TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Rząd chce nowego lotniska pod Warszawą i szybkiej kolei

W środę, 1 października Ministerstwo Infrastruktury mówiło o nowym lotnisku pod Warszawą oraz pociągach pędzących ze stolicy z prędkością 300 km/godzinę.


Jesienią Ministerstwo Infrastruktury zamierza wybrać firmę, która zbada, czy warto budować nowe lotnisko, a jeżeli nie, to które porty powinny być rozwijane i co dalej zrobić z Okęciem. Tadeusz Jarmuziewicz, wiceminister infrastruktury podczas konferencji poświęconej rozwojowi lotnisk wyznał - Wierzymy, że analiza potwierdzi nasze przypuszczenia, że jednak taki port jest potrzebny.

Jednak obecni na sali specjaliści lekko studzili zapały resortu. Zbigniew Sałek z Międzynarodowego Stowarzyszenia Menedżerów Lotnictwa podkreślił, że nowy port centralny musiałby być ogromnym lotniskiem przesiadkowym dla pasażerów, którzy latają np. z Europy Zachodniej do Azji. Jednocześnie nie wiadomo, czy znajdą się przewoźnicy, którzy będą chcieli uruchomić takie połączenia. Z wybudowaniem hubów przesiadkowych Polskę wyprzedziły już takie miasta, jak: Wiedeń, Praga i Helsinki. Sałek zaznaczył - Za kilka lat będzie gotowe nowe lotnisko pod Berlinem, a niedługo ogromna rozbudowa czeka lotnisko w Kijowie. Zainwestowali w nie Japończycy, licząc, że stanie się bramą do Azji.

Rząd poruszył również temat kolei poruszającej się z dużą prędkością. Linia w kształcie litery Y miałaby prowadzić ze stolicy przez Łódź do Kalisza, gdzie rozgałęziałaby się na Poznań i Wrocław. Podróż z Wrocławia do stolicy zajmowałaby zamiast obecnych sześciu godzin, zaledwie półtorej. Inwestycja ma zostać uruchomiona w 2020 roku.

Wielu osobom szybka kolei ściśle wiąże się z budową centralnego lotniska dla Polski. Według nich stacja i port miałyby powstałyby pomiędzy Łodzią, a Warszawą. Pasażerowie wysiadający z samolotów mogliby dojechać pociągiem do wielu innych miast Polski. Bogusław Jankowski, współtwórca stowarzyszenia, walczącego o budowę centralnego lotniska w Baranowie pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Żyrardowem podkreślił - Pod terminalem na dwóch poziomach powinny się krzyżować dwie szybkie linie kolejowe z Warszawy do Wrocławia i Poznania oraz Centralna Magistrala Kolejowa z Krakowa i Katowic do Trójmiasta. Tam mają wysiadać głównie mieszkańcy Azji, którzy będą chcieli obejrzeć upadającą cywilizację europejską.

Według wstępnych planów, prowadzące od zachodu tory miałyby dotrzeć do Gołąbek na granicy Ursusa i Piastowa, a dalej przez tereny kolejowe przebić się do Dworca Zachodniego. A stamtąd po starych torach superszybka kolej miałaby dotrzeć do nowego Dworca Centralnego.

Na konferencji znalazły się też osoby, którym wizja poruszających się z prędkością 300 km/godzinę pociągów nie spodobała się. Karol Trammer z dwumiesięcznika kolejowego "Z biegiem szyn" skrytykował pomysł - Zbudujemy jedną pokazową linię, a inne trasy kolejowe będą popadać w ruinę, bo nie wystarczy pieniędzy na ich modernizację.

Jednak kolejarze zaznaczają, że nie zapomną o innych szlakach. Obecnie na wielu trasach pociągi jeżdżą bardzo wolno. Z Warszawy do odległego o 100 kilometrów Radomia pośpieszny jedzie się dwie godziny, a z Kłodzka do położonej 45 km dalej Kudowy aż 2 godziny i 10 minut. Natomiast podróż z Przemyśla do Świnoujścia trwa 17 godzin.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Ministerstwo Infrastruktury rząd konferencja spotkanie kolej lotnisko port lotniczy Tadeusz Jarmuziewicz analiza badanie Zbigniew Sałek tory podróż przesiadka budowa Bogusław Jankowski plan Warszawa Okęcie Karol Trammer




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję