TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Beskidy będą pobierać opłatę miejscową?

Wpływy z opłaty miejscowej są dużym zastrzykiem finansowym dla beskidzkich kurortów. Obecnie zmieniły się przepisy i nie każda miejscowość może pobierać tego typu opłaty.


Jak na razie nie wiadomo, czy beskidzkie miejscowości będą mogły nadal pobierać taksę klimatyczną. Wcześniej wojewoda na wniosek rady gminy oraz po uzgodnieniu z ministrem środowiska ustalał listę miejscowości, gdzie pobierana była opłata miejscowa. Po zmianie przepisów miejscowości same muszą określić, czy mają prawo do pobierania opłaty. Irena Cieślar, skarbnik Urzędu Miejskiego w Wiśle zaznacza - By ją pobierać, trzeba spełniać bardzo wiele warunków.

Na terenie miejscowości, w której pobierana jest opłata klimatyczna musi być odpowiednia powierzchnia lasów, przynajmniej jeden element krajobrazowy lub przyrodniczy istotny dla wypoczynku - np. jezioro, park narodowy, skansen lub ciekawe zabytki. Dodatkowo musi być też odpowiednio rozbudowana baza noclegowa.

Wśród koniecznych wymogów znalazło się też czyste powietrze. Cieślar tłumaczy - W tej sprawie zwróciliśmy się do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Z przekazanych nam informacji wynika, że spełniamy ten warunek.

Kolejnym warunkiem, który trzeba spełniać, aby móc pobierać opłatę jest nieprzekroczenie dopuszczalnego poziomu pól elektromagnetycznych.

Wisła przygotowała już projekt uchwały związany z pobieraniem opłaty miejscowej. Skarbnik podkreśla - Na razie czekamy, co zrobią inne beskidzkie miejscowości, na razie ani jedna nie wprowadziła opłaty miejscowej. Chcemy się też skonsultować z Regionalną Izbą Obrachunkową, czy zrobiliśmy to wszystko poprawnie.

Kraków, który liczył na 2 mln zł wpływów z opłaty miejscowej, musiał zrezygnować z jej pobierania, gdyż ma zbyt zanieczyszczone powietrze i za mało lasów. Wisła, dzięki opłacie miejscowej zarobiła w ubiegłym roku około 700 tys. zł. Cieślar przyznaje, że są to duże pieniądze dla takiej miejscowości i bardzo potrzebne. Wyznała - Wydajemy je na to, żeby turyści mieli po co do nas przyjeżdżać. Organizujemy za to imprezy, utrzymujemy park Kopczyńskiego, naprawiamy chodniki.

Krzysztof Mrowiec, prezes Beskidzkiej Izby Turystyki podkreśla - To bardzo ważne wpływy do budżetu turystycznych miejscowości. Przypuszczam jednak, że u nas nikt się z tej opłaty nie będzie się musiał wycofać. Nie sądzę, by któraś z miejscowości nie spełniała tych warunków.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Beskidy opłata miejscowa opłata klimatyczna taksa klimatyczna Irena Cieślar Wisła baza noclegowa las Krzysztof Mrowiec Beskidzka Izba Turystyki w Wiśle opłatę miejscową jak pobrać opłaty miejscowej przepisy park Kopczynskiego pobierania oplata pobieranie klimatycznej


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję