Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Praca w biurze podróży Galeria Podróży Olkusz
- WYGODA szuka instruktorów narciarstwa
- REZYDENT - TUNEZJA 2025
- Specjalista ds. Turystyki
- Biuro podróży
- Sprzedam Biuro Podróży
- REZYDENT, PILOT - TURCJA
- PASJONAT TURYSTYKI POSZUKIWANY
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
Brytyjczycy gdziekolwiek pojadą na wakacje, to dużo piją i rozrabiają?
Brytyjczycy podczas urlopów stale imprezują, piją na umór, wszczynają rozróby i uprawiają seks. Najczęściej też odwiedzają rano apteki po pigułki po stosunku oraz gabinety lekarskie z powodu chorób wenerycznych.
Malia na Krecie jest obecnie najbardziej popularnym miejscem, do którego jeżdżą Brytyjczycy. Konstantinos Lagoudakis, burmistrz Malii wyznaje - Wrzeszczą, śpiewają, przewracają się na ulicy, zdejmują ubranie, wymiotują. Tak zachowują się tylko Brytyjczycy. Niemcy i Francuzi są inni - tłumaczy burmistrz.
Turyści mają w Malii dostęp do taniego alkoholu oraz przyzwolenie na złe zachowanie. Podobnie jest w Magalufie lub na Ibizie, a także w greckich kurortach Faliraki, Kavos i Laganas. Lagoudakis uważa, że rząd brytyjski powinien coś z tym zrobić, ponieważ ludzie wystawiają złe świadectwo swojemu krajowi.
Podczas imprez brytyjscy turyści bardzo często sami sobie robią krzywdę. W raporcie, który opublikowało brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odnotowano, że w ciągu 12 miesięcy w latach 2006 i 2007 w Grecji hospitalizowano 602 Brytyjczyków oraz odnotowano 28 przypadków gwałtów na Brytyjkach. W Hiszpanii umarło aż 1591 obywateli brytyjskich, natomiast 2032 zostało aresztowanych.
W raporcie nie zostały wyodrębnione przypadki zachorowań oraz aresztować związanych ze spożyciem alkoholu. Jednak znalazła się w nim wzmianka: "wiele przypadków aresztowania obywateli brytyjskich było spowodowanych zachowaniami związanymi ze spożyciem nadmiernej ilości alkoholu".
Relacje o skandalicznych wydarzeniach z udziałem Brytyjczyków stale pojawiają się w lokalnych mediach, utrwalając w ten sposób wizerunek Wielkiej Brytanii jako największego europejskiego eksportera nadużywających alkoholu chuliganów.
Na początku sezonu letniego w samolocie lecącym z greckiej wyspy Kos do Manchesteru dwie pijane Brytyjki zaatakowały stewardesy butelką wódki. Krzycząc "potrzebujemy świeżego powietrza", usiłowały otworzyć awaryjne drzwi samolotu, który leciał na wysokości 10 kilometrów. Samolot zawrócił do Frankfurtu, gdzie kobiety zostały aresztowane.
W Laganas na greckiej wyspie Zakinthos po libacji alkoholowej zmarł nastolatek z Sheffield. W tej samej miejscowości kilkanaście Brytyjek zostało w lipcu aresztowanych pod zarzutem prostytucji. Miejscowe władze tłumaczą, że turystki aresztowano, gdyż brały udział w turnieju seksu oralnego zorganizowanego na świeżym powietrzu.
Natomiast w Malii, 20-letnia brytyjska turystka w lipcu bawiła się do rana w towarzystwie siostry oraz przyjaciółki. Po powrocie do pokoju hotelowego, urodziła dziecko, chociaż zaprzeczała, że była w ciąży. Kiedy do hotelu wróciły też jej towarzyszki znalazły nieżywego noworodka. Młoda Brytyjka została oskarżona o dzieciobójstwo.
Również tego lata w Dubaju para Brytyjczyków, która poznała się podczas jednej z pijackich imprez, została aresztowana oraz oskarżona o uprawianie seksu na plaży, po tym, jak kilkakrotnie wykrzykiwali obelgi pod adresem policjanta, który nakazywał im przestać.
Niki P., pracująca w piekarni na głównej ulicy Malii, która często widzi pijanych Brytyjczyków wracających nocą do hotelu uważa - Myślę, że w kraju Brytyjczycy czują się jak więźniowie, a tutaj nareszcie chcą się poczuć wolni.
Podobnego zdania jest David Familton, Brytyjczyk pracujący w klubie w Malii. Twierdzi on, że to kwestia komfortu emocjonalnego. - To przez kulturę brytyjską - nikt nie może się odprężyć, więc tutaj piją, żeby stać się ludźmi, którymi chcą być.
Konsulat Wielkiej Brytanii w Atenach, zaniepokojony znacznym wzrostem ilości incydentów oraz przestępstw z udziałem pijanych brytyjskich turystów, rozpoczął kampanię informacyjną z wykorzystaniem plakatów, piłek plażowych i podkładek pod szklanki z chwytliwymi komentarzami, które mają zachęcać młodych turystów do odpowiedzialnego picia. Wyjaśniają, że starają się ograniczyć liczbę wypadków.
Mimo, że europejskie kurorty zależne są od pieniędzy turystów, przemysł turystyczny protestuje przeciwko zachowaniu Brytyjczyków. W minionym roku właściciele sklepów, mieszkańcy Malii oraz właściciele hoteli urządzili nawet demonstrację antybrytyjską. Obecnie 20 policjantów stale patroluje trzykilometrowy odcinek barów oraz klubów dla turystów w centrum miasta. Patrol pilnuje porządku, rozdziela walczących w bójkach, a także aresztuje zakłócających spokój.
Lokalni urzędnicy za takie zachowania obwiniają też biura podróży, które obiecują swoim klientom wakacje polegające na piciu, imprezowaniu oraz kluby, które serwują mocny alkohol po najniższych cenach.
Brygadier Fotis Georgopoulos, szef policji w Heraklionie, któremu podlega Malia zaznacza - Brytyjskie biura pokazują im takie oferty i obiecują dzikie wakacje w Malii. To ich ukierunkowuje. Automatycznie kształtuje w turystach stan umysłu akceptujący brak praw i zasad, co prowadzi od utraty kontroli nad sobą.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Kłopotliwy turyści - Brytyjczycy
[2008-09-05 08:27 217.149.249.*]
Może i piją ale i tak hotelarze wolą Angoli zamiast krzykliwych i butnych Niemców!## odpowiedz »
Dział gastronomia:
Dział biura turystyczne:
Nowy Dyrektor Sprzedaży i Marketingu EXIM
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
Starsze aktualności:
Europejska turystyka odbija się po
Henley: Polski paszport mocniejszy od
Wyniki Lotniska Chopina znacznie powyżej
Najlepszy barman w Polsce zdradza trendy na 2024
TSUE: Poufność informacji dot. wypadków lotniczych kluczem do
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
Liczne promocje mają zatrzymać klientów PKP
Autokary wycieczkowe pod coraz czujniejszym okiem policji
Hotel Stary z Krakowa zwyciężył w prestiżowym konkursie Prix Villegiature
Lokale w Łodzi odwołują zabawy sylwestrowe
Niegroźne beczki! Plaża otwarta!
Uczta kuchni polskiej i żydowskiej w Lelowie
Bilety Centralwings za 79 zł bez dodatkowych kosztów
Woda wciąż utrudnia transport kolejowy
Beskidy: to będzie słaby sezon?
Zamiast siedzieć na kanapie, ruszaj w świat!
Hamburg - największe targi hotelarstwa i gastronomi Internorga
Warszawa: VII Olimpiada Młodych Barmanów
Moda na quady weszła do Polski. Niestety polskie prawo nie jest na nią gotowe.
Berlin liczy na polskich pasażerów
Regulamin dla dorożek wszedł już w życie
Balice: akcja marketingowa z papieżem
Beskidy: nowe szlaki turystyczne śladami Karola Wojtyły
Prośba o wypełnienie ankietki na temat biur podróży