TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Kraków nie docenia sacroturystyki?

2009-08-07

Krakowskie ikony jak Wawel, smok, czy Lajkonik są w świecie mniej rozpoznawalne niż Jan Paweł II, czy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Jednak mimo, iż na świecie pielgrzymki są trendy, w Krakowie sacroturystyka jest niedoceniona.

r e k l a m a


Wbrew opiniom pielgrzymi nie są biedni i też mogą miastu przynosić spore dochody. Są to najczęściej turyści starsi, doceniający spokojny wypoczynek. Dodatkowo turystyka sakralna nie jest zależna od warunków ekonomicznych i pogody. Ten rodzaj turystyki idealnie komponuje się z charakterem Krakowa.

Podczas gdy na całym świecie w miejscach pielgrzymkowych, liczba odwiedzających wzrasta, w Krakowie trend ten nie może się przyjąć. Powodem jest brak uporządkowanej i łatwo dostępnej informacji o pielgrzymkach, sanktuariach, odpustach, procesjach, roratach i drogach krzyżowych. Nie ma także przewodnika duchowego po Krakowie, mieście Papieża Jana Pawła II - mieście zabytkowych kościołów i klasztorów, uwzględniający również sanktuaria regionalne jak Kalwaria, Czerna, czy Tyniec.

Do znaków rozpoznawczych dołączyłoby Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, drewniane kościołki Małopolski, a także żywa obrzędowość w postaci procesji, odpustów, czy nabożeństw. To mogłoby przyciągnąć licznych turystów z innych państw, zwłaszcza, że zarówno polskie kościoły, jak i nasze obrzędy w znaczny sposób różnią się od tych zagranicznych.

W Santiago De Compostela liczba pielgrzymów w ciągu ostatnich 5 lat podwoiła się. Miasto odwiedzają często ludzie zamożni o wysokim statusie społecznym - Amerykanie, Japończycy i Australijczycy. Kraków również ma szansę rozwoju w tej dziedzinie pod warunkiem, że zostanie odpowiednio wykorzystany jego potencjał. Będzie też musiała zaistnieć lepsza współpraca pomiędzy władzami Kościoła Katolickiego (oraz przełożonymi poszczególnych obiektów), a władzami samorządowymi i firmami turystycznymi. Wiele się mówi o tym, iż Kościół stara się zagarnąć jak największą uwagę wiernych w swoich obiektach, do tego nie przejmując się regulacjami "Ustawy o usługach turystycznych" - to nie prowadzi do niczego dobrego i obie strony (Kościół i miasto) na tym tracą.



 
     

Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Kraków sacroturystyka pielgrzymi koscioły sanktuaria Łagiewniki Jan Paweł II nabożeństwa procesje turystyka sakralna


Komentarze:

Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję