Prawie połowa czeskich restauracji oszukuje klientów!

Polska Agencja Prasowa podała, iż z danych Czeskiej Inspekcji Handlowej (CzOI) wynika, że w blisko połowie czeskich restauracji oszukuje się klientów.

r e k l a m a

Z przeprowadzonych przez Czeską Inspekcję Handlową w pierwszym półroczu tego roku kontroli w placówkach gastronomicznych wynika, że klienci są oszukiwani coraz częściej.

Inspekcja skontrolowała 3 500 placówek gastronomicznych. Braki stwierdzono aż w 43% z nich ( w ubiegłym roku procent ten wynosił 38%). Oczywiście najgorszą sytuację odnotowano w praskich lokalach, gdzie przypadki oszukiwania klientów stwierdzono prawie w 60% badanych restauracji.

Rzecznik prasowy CzOI Miloslava Fleglova stwierdziła, że najczęściej wystękującymi wykroczeniami były: zaniżanie miary napojów, nie informowanie należycie o cenach świadczonych usług oraz zawyżanie rachunków.

Najbardziej drastyczny przypadek oszustwa inspekcja wykryła w jednej z restauracji w centrum Pragi, gdzie inspektorom zamiast 995 koron (ok. 149 zł) na rachunku wypisano 1 tys. 140 koron, tj. około 171 zł, oraz w Ostravie, gdzie inspektorzy otrzymali rachunek na 330 koron (prawie 50 zł), zamiast na 120 koron (ok. 18 zł).

Przeprowadzone kontrole udowodniły, iż nieuczciwi restauratorzy oszukiwali przede wszystkim zagranicznych turystów. Niestety, zdaniem Miloslavy Fleglovej walka z nieuczciwymi pracownikami jest bardzo trudna - w wielu przypadkach w praktyce udowodnienie personelowi restauracji oszustwa lub próby oszustwa jest niełatwe.

Sumarycznie Czeska Inspekcja Handlowa ukarała w pierwszym półroczu nieuczciwych pracowników gastronomii mandatami na łączną kwotę 1,22 mln koron - czyli na około 183 tys. zł.