiadania pół promila alkoholu we krwi. Szacuje się, że przyczyny te mogą powodować nawet jedną trzecią kolizji drogowych.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
kierowca bezpieczna jazda telefon komórkowy Królewskie Towarzystwo Przeciwdziałania Wypadkom zapach myśli asystent kierowcy sztuczny pasażer wypadek drogowy kolizja co rozprasza kierowców seks na telefony komórkowe w kobiet podczas wypadki seksie samochodem o przez seksu jazdy site www.tur-info.pl ak_id 29585 bezpieczna_jazda telefon_komorkowy krolewskie_towarzystwo dla z




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję