Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Praca w biurze podróży Galeria Podróży Olkusz
- WYGODA szuka instruktorów narciarstwa
- REZYDENT - TUNEZJA 2025
- Specjalista ds. Turystyki
- Biuro podróży
- Sprzedam Biuro Podróży
- REZYDENT, PILOT - TURCJA
- PASJONAT TURYSTYKI POSZUKIWANY
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
Jeszcze nie zdecydowano czy powstanie Jurajski Park Narodowy
Do grudnia tego roku mają zostać przygotowane kolejne analizy, od których będzie zależało, czy w północnej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej powstanie Jurajski Park Narodowy (JPN).
Należy ustalić, czy obecnie przyroda na tamtym terenie jest wystarczająco chroniona, a także na ile ewentualne stworzenie parku narodowego utrudni życie mieszkańcom.
JPN miałby być dwudziestym czwartym obszarem chronionym w Polsce, o najmniejszej powierzchni (poza parkami: Ojcowskim, Babiogórskim i Pienińskim). Idea powołania JPN powstała już kilkanaście lat temu, jednak dopiero teraz dochodzi do jej realizacji.
W poniedziałek, 29 października w Katowicach projekt był omawiany przez zespół studyjny, który został powołany wiosną tego roku przez wojewodę śląskiego. W jego skład wchodzą przedstawiciele samorządów, Lasów Państwowych, przyrodnicy oraz urzędnicy administracji państwowej. Mają oni ocenić, na ile stworzenie parku poprawiłby ochronę walorów przyrodniczych, krajobrazowych oraz kulturowych tego terenu.
Z przedstawionej analizy wynika, że sześć obiektów przyrodniczych nie jest obecnie objęta żadną formą ochrony. Są wśród nich między innymi: Jaskinia Wierna, Jaskinia na Dupce, Kamieniołom Warszawski w Siedlcu oraz Góra Zamkowa. Znajdują się tam aż cztery rezerwaty przyrody: Sokole Góry, Ostrężnik, Parkowe, który wkrótce powiększy się o kolejne 85 ha i Bukowa Kępa. Poza granicami planowego parku, ale jeszcze w jego otulinie znalazłby się rezerwat Kaliszak. Istnieją tam również stanowiska dokumentacyjne przyrody, ostoje oraz użytki ekologiczne.
Przeprowadzone analizy potwierdziły niezwykłe walory przyrodnicze terenu ewentualnego parku, gdzie występuje około 800 gatunków flory, w tym aż 50 niezwykle cennych, np. endemitów. Żyją tam tzw. priorytetowe gatunki fauny: trzy gatunki nietoperzy oraz rzadkie gatunki ślimaka i owadów. Występuje też 28 gatunków szczególnie rzadkich i objętych ścisłą ochroną kręgowców i 29 gatunków bezkręgowców. Znaleziono 17 siedlisk przyrodniczych, między innymi muraw naskalnych, nizinnych torfowisk, źródlisk wapiennych, kwaśnych buczyn.
Według przyrodników, proponowany Jurajski Park Narodowy wyróżniałby się spośród 23 istniejących w Polsce parków, endemizmem wyżynnym, czyli występowaniem niektórych roślin lub zwierząt tylko na pewnym określonym terenie oraz wyjątkową mozaikowością fauny i flory. Natomiast przeciwnicy idei utworzenia parku zaznaczają, że w obecnych formach prawnych skarby Jury również są dobrze chronione.
Na spotkaniu w Katowicach ustalono, że dwie najważniejsze kwestie będą analizować zespoły robocze. Pierwsza grupa, która będzie pracować pod kierunkiem wojewódzkiego konserwatora przyrody ma ocenić, czy dotychczasowy sposób ochrony jest wystarczający. Natomiast druga, której przewodniczyć będzie wójt gminy Janów, Adam Markowski będzie zajmować się analizą uwarunkowań społecznych, które występują na terenie planowanego parku narodowego.
Park miałby objąć dwa obszary: część złotopotocką o powierzchni 3,5 tys. ha z między innymi zabytkowym dworkiem Krasińskich w Złotym Potoku oraz rezerwatem "Parkowe" oraz część olsztyńską o powierzchni prawie 1,1 tys. ha z między innymi ruinami zamku w Olsztynie koło Częstochowy i rezerwatem "Sokole Góry". W parku znalazłyby się również istniejące oraz projektowane ścisłe rezerwaty przyrody. Krajobraz urozmaicają też liczne wapienne skałki, tzw. ostańce oraz dolinki i czynne źródła krasowe.
Projekt powołania Jurajskiego Parku Narodowego stworzył w połowie lat 90-tych zespół specjalistów pod kierunkiem prof. Romualda Olaczka z Uniwersytetu Łódzkiego. Dzięki powołaniu parku szczególną ochroną objęte zostałyby miedzy innymi dwie unikatowe rośliny endemiczne: przytulia krakowska oraz warzucha polska, a także dwa gatunki równie rzadkich chrząszczy jaskiniowych.
Przyrodnicy zaznaczają, że władze obecnego parku krajobrazowego, samorządów lokalnych i Lasów Państwowych nie są w stanie zabezpieczyć unikatowej przyrody przed nadmierną eksploatacją. Podkreślają, że na tych terenach odbywają się wielkie pokazy ogni sztucznych w ruinach zamku w Olsztynie, a także zawody kolarskie i motorowe.
Natomiast przeciwnicy utworzenia JPN, czyli głównie prywatni właściciele prywatni i samorządy zaznaczają, że w granicach nowego parku nie będą mieli możliwości swobodnego dysponowania własnym terenem. Grunty prywatne stanowiłyby około 17% powierzchni parku, a pozostała część w tym 75% należące do Lasów Państwowych jest własnością państwa.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Nowy Dyrektor Sprzedaży i Marketingu EXIM
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
Dział centra informacji i promocji:
Starsze aktualności:
Europejska turystyka odbija się po
Henley: Polski paszport mocniejszy od
Wyniki Lotniska Chopina znacznie powyżej
Najlepszy barman w Polsce zdradza trendy na 2024
TSUE: Poufność informacji dot. wypadków lotniczych kluczem do
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
Pekin: ruszyła restauracja dla fanów World of WarCraft
Rozwój szlaków wodnych w Polsce
Fly to Katowice: podjęto walkę o zagranicznych turystów
Będą problemy na polskich lotniskach!
KRAJOWE SPOTKANIE GRUP PARTNERSKICH
Touroperator Rainbow Tours w styczniu br. zwiększył sprzedaż o 30%
Krynica Zdrój: jeden policjant pilnuje 10 tys. osób
Międzynarodowi przewoźnicy rozważają rezygnację z usług nowego dworca!
Adriatyk współpracuje z Norwegian Air. Będą czartery z Warszawy do Splitu!
Powstanie most łączący małopolskie i świętokrzyskie
Pogodna atmosfera na festiwalach filmowych w Czechach
Indie: powstanie 350 nowych hoteli
UOKiK: już 50 skarg na biura podróży