Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Praca w biurze podróży Galeria Podróży Olkusz
- WYGODA szuka instruktorów narciarstwa
- REZYDENT - TUNEZJA 2025
- Specjalista ds. Turystyki
- Biuro podróży
- Sprzedam Biuro Podróży
- REZYDENT, PILOT - TURCJA
- PASJONAT TURYSTYKI POSZUKIWANY
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
Kraków w przewodniku Michelin
Kraków uzyskał najwyższą rekomendację i trafił na okładkę jednego z prestiżowych europejskich przewodników turystycznych - Michelin.
W tegorocznym wydaniu przeznaczonego dla osób zwiedzających Polskę "zielonego" przewodnika Michelin stolica Małopolski zdobyła maksymalną liczbę trzech gwiazdek, a Wawel trafił na okładkę prestiżowej publikacji. Trzy gwiazdki - najwyższą ocenę Michelin - uzyskały również atrakcje i obiekty turystyczne znajdujące się zasięgu turystów odwiedzających Kraków: Muzeum Auschwitz-Birkenau, Kopalnia Soli w Wieliczce, zakopiańska willa Koliba, spływ tratwą przełomem Dunajca.
Z kolei w najnowszej edycji legendarnego "czerwonego" przewodnika Michelin opisującego najlepsze hotele i restauracje w Europie "Main Cities of Europe 2010", rekomendację uzyskało 17 krakowskich restauracji. Krakowscy restauratorzy, którzy w tym roku okazali się lepsi od warszawskiej konkurencji [15 wymienionych restauracji], obecni są we francuskim przewodniku od 2008 roku.
Tegoroczne wydanie "Main Cities of Europe 2010" zawiera opisy 1.715 restauracji z 20 krajów, - prestiżowymi gwiazdkami Michelin wyróżniono tylko 341 restauracje, z czego elitarne trzy gwiazdki otrzymało tylko 15 lokali. Mimo, że żadna z polskich restauracji nie dostała na razie prestiżowych gwiazdek Michelin, już sama obecność w przewodniku jest dla krakowskich i warszawskich restauratorów wielkim wyróżnieniem.
- Czerwony przewodnik Michelin to najbardziej renomowane europejskie wydawnictwo oceniające poziom restauracji i hoteli. Korzystają z niego wyrafinowani, zazwyczaj zamożni turyści i pracujących dla nich operatorzy. Wielu spośród nich, nie wybierze się do miasta, hotelu, czy restauracji, jeżeli nie ma go w "czerwonym" lub "zielonym" Michelin. Uznanie i gwiazdki recenzentów Michelin to nie tylko prestiż i nobilitacja, to przede wszystkim wiarygodność - mówi Jerzy Jurczyński doradca public relations. Dodaje, że w procesie budowania wizerunku, rekomendacja Michelin może być cenniejsza, niż jakakolwiek kampania reklamowa. - Tajemnica wartości francuskiej rekomendacji tkwi bowiem w rygorystycznie przestrzeganym regulaminie jej przyznawania - uważa Jurczyński.
Pierwszy Czerwony Przewodnik Michelin powstał w 1900 roku, gdy bracia André i Edouard Michelin postanowili rozdawać kierowcom bezpłatny przewodnik pomocny w odnajdywaniu tanich noclegów i punktów serwisowania samochodów na terenie całej Francji.
Rekomendacja Michelin jest ważna tylko przez rok i łatwo ją stracić. We Francji szefowie kuchni nagrodzonej trzema gwiazdkami stają się gwiazdami, są wręcz nietykalni. Jednak ogłaszane każdego roku wyróżnienia inspektorów Michelin bywają przyczyną poważnych sporów nie tylko miedzy restauratorami i kucharzami. Po detronizacji jednej z markowych restauracji w Krakowie [r. 2010] w lokalnych mediach pojawiły się opinie firmowane profesorskimi tytułami, że francuscy inspektorzy powinni… "oceniać ślimaki w swoich lokalach". Pięć lat temu w obronie jednej z nowojorskich restauracji stanęła murem [r. 2005] redakcja New York Times’a i zarzuciła inspektorom przewodnika, że promują francuską kuchnie i francuski punkt widzenia.
- Czerwony przewodnik to poważny gracz na globalnym rynku marketingu gastronomii i hoteli. Dlatego kiedy w 2005 opublikował w USA rekomendacje różniące się od ocen Zagat Survey, wartego kilkaset milionów dolarów amerykańskiego giganta w tej branży, nie wzbudziło to z pewnością zachwytu ani jego akcjonariuszy, ani partnerów [m.in. Bank of America, Coca-Cola, MGM] dla których Zagat przygotowywał kulinarne przewodniki. Dlatego w głośnym prasowym sporze New York Times’a z Michelin o jakość fettuccine w nowojorskiej Union Square Cafe nie chodziło zapewne tylko o makaron… - ocenia Jerzy Jurczyński.
Jego zdaniem, dobre wyniki inspekcji Michelin w krakowskich restauracjach i gwiazdki w "zielonym przewodniku" są świetną marketingową dywidendą dla miasta w czasach kryzysu. - To zaliczka w grze o najwyższą stawkę: międzynarodową renomę i elitarnego konsumenta, którego nie interesują miejsca reklamowane przez faceta przebranego za kufel piwa z drogowskazem "RESTAURACJA" - ocenia Jerzy Jurczyński.
Komentarze
Tagi:
Dział gastronomia:
Długie weekendy listopadowe również
Sierpień będzie lepszy od
Dział centra informacji i promocji:
Dział biura turystyczne:
Nowy Dyrektor Sprzedaży i Marketingu EXIM
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
Starsze aktualności:
Europejska turystyka odbija się po
Henley: Polski paszport mocniejszy od
Wyniki Lotniska Chopina znacznie powyżej
Najlepszy barman w Polsce zdradza trendy na 2024
TSUE: Poufność informacji dot. wypadków lotniczych kluczem do
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
Bar Smaczny przyjazny maluchom
Egipt: dwie polskie turystyki zgineły, dwie kolejne są ranne
Nowoczesnym skanerom na lotniskach powiedziano "nie"
Konkurs "Wymarzony urlop - co mógłbyś zrobić aby go mieć" rozstrzygnięty
6 lat na wprowadzenie unijnej dyrektywy i potem 20 lat na wymianę praw jazdy!
Pasażerowie byli przewożeni w bagażniku
kolejne biuro blu rays zbanktutowalo
Port Lotniczy w Rzeszowie jest już spółką z ograniczoną odpowiedzialnością
Ameryka: sygnalizacja świetlna na lotniskach?
Bałagan na lotniskach powoduje niezadowolenie klientów biur podróży
PIT za przywróceniem wyjazdów do Tunezji
PKP Intercity zwiększa ofertę Tanich Linii Kolejowych