Zakopane: pensjonaty bez ochrony, dlatego są okradane

Zakopiańska policja poszukuje osób, które okradały pensjonaty. W ostatnich tygodniach miało miejsce 10 takich zdarzeń.

Postępowanie przestępców jest zawsze podobne. Najpierw obserwują obiekt, sprawdzają jaką ma ochronę a potem włamują się. - To zorganizowana grupa - mówi podinspektor Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

Policjanci mówią, że w skład szajki wchodzą prawdopodobnie Słowacy. Policja ma już ich zdjęcia i ma zamiar skontaktować się z komisariatem słowackim.

Policja apeluje też do właścicieli pensjonatów i kwater prywatnych o lepszą ochronę. W większości przypadków te obiekty nie mają ochrony w ogóle. Dla bezpieczeństwa należałoby chociaż zatrudnić jedną osobę jako ochroniarza.

Follow @turinfopl

Komentarze

Tagi:

Zakopane pensjonaty bez ochrony okradane ochrona pensjonatów obiektów noclegowych złodzieje Kazimierz Pietruch szajka

Komentarze:

Zakopane: pensjonaty okradane
[2011-02-17 12:09 80.52.226.*]
doskonaly pomysł aby zminiejszyc zatrudnienie i kwitl security busines.

Tylko, ze podatki max za turystyczne obiekty powinny oplacic CCTV i policje z ramienia miasta, bo inaczej - nalezy odpisac te wydatki od podatku od nieruchomosci - a tego Pan Tusk nie przewiduje...? odpowiedz »
- Zakopane: pensjonaty okradane
  [2011-02-17 16:45 80.48.185.*]
  nie wtrącałbym do tego Tuska. System podatkowy wszystkim rządom stawał kością w gardle. No nie ma na tyle odważnego, żeby się tym zajął. I żeby to zrobił najlepiej to i tak wielu będzie go opluwać. Bo każdy i te za i ten przeciw chce coś ugrać dla siebie. Tacy jesteśmy, dlatego nie szargajmy Tuska czy Półtuska. odpowiedz »
Zakopane: pensjonaty okradane
[2011-02-17 12:27 77.255.121.*]
..no jasne.. zatrudnić ochronę..głównego ksiegowego..radce prawnego..cała masę urzędników i na końcu jeszcze zapłacić podatki żeby banda nierobów , która te obowiązki powinna wykonywać z urzędu / pozwolę sobie przemilczeć dokładne nazewnictwo / mogło bezstresowo nic nie robic .. odpowiedz »
- Zakopane: pensjonaty okradane
  [2011-02-17 16:52 80.48.185.*]
  Najgorsze jest to, że i dziennikarze piszący o zjawiskach w turystyce a już z pewnością tworzący prawo, najczęściej nie mają zielonego pojęcia o zagadnieniu a zabierają głos, a do tego jeszcze rady dają. Ręce opadają. Masz rację, sztab administracyjny nierobów zatrudnić a samemu pod kościół. To po co było ponosić tak wielkie inwestycje. odpowiedz »
Zakopane: pensjonaty okradane
[2011-02-17 13:51 80.48.185.*]
Nie wiem, kto pisze ten tekst ale chyba nie wiele znający realia. Właściciela małego obiektu nie jest stać na zatrudnienie ochroniarza, taka jest rzeczywistość, nawet dyżurnego recepcjonisty na noc. Jestem właścicielem małego skategoryzowanego hotelu trzygwiazdkowego i nie mam możliwości zatrudnić ochroniarza. Drzwi do budynku sa zawsze zamknięte, jest system przywoławczy i otwieramy na życzenie. Komu nie pasuje nie musi u nas zamieszkać, jednak większość docenia tą formę zabezpieczenia. W nocy zamykamy wszystko i idziemy spać. Śą czujki, czujniki alarmowe i wszystko. odpowiedz »
- Zakopane: pensjonaty okradane
  [2011-02-17 14:42 94.42.15.*]
  Witam!
  Prowadzę obiekty nad morzem od 20 lat (hotel na 250 osób i pensjonat na 50 osób) i od dwóch lat zrezygnowałem także z nocnych dyżurów. Wiem, że standard podupadł, ale wydawać 60 tysięcy rocznie na ochronę to dla mnie za dużo. Zamontowałem kamery i dajemy klucze gościom do budynków.
  Dwóch pracowników mieszka w budynku i mają telefony dyżurne. W sumie system się sprawdza. odpowiedz »
  - Zakopane: pensjonaty okradane
    [2011-02-17 16:35 80.48.185.*]
    Ja też idę tym kierunkiem. Nie dostrzegam, żeby ucierpiał na tym wizerunek czy poziom. Dla malkontentów proste rozwiązanie - zmienić hotel. Nie znaczy to że nie szanuję Gości , wręcz przeciwnie, najważniejsze to bezpieczeństwo. A szczerze powiem, że widok takiego ochroniarza w wiszących w czarnym garniturze, z wiszącymi portkami w harmonijkę zagniecionymi na butach i podłodze nie należy do przyjemności. odpowiedz »