IGHP: październik to czas hoteli biznesowych
Średnie wyniki października w hotelach okazały się podobne do wrześniowych, głównie dzięki lepszym niż miesiąc temu rezultatom hoteli biznesowych - wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Obiekty wypoczynkowe zanotowały dalszy spodziewany, powakacyjny spadek obłożenia.
Ankietowanych hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 9 proc., natomiast obłożenie powyżej połowy możliwości zanotowało 3/4 obiektów (4 pp. mniej niż we wrześniu), w tym 38 proc. powyżej 70 proc. (7 pp. poniżej września). Wśród hoteli biznesowych 81 proc. uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym 42 proc. powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż we wrześniu o 6-7 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 4 proc. hoteli. Obiekty wypoczynkowe uzyskały wskaźniki zdecydowanie słabsze niż we wrześniu: tylko 37 proc. zapełniło się więcej niż w połowie, a obiektów, które zanotowały frekwencję poniżej 30 proc., było 21 proc. Najliczniejszą grupę (42 proc.) stanowiły hotele z obłożeniem 30-50 proc.
Wskaźniki obłożenia były wyższe od uzyskanych w październiku 2023 roku. Dla blisko połowy (47 proc.) hoteli frekwencja wzrosła w stosunku do października ubiegłego roku, w tym 21 proc. obiektów zanotowało wzrost w przedziale 6-10 pp. 40 proc. hoteli pogorszyło obłożenie w stosunku do października ubiegłego roku, w tym 16 proc. obiektów uzyskało frekwencję niższą do 5 pp. 13 proc. hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, jak w zeszłym roku.
Hotele biznesowe w kolejnym miesiącu tego roku wypadły lepiej od wypoczynkowych. Dla 42 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do października ubiegłego roku, z najwyższym udziałem 21 proc. w grupie wzrostu do 6-10 pp. Również 42 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 21 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 5 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 32 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do października ubiegłego roku, w tym dwie równoliczne grupy po 16 proc. ze wzrostami do 5 pp. oraz w przedziale 6-10 pp. Natomiast 63 proc. obiektów pogorszyło obłożenie.
Średnie ceny rosły rok do roku, a tempo ich wzrostu poprawiło się w stosunku do poprzedniego miesiąca. Odpowiedzi wskazują, że 60 proc. hoteli (o 4 pp. więcej niż we wrześniu) podniosło ceny w stosunku do października 2023 r., w tym 44 proc. odnotowało wzrost do 10 pp. 40 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 18 proc. utrzymało te same ceny, a 16 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na listopad są na niższym poziomie niż miesiąc temu dla października, szczególnie w segmencie obiektów wypoczynkowych. Dla całej grupy ankietowanych 34 proc. hoteli (o 15 pp. więcej niż w październiku) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Natomiast obłożenie powyżej 50 proc. posiada 27 proc. obiektów (o 8 pp. mniej niż w październiku). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. wyniosła 39 proc.
W hotelach biznesowych 37 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 21 proc. Najliczniejsza grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. stanowi 42 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 37 proc. z frekwencją poniżej 30 proc., a obiektów z obłożeniem powyżej 50 proc. jest 11 proc. Grupa hoteli "środka" stanowi 53 proc.
W ankiecie przeprowadzonej przez IGHP online w dniach 4-8 listopada 2024 roku wzięło udział 129 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 3/4 położone jest w miastach. 38 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (84 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 62 proc. ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 92 pokoje. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 44 proc., 15 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to 41 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (88 proc.).
Wyniki września były na dobrym poziomie, choć hotele biznesowe wypadły poniżej oczekiwań, przy jednoczesnym spodziewanym spadku obłożenia w obiektach wypoczynkowych z uwagi na koniec wakacji - wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego przeprowadzonej wśród hotelarzy. W stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku hotele odnotowały niższe obłożenia, jak również zmalało tempo wzrostu średnich cen.
We wrześniu hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było tylko 3 proc., natomiast obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 79 proc. obiektów (6 pp. mniej niż w sierpniu), w tym 45 proc. powyżej 70 proc. (15 pp. poniżej sierpnia). W grupie hoteli biznesowych 3/4 uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym 35 proc. powyżej 70 proc. To wyniki praktycznie takie same jak w sierpniu. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 2 proc. hoteli. Obiekty wypoczynkowe uzyskały słabsze wskaźniki niż w sierpniu, ale nadal należy je uznać za dobre: 77 proc. zapełniło się więcej niż w 50 proc., w tym połowa z obłożeniem powyżej 70 proc. Obiektów, które zanotowały frekwencję poniżej 30 proc., było 9 proc.
Wskaźniki obłożenia były niższe od uzyskanych rok temu. Dla blisko połowy (49 proc.) hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do września ubiegłego roku, w tym 19 proc. obiektów zanotowała obniżenie w przedziale 6-10 pp. 29 proc. hoteli poprawiło obłożenie w stosunku do września ubiegłego roku, w tym 17 proc. obiektów uzyskało frekwencję wyższą do 5 pp. 22 proc. hoteli miała wyniki na tych samych poziomach, jak w zeszłym roku. Hotele biznesowe wypadły lepiej od wypoczynkowych. Dla 1/3 wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do września ubiegłego roku, z najwyższym udziałem 23 proc. w grupie wzrostu do 5 pp. 44 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 1/4 stanowiła grupa z frekwencją niższą w przedziale 6-10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych - dla 18 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do września ubiegłego roku, w tym dwie równoliczne grupy po 9 proc. ze wzrostami do 5 pp. oraz w przedziale 6-10 pp. 59 proc. obiektów pogorszyło obłożenie, z najliczniejszą grupą 27 proc. hoteli z frekwencją niższą o więcej niż 10 pp.
Średnie ceny rosły rok do roku, ale tempo ich wzrostu znacznie zmniejszyło się w stosunku do poprzedniego miesiąca. Odpowiedzi wskazują, że 56 proc. hoteli (o 14 pp. mniej niż w sierpniu) podniosło ceny w stosunku do września 2023 r., w tym 45 proc. odnotowało wzrost do 10 pp. 44 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 19 proc. utrzymała te same ceny, a 17 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na październik są na wyraźnie niższym poziomie niż miesiąc temu dla września. Po części to prawdopodobnie efekt powodzi z połowy września, która spowodowała masowe anulacje rezerwacji w regionach / powiatach dotkniętych kataklizmem, szczególnie w obiektach wypoczynkowych. Dla całej grupy ankietowanych 19 proc. hoteli (o 2 pp. mniej niż we wrześniu) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Natomiast obłożenie powyżej 50 proc. posiada 35 proc. obiektów (o 15 pp. mniej niż we wrześniu). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., jest najliczniejsza i wyniosła 45 proc.
W hotelach biznesowych 1/4 nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje również 1/4. Najliczniejsza grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. stanowi połowę. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 41 proc. z frekwencją powyżej 50 proc., a obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc. jest 19 proc. Grupa hoteli "środka" stanowi 40 proc.
IGHP zapytała ankietowanych również o segment spotkań (konferencje, szkolenia, integracje, tzw. MICE). Z odpowiedzi respondentów wynika, że blisko 2/3 (64 proc.) hoteli potwierdza spadek zainteresowania organizacją szeroko rozumianych spotkań. Wiodącymi terminami organizacji spotkań są robocze dni tygodnia i tylko 21 proc. hoteli obserwuje trend zmiany tych terminów na weekendowe. Segment MICE stanowi średnio 1/4 obłożenia hoteli w skali roku. Dla obiektów biznesowych udział jest wyższy, bo 30 proc. natomiast dla wypoczynkowych tylko 10 proc.
W ankiecie IGHP przeprowadzonej online w dniach 7-11 października 2024 roku wzięło udział 119 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 71 proc. położonych jest w miastach. 25 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (87 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 64 proc. ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 88 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 40 proc., 19 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to 41 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (96 proc.).
3/4 ankietowanych hotelarzy oceniło sezon wakacyjny dobrze - wynika z ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego przeprowadzonej na początku września. Przyczyniły się do tego wyniki sierpnia, które były lepsze od lipca zarówno w obiektach wypoczynkowych, jak i biznesowych.
W stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku hotele w sierpniu poprawiły obłożenie dzięki dobrym wynikom obiektów wypoczynkowych, a tempo wzrostu średnich cen utrzymało się na podobnym poziomie jak miesiąc wcześniej.
Łącznie, hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 8 proc., natomiast obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 85 proc. obiektów (8 pp. więcej niż lipcu), w tym 60 proc. powyżej 70 proc. (13 pp. powyżej lipca).
W grupie hoteli biznesowych blisko 3/4 uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym 38 proc. powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż w lipcu o ok. 10 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 13 proc. hoteli. Wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było jeszcze wyższe niż miesiąc temu: 94 proc. hoteli zapełniło się więcej niż w połowie (o 8 pp. lepiej), w tym 78 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Obiektów, które zanotowały frekwencję poniżej 30 proc., było tylko 3 proc.
Dla 1/3 hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do sierpnia ubiegłego roku, w tym 16 proc. obiektów zanotowało obniżenie do 5 pp. Ale połowa hoteli poprawiła obłożenie w stosunku do sierpnia ubiegłego roku, w tym 22 proc. obiektów uzyskało frekwencję wyższą do 5 pp. 17 proc. hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, jak w zeszłym roku.
Podobnie jak w lipcu, hotele biznesowe w sierpniu wypadły słabiej od wypoczynkowych. Dla 33 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do sierpnia ubiegłego roku, z identycznym wskaźnikiem 11 proc. we wszystkich trzech grupach (wzrost do 5 pp., do 10 pp. i powyżej 10 pp.). 49 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 26 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 5 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla aż 72 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do sierpnia ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 39 proc. stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. 17 proc. obiektów pogorszyło obłożenie, z najliczniejszą grupą 8 proc. hoteli z frekwencją niższą do 5 pp.
W sierpniu średnie ceny rosły rok do roku, a tempo ich wzrostu utrzymało się na poziomie poprzedniego miesiąca. Odpowiedzi wskazują, że 70 proc. hoteli (o 1 pp. więcej niż w lipcu) podniosło ceny w stosunku do sierpnia 2023 r., w tym prawie połowa (49 proc.) odnotowała wzrost do 10 proc. 30 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 16 proc. utrzymało te same ceny, a 10 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Hotelarze pozytywnie ocenili wakacje. Dla całej grupy ankietowanych 3/4 hoteli ocenia sezon wakacyjny dobrze, w tym 1/3 poniżej oczekiwań. 15 proc. obiektów oceniło go źle, a dla 11 proc. nie ma on istotnego znaczenia. Co zrozumiałe, oceny różnią się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe. Te pierwsze w 54 proc. oceniają wakacje dobrze (28 proc. poniżej oczekiwań), 21 proc. źle, a dla 1/4 nie mają one znaczenia. Obiekty wypoczynkowe w 94 proc. oceniają dobrze (53 proc. poniżej oczekiwań), żaden hotel nie zaznaczył odpowiedzi "źle" i dla 3 proc. nie mają one znaczenia.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na wrzesień są na wyższym poziomie niż miesiąc temu dla sierpnia. Wynika to przede wszystkim ze znacznie lepszych prognoz w hotelach biznesowych, ale również z dobrych prognoz w obiektach wypoczynkowych, pomimo zakończenia okresu wakacji. Wśród całej grupy ankietowanych 21 proc. hoteli (o 3 pp. mniej niż w lipcu) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada połowa obiektów (o 9 pp. więcej niż w lipcu). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wyniosła 30 proc.
W hotelach biznesowych 21 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 40 proc. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. jest podobna i wynosi 39 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 61 proc. z frekwencją powyżej 50 proc., w tym 1/4 jest zapełniona w więcej niż 70 proc., a obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc. jest 22 proc.
W ankiecie przeprowadzonej online w dniach 1-6 września 2024 roku wzięło udział 159 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 70 proc. położonych jest w miastach. 1/3 to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (84 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 61 proc. ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 93 pokoje. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 38 proc., 23 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to 39 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (92 proc.).
Decyzją zarządu Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego z dnia 9 września 2024 roku, Justyna Lewkowicz, dyrektorka generalna hotelu Hampton by Hilton Białystok, została powołana na funkcję dyrektorki regionalnej IGHP w województwie podlaskim.
Z branżą hotelarską Justyna Lewkowicz jest związana od 2007 roku. Doświadczenie w branży hotelarskiej zdobywała na stanowiskach związanych z zarządzaniem, sprzedażą i marketingiem. Jest absolwentką studiów podyplomowych dla menedżerów hotelarstwa i turystyki SGH. Od 2021 roku, przez 3 lata, pełniła funkcję kierownika sprzedaży i marketingu w hotelu Hampton by Hilton w Białymstoku, rozwijając działania promocyjne oraz budując relacje z kluczowymi klientami. 16 września 2024 roku objęła stanowisko dyrektora generalnego hotelu.
Doświadczenie hotelowe uzupełnia pracą w szkolnictwie. Przez trzy lata była nauczycielem przedmiotów zawodowych na kierunku hotelarstwo, wspierając młode talenty w rozwijaniu umiejętności zawodowych. Wcześniej, przez sześć lat, pełniła także funkcję kierownika Hotelu Esperanto, a poprzednio pracowała w działach sprzedaży hoteli Best Western Hotel Cristal oraz Hotel Branicki w Białymstoku.
Justyna angażuje się w działania społeczne, m.in. działając w Szlachetnej Paczce, gdzie pełniła rolę wolontariusza oraz koordynatora regionalnego.
Cieszą mnie nowe wyzwania w IGHP. Planuję aktywnie wspierać rozwój sektora hotelarskiego w regionie podlaskim, wykorzystując swoje bogate doświadczenie zawodowe i społeczne mówi Justyna Lewkowicz, dyrektorka regionalna IGHP w woj. podlaskim.
Justyna Lewkowicz zastąpiła Andrzeja Burkiewicza, który pełnił tę funkcję od czasu powołania struktur regionalnych IGHP. Do zadań dyrektorów regionalnych IGHP należą m.in. usprawnienie komunikacji oraz integracja środowiska hotelarzy w regionie, upowszechnianie wiedzy o działaniach lobbingowych Izby, a także pozyskiwanie nowych członków oraz monitorowanie wydarzeń branżowych w regionie, współpraca z władzami, samorządami i innymi lokalnymi instytucjami, które mają lub mogą mieć wpływ na branżę hotelarską.
Tegoroczna edycja Forum Hotelarzy IGHP odbyła się 10 września w hotelu Sofitel Warsaw Victoria. W spotkaniu członków Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego udział wzięło 230 osób - hotelarzy z całej Polski, reprezentantów firm członkowskich IGHP oraz przedstawicieli władz, m.in. minister sportu i turystyki Sławomir Nitras, a także gość specjalny wydarzenia Szymon Marciniak, światowej klasy sędzia piłkarski.
Podczas spotkania członków Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego poruszano wiele tematów istotnych dla branży. Uczestnicy rozmawiali m.in. o rezerwacjach bezpośrednich i polityce współpracy z OTA, zrównoważonym rozwoju w hotelach i najmie krótkoterminowym.
9. Forum Hotelarzy IGHP poprowadzili Agnieszka Maszner-Paprocka, dyrektorka regionalna IGHP w woj. zachodniopomorskim oraz wiceprezes Izby Tomasz Pieniążek. Wydarzenie rozpoczęło wystąpienie Sławomira Nitrasa, ministra sportu i turystyki, który m.in. zapowiedział wprowadzenie opłaty turystycznej oraz przedstawił plany dotyczące uregulowania najmu krótkoterminowego. Wyraził także zainteresowanie nowoczesnym systemem europejskiej kategoryzacji hoteli HSU (Hotelstars Union). Następnie minister Nitras wręczył odznaki honorowe "Za zasługi dla turystyki". Wyróżnienia otrzymali Michał Walczak, dyrektor regionalny IGHP w woj. kujawsko-pomorskim oraz Tomasz Waściński, hotelarz, gastronom i społecznik.
Aneta Lewandowska, dyrektorka generalna Sofitel Warsaw Victoria i jednocześnie dyrektorka regionalna IGHP na Mazowszu w krótkim wystąpieniu podkreśliła, że IGHP stanowi największą reprezentację branży hotelarskiej w Polsce, dlatego warto wykorzystać potencjał Izby do wymiany wiedzy i networkingu.
Następnie prezes IGHP Ireneusz Węgłowski zaprezentował stan realizacji głównych tematów z zeszłorocznego Forum i zdefiniował główne obszary działań Izby w 2024 i 2025 roku. Wśród kluczowych zagadnień na najbliższy czas prezes IGHP wymienił promocję branży hotelarskiej, by zapewnić warunki do jej dalszego rozwoju, kształcenie kadr dla hotelarstwa w celu poprawy jakości praktycznej nauki zawodu, przeciwdziałanie monopolistycznym praktykom OTA, wprowadzenie systemu HSU (Hotelstars Union), co zaktualizowałoby polskie wymagania kategoryzacyjne do realiów rynku i trendów w Europie, zrównoważony rozwój w hotelarstwie oraz współpracę z partnerami zewnętrznymi - instytucjami i organizacjami działającymi w hotelarstwie i turystyce.
W trakcie Forum miały miejsce trzy panele dyskusyjne ze znakomitymi rozmówcami, gorącymi rozmowami i ciekawymi wnioskami. W temat pierwszego panelu "Rezerwacje bezpośrednie i polityka współpracy z OTA - gdzie jest złoty środek?" uczestników wprowadzili Marcin Kania, dyrektor regionalny IGHP w woj. lubelskim i Anna Chwałko, dyrektorka regionalna IGHP na Śląsku. Ich gośćmi byli Agata Szulc, CEO Travelist; Krzysztof Jakubiak, Account Manager CEE D-EDGE i Mateusz Zieliński, New Business Director z Profitroom.
"ESG w hotelach - czy i jak raportować?" był tematem kolejnej dyskusji, tym razem poprowadzonej przez sekretarza generalnego IGHP Krzysztofa Szadurskiego. Jego gośćmi byli Aneta Fusiara, ekspertka ds. ESG mBank, Przemysław Kuna, dyrektor zarządzający Interzero, Dorota Nowotny, dyrektorka planowania strategicznego AccorInvest oraz Przemysław Wieczorek, prezes zarządu Puro Hotel Development.
Ostatni tego dnia panel poprowadził Bartłomiej Walas, dziekan Wydziału Turystyki Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii. Dyskusja dotyczyła najmu krótkoterminowego i potrzebnych regulacji. Wśród panelistów byli: Katarzyna Choczaj, dyrektor Biura Promocji i Turystyki, Urząd Miasta Sopotu; Marlena Kosiura, analityk, założycielka portalu Inwestycje w Kurortach; Krzysztof Szadurski, sekretarz generalny IGHP oraz Grzegorz Żurawski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Wynajmu Krótkotrwałego.
Gościem specjalnym tegorocznego Forum Hotelarzy IGHP był światowej klasy sędzia piłkarski Szymon Marciniak, który porwał publiczność opowieścią o swojej drodze na szczyt kariery, podzielił się wieloma anegdotami i pokazał, jak wiele ze świata sportu można przenieść do biznesu.
Po zakończeniu części merytorycznej odbyła się uroczysta kolacja. Wieczorem zarząd Izby wręczył Przemysławowi Diduchowi, kierownikowi gastronomii Havet Hotel Resort& Spa wyróżnienie za zaangażowanie w procesy edukacyjne młodzieży, szczególnie za pokazywanie wyjątkowości zawodu hotelarza i rozkochiwanie młodzieży w tym zawodzie.
Wśród gości tegorocznego Forum byli m.in. minister sportu i turystyki Sławomir Nitras, Piotr Borys, sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Ireneusz Nalazek, podsekretarz MSiT, Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej i Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki.
10 września 2024 roku rada IGHP na stanowisko sekretarza generalnego Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego powołała Krzysztofa Szadurskiego, który od 2015 roku pełni funkcję członka zarządu i wiceprezesa IGHP.
Przede mną nowe zadania i ciekawe doświadczenie. Nie zabraknie wielu wyzwań, wśród których są kontynuacja dynamicznego wzrostu Izby i dostosowanie jej do działalności na dużą większą niż dotychczas skalę. Będziemy też rozwijać nowe usługi i korzyści dla członków. Liczę, że zwiększymy skuteczność oddziaływania IGHP na partnerów publicznych mówi Krzysztof Szadurski, sekretarz generalny IGHP.
Krzysztof Szadurski ma 25-letnie doświadczenie w branży hotelarskiej i 30-letnie doświadczenie w branży prawniczej. Jest doradcą biznesowym, członkiem grup roboczych i organów doradczych ministerstwa odpowiedzialnego za turystykę, a także autorem artykułów prasowych o tematyce hotelarskiej, moderatorem i panelistą konferencji branżowych, członkiem jury konkursów branżowych. Od 2015 roku pełni funkcję wiceprezesa Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Od 2017 r. jest wykładowcą Podyplomowych Studiów Menedżerów Turystyki i Hotelarstwa SGH w Warszawie. W latach 2005-2022 był prezesem zarządu Hoteli Warszawskich "Syrena" Sp. z o.o. Z wykształcenia jest hotelarzem, prawnikiem i politologiem.
Krzysztof od blisko dekady jest związany z IGHP, zarządzał hotelami w Warszawie, co sprawia, że doskonale zna specyfikę naszej branży. Cieszę się, że podjął się realizacji nowych wyzwań na stanowisku sekretarza generalnego. Jesteśmy w trakcie dyskusji nad planem działania IGHP do końca kadencji w 2025 roku, przed nami wiele ciekawych inicjatyw i projektów, które w najbliższym czasie przejdą w fazę realizacji mówi Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP.
Anna Kołtan, która do tej pory pełniła obowiązki sekretarza generalnego IGHP, będzie kontynuowała pracę na stanowisku dyrektora biura Izby, dbając m.in o bliski kontakt z członkami i wspierając ich w codziennych sprawach.
10 września Rada IGHP przyjęła rezygnację z funkcji członka zarządu i Rady IGHP Agnieszki Maszner-Paprockiej, która nadal pełnić będzie funkcję dyrektor regionalnej IGHP w woj. zachodniopomorskim. Dziękujemy Agnieszce za zaangażowanie i nieoceniony wkład pracy na rzecz kształtowania rozwoju IGHP. Cieszę się, że członkowie Izby nadal będą mogli liczyć na jej wsparcie merytoryczne, szczególnie w regionie, na Pomorzu Zachodnim mówi Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP.
Blisko 3/4 hoteli dobrze ocenia półmetek wakacji - wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego na temat sytuacji w branży. Lipiec przyniósł obiektom większą liczbę gości niż czerwiec, szczególnie w hotelach wypoczynkowych.
Wyniki lipca były lepsze od ubiegłego miesiąca dla obiektów wypoczynkowych i nieco słabsze dla hoteli biznesowych, co wynika z trwających wakacji. W stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku hotele utrzymały obłożenie na zbliżonym poziomie, natomiast na uwagę zasługuje wyraźne zwiększenie odetka obiektów, które uzyskały wyższe średnie ceny.
Łącznie, ankietowanych hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 8 proc., natomiast obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 77 proc. (na poziomie czerwca), w tym prawie połowa (47 proc.) obiektów powyżej 70 proc. (również tyle samo co w czerwcu).
W grupie hoteli biznesowych blisko 2/3 uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym 26 proc. powyżej 70 proc. To wyniki niższe niż w czerwcu o ok. 13 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 14 proc. hoteli. Wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było zdecydowanie wyższe niż miesiąc temu: 86 proc. hoteli zapełniło się więcej niż w połowie, w tym 70 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Obiektów, które zanotowały frekwencję poniżej 30 proc., było tylko 3 proc.
Wyniki podobne do zeszłorocznych
Wskaźniki obłożenia były na zbliżonym poziomie do uzyskanych rok temu, równoliczne grupy zanotowały spadki jak i wzrosty. Dla 45 proc. hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym 27 proc. obiektów zanotowała obniżenie do 5 pp. Z kolei 44 proc. hoteli poprawiło obłożenie w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym 23 proc. obiektów uzyskało frekwencję wyższą do 5 pp. 11 proc. hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, jak w zeszłym roku.
Hotele biznesowe wypadły nieco słabiej od wypoczynkowych. Dla 36 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym 1/5 obiektów zanotowała wzrost frekwencji do 5 pp. 46 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 22 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 5 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 45 proc. wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do lipca ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 21 proc. stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. Z kolei 48 proc. obiektów pogorszyła obłożenie, z najliczniejszą grupą 35 proc. hoteli z frekwencją niższą do 5 pp.
Tempo wzrostu cen przybrało na sile
W lipcu średnie ceny rosły rok do roku, a tempo ich wzrostu ponownie przybrało na sile (po słabszym czerwcu). Odpowiedzi wskazują, że 69 proc. hoteli (o 17 pp. więcej niż w czerwcu) podniosło ceny w stosunku do lipca 2023 r., w tym prawie połowa (47 proc.) odnotowała wzrost do 10 pp. 31 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 1/5 utrzymała te same ceny, a 8 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Pozytywne prognozy na resztę wakacji
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na sierpień wskazują na umiarkowane prognozy w hotelach biznesowych (co tłumaczy trwający sezon wakacji) choć lepsze niż miesiąc temu, oraz na bardzo dobre, i znacznie optymistyczniejsze niż miesiąc temu, w obiektach wypoczynkowych. Dla całej grupy ankietowanych 24 proc. hoteli (o 7 pp. mniej niż w czerwcu) wskazuje aktualną - na dzień wypełnienia ankiety - frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 41 proc. (o 3 pp. więcej niż w czerwcu). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wyniosła 36 proc.
W hotelach biznesowych dokładnie 1/3 nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 10 proc. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. jest najliczniejsza i wynosi 58 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 3/4 z frekwencją powyżej 50 proc. (o 11 pp. więcej niż w czerwcu), w tym 24 proc. jest zapełniona w więcej niż 70 proc., a obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc. jest 7 proc.
Optymistyczny półmetek wakacji
Okres wakacyjny na jego półmetku wypada korzystnie i jest to zgodne z prognozami sprzed miesiąca. Dla całej grupy ankietowanych blisko 3/4 (72 proc.) hoteli ocenia go dobrze, choć w tym 46 proc. poniżej oczekiwań. 19 proc. obiektów oceniło go źle, a dla 9 proc. nie ma on istotnego znaczenia.
Co zrozumiałe, oceny różnią się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe. Te pierwsze w 62 proc. oceniając pierwszy miesiąc wakacji dobrze (44 proc. poniżej oczekiwań), 28 proc. źle, a dla 10 proc. nie ma on znaczenia. Obiekty wypoczynkowe w 86 proc. oceniają dobrze (55 proc. poniżej oczekiwań), 10 proc. źle i dla 3 proc. nie ma on znaczenia.
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego 30 lipca podpisała porozumienie ze STOART-em, dotyczące opłat za odtwarzanie przedmiotów praw pokrewnych. Dzięki temu hotele będące członkami Izby mogą korzystać z 5-proc. zniżki od opłat uiszczanych na rzecz organizacji reprezentujących artystów wykonawców - poinformowała Izba.
STOART to największa polska organizacja zbiorowego zarządzania prawami do artystycznych wykonań utworów muzycznych i słowno-muzycznych. To już drugie takie porozumienie. W zeszłym roku analogiczne porozumienie IGHP podpisała z największą w Polsce organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi ZAIKS-em, który reprezentuje interesy twórców, czyli m.in. kompozytorów i autorów tekstów. Członkowie IGHP mogą korzystać również z 5-proc. zniżki przy opłatach dla ZAPA, która zarządza prawami autorskimi do utworów audiowizualnych.
Członkowie IGHP mogą korzystać z niższych opłat, które należy uiszczać wszystkim organizacjom zbiorowego zarządzania (OZZ), by móc legalnie odtwarzać muzykę w obiektach hotelowych.
Jesteśmy bardzo zadowoleni, że wypracowaliśmy porozumienie ze STOART. Tym samym członkowie IGHP otrzymują kolejną, wyraźną korzyść finansową z przynależności do naszej organizacji. Warto dołączyć do Izby i sprawdzić, jak wiele można oszczędzić na opłatach, które są nieodłączną częścią kosztów prowadzenia hotelu - mówi Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP.
W czerwcu hotele odnotowały gorsze obłożenie w porównaniu do zeszłego roku - wynika z ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.
To częściowo efekt "przeniesienia" weekendu czerwcowego na koniec maja. Frekwencję powyżej 50 proc. zanotowało 4/5 ankietowanych hoteli, czyli tyle samo co w maju br.
Hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było tylko 3,5 proc., natomiast obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 4/5 (tyle samo co w maju), w tym prawie połowa (47 proc.) obiektów powyżej 70 proc. (6 pp. lepiej niż miesiąc temu).
Wyniki minionego miesiąca były lepsze od majowych dla hoteli biznesowych i nieco słabsze dla obiektów wypoczynkowych. W grupie hoteli biznesowych blisko 4/5 uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym ponad połowa (54 proc.) powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż w maju o 12 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło tylko 4 proc. hoteli. Wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było niższe niż miesiąc temu: 72 proc. hoteli zapełniło się więcej niż w połowie, w tym 44 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Obiektów, które zanotowały frekwencję poniżej 30 proc., było 8 proc. To efekt braku w czerwcu dwóch "długich" weekendów: majowego oraz "czerwcówki", której początek również doliczony został do wyników maja.
Wskaźniki obłożenia były na niższym poziomie do uzyskanych rok temu. Dla 39 proc. hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do czerwca ubiegłego roku, w tym 1/5 obiektów zanotowała obniżenie do 5 pp. 36 proc. hoteli poprawiło obłożenie w stosunku do czerwca ubiegłego roku, w tym 17 proc. obiektów uzyskało frekwencję wyższą do 5 pp. 1/4 hoteli miała wyniki na tych samych poziomach, jak w zeszłym roku.
Dane w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe ponownie różniły się, podobnie jak w poprzednich miesiącach, z wyłączeniem maja. Dla 1/3 hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do czerwca ubiegłego roku, w tym 14 proc. obiektów zanotowało wzrost frekwencji do 5 pp. 2/5 hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 21 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 5 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych w 44 proc. hoteli wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do czerwca ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 24 proc. stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. Również 44 proc. obiektów pogorszyła obłożenie, z najliczniejszą grupą także 24 proc. hoteli z frekwencją niższą do 5 pp.
W czerwcu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 30 proc., hotele biznesowe zanotowały 31 proc. a wypoczynkowe 27 proc.
W czerwcu średnie ceny nadal rosły rok do roku, ale w minionym miesiącu tempo ich wzrostu spadło. Odpowiedzi hotelarzy wskazują, że ponad połowa (51 proc.) hoteli (20 pp. mniej niż w maju) podniosła ceny w stosunku do czerwca 2023 r., w tym 1/3 odnotowała wzrost do 10 pp. 49 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 18 proc. utrzymało te same ceny, a 24 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na lipiec wskazują na wyraźne pogorszenie prognoz w hotelach biznesowych - co tłumaczy oczywiście sezon wakacji - ale są również dość umiarkowane w obiektach wypoczynkowych, szczególnie w porównaniu do prognoz sprzed miesiąca.
W całej grupie ankietowanych 31 proc. hoteli (o 21 pp. więcej niż w maju) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 38 proc. (o 22 pp. mniej niż w maju). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wyniosła 31 proc.
W hotelach biznesowych dokładnie połowa nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 16 proc. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. wynosi 33 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 64 proc. z frekwencją powyżej 50 proc. (o 13 pp. mniej niż w maju), w tym 12 proc. jest zapełniona w więcej niż 70 proc., a obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc. jest 8 proc.
Na szczęście prognozy na okres całych wakacji wyglądają znacznie lepiej. Tylko 13 proc. hoteli wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 57 proc., w tym 30 proc. powyżej 70 proc. W hotelach biznesowych 2/5 nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 42 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to tylko 4 proc. z frekwencją poniżej 30 proc. i 72 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc., w tym 2/5 z frekwencją powyżej 70 proc.
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 2-5 lipca 2024 roku wzięły udział 142 hotele zlokalizowane we wszystkich województwach. Spośród nich 80 proc. położonych jest w miastach. 34 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (82 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 63 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 91 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 39 proc., 18 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej, a łączące segment biznesowy z turystycznym to 43 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (90 proc.).
Z miesiąca na miesiąc obłożenie hoteli w Polsce rośnie. W maju frekwencję powyżej 50 proc. odnotowało 8 na 10 hoteli - wynika z ankiety przeprowadzonej przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego. Długi weekend czerwcowy okazał się równie udany jak majówka.
Wyniki osiągnięte przez hotele w maju były lepsze od ubiegłego miesiąca i ponownie (podobnie jak w kwietniu) lepsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zdecydowanie lepiej wypadły obiekty wypoczynkowe, ale i hotele biznesowe utrzymały wzrostowy trend. Potwierdziły się przypuszczenia sprzed miesiąca, że efekt majówki, której początek, z uwagi na korzystny układ kalendarza w tym roku, przypadał już na 27 kwietnia, faktycznie był widoczny dopiero w wynikach maja.
Łącznie, hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było zaledwie 2 proc., natomiast obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 79 proc. (22 pp. więcej niż w kwietniu), w tym 41 proc. obiektów powyżej 70 proc. (20 pp. lepiej niż miesiąc temu).
W grupie hoteli biznesowych blisko 3/4 (73 proc.) uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym 42 proc. powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż w kwietniu o 5 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło tylko 4 proc. hoteli. Natomiast wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było wyraźnie wyższe niż miesiąc temu: aż 85 proc. hoteli zapełniło się więcej niż w połowie, w tym 29 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Nie było obiektów, które zanotowałyby frekwencję poniżej 30 proc. To częściowo efekt kumulacji dwóch "długich" weekendów: majowego oraz czerwcówki, której początek przypadł na koniec maja.
Wskaźniki obłożenia były na wyższym poziomie do uzyskanych rok temu. Dla dokładnie 1/3 hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do maja ubiegłego roku, w tym 15 proc. obiektów zanotowała obniżenie do 5 pp. Ale 55 proc. hoteli poprawiło obłożenie rok do roku, w tym 1/4 obiektów uzyskała frekwencję wyższą do 5 pp., a 20 proc. wzrost obłożenia w przedziale 6-10 pp. 12 proc. hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, co w roku ubiegłym.
Dane w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe nie różniły się istotnie, inaczej niż w kilku poprzednich miesięcach. Dla 48 proc. hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do maja ubiegłego roku, w tym 23 proc. obiektów zanotowało wzrost frekwencji do 5 pp. 39 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 15 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą w przedziale 6-10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla dokładnie połowy wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do maja ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 27 proc. stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. 32 proc. obiektów pogorszyła obłożenie, z najliczniejszą grupą 24 proc. hoteli z frekwencją niższą do 5 pp.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w maju średnie ceny rosły rok do roku, ale w minionym miesiącu skala ich wzrostu była zauważalnie większa. Odpowiedzi wskazują, że 71 proc. hoteli (14 pp. więcej niż w kwietniu) podniosło ceny w stosunku do maja 2023 r., w tym ponad połowa (52 proc.) odnotowała wzrost do 10 pp. 29 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 11 proc. utrzymało te same ceny, a 13 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na czerwiec wskazują na bardzo mocne ożywienie w obiektach wypoczynkowych oraz podobny stan prognoz, jak miesiąc temu dla maja, w hotelach biznesowych. Dla całej grupy ankietowanych 10 proc. hoteli (o 3 pp. mniej niż w kwietniu) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 60 proc. (o 20 pp. więcej niż w kwietniu). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wyniosła z kolei równe 30 proc.
W hotelach biznesowych 17 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 42 proc. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. wynosi 40 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to już 77 proc. z frekwencją powyżej 50 proc. (o 42 pp. więcej niż w kwietniu), w tym ponad 1/3 (35 proc.) jest zapełniona w więcej niż 70 proc., przy braku obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc., co oznacza wyraźny progres do prognoz sprzed miesiąca.
Wśród wszystkich ankietowanych hoteli 8 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. w czasie weekendu czerwcowego, czyli od 30 maja do 2 czerwca. Do tego należy dodać 11 proc. obiektów, które w ogóle nie sprzedawały oferty na ten okres. Obiektów, które uzyskały frekwencję powyżej 50 proc., było 71 proc., w tym 59 proc. hoteli wypełniło się więcej niż w 70 proc., a 22 proc. osiągnęło frekwencję powyżej 90 proc. - to wyniki na bardzo zbliżonym poziomie do majówki.
Hotele biznesowe, podobnie jak w okresie weekendu majowego, uzyskały dobre wyniki. 21 proc. nie sprzedawało oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. zanotowało 19 proc. obiektów. Hoteli zapełnionych w więcej niż połowie było 42 proc., w tym powyżej 70 proc. 1/3. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały oczywiście wyraźnie lepsze wskaźniki. Tylko 3 proc. nie sprzedawało oferty i nie było obiektów nie tylko takich, których obłożenie wyniosło poniżej 30 proc., ale nawet poniżej 40 proc. Obiektów zapełnionych powyżej 70 proc. było 82 proc., a 29 proc. osiągnęła frekwencję powyżej 90 proc.
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 3-7 czerwca 2024 roku wzięło udział 150 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 73 proc. położonych jest w miastach. 20 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (86 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 70 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 82 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 35 proc., 23 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to 42 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (93 proc.).
III ogólnopolska konferencja dla nauczycieli pt. "Rozwój kompetencji kadry nauczycielskiej szczebla średniego kluczem do podnoszenia jakości usług hotelarskich" organizowana przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego odbyła się 27 maja w Akademii Inspiracji Makro w Warszawie. W wydarzeniu uczestniczyło około 150 przedstawicieli szkół z całej Polski oraz hotelarzy praktyków i branżowych ekspertów.
Uczestnicy ogólnopolskiej konferencji IGHP mieli możliwość zapoznania się z aktualną sytuacją i wyzwaniami branży hotelarskiej. Dużo uwagi poświęcono na zaprezentowanie zmian w przepisach prawa dotyczących hoteli.
Cieszymy się, że inicjatywa IGHP okazała się trafionym pomysłem na zacieśnianie relacji z nauczycielami zawodu hotelarza i sposobem na wymianę wiedzy, spostrzeżeń, doświadczeń ważnych dla nauczycieli, a także dla uczniów i hotelarzy, których w niedalekiej przyszłości będzie łączyć miejsce pracy. Bezpośrednie spotkania i rozmowy są bardzo wartościowe dla nas wszystkich ocenia Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP.
Jako pierwszy z prelegentów wystąpił Kamil Czajkowski z prezentacją pt. "Pracownik 2.0 - potencjał pokolenia Z, którego nie zastąpi technologia". Psycholog i jednocześnie hotelarz mówił o postawach i przekonaniach, jakie warto docenić, zauważyć i wzmacniać w młodym pokoleniu, by poradziło sobie na dynamicznym rynku pracy.
Następnie Krzysztof Szadurski, wiceprezes IGHP omówił aktualne regulacje prawne dotyczące hotelarstwa, m.in. ustawę o usługach hotelarskich. Ponadto zaprezentował ideę powołania Fundacji Centrum Monitoringu Rynku Turystycznego, której jednym z fundatorów jest IGHP. Kolejnym kluczowym tematem były Standardy Ochrony Małoletnich w hotelach, o których mówił Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP. Z kolei Tomasz Pieniążek, wiceprezes IGHP przybliżył nauczycielom zasady europejskiej kategoryzacji Hotelstars Union.
"Promocja Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie w kontekście przyjazdów zagranicznych i podróży krajowych" to tytuł prezentacji, jaką z ramienia POT przedstawili Magdalena Krucz, dyrektor Departamentu Marketingu oraz Jacek Janowski, wicedyrektor Departamentu Wsparcia Rozwoju Turystyki.
W drugiej części konferencji miały miejsce m.in. dwa panele dyskusyjne. Pierwszy z nich pt. "Witajcie w naszej bajce - postrzeganie absolwentów szkół średnich na hotelarskich uczelniach wyższych" poprowadziła członkini zarządu IGHP Agnieszka Maszner-Paprocka. Udział w rozmowie wzięli przedstawiciele szkół wyższych: Elżbieta Wąsowicz-Zaborek, SGH, Krzysztof Celuch, rektor SGTiH Vistula oraz Michał Walczak, Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy.
Drugi panel należał do młodzieży. Dyskusję moderował Dawid Miotk, który z absolwentami szkół średnich rozmawiał o perspektywie uczniów na wyzwania i możliwości w szkole hotelarskiej.
Ogólnopolska konferencja dla nauczycieli jest autorską inicjatywą IGHP. Pierwsze takie wydarzenie odbyło się w 2022 roku w Warszawie.
Partnerzy III konferencji dla nauczycieli: Polska Organizacja Turystyczna, Makro Polska, PMS Labs.
W kwietniu hotele odnotowały lepsze wyniki niż w marcu i po raz pierwszy od początku roku wyniki miesiąca nie były słabsze niż rok wcześniej. Tegoroczną majówkę hotelarze również mogą uznać za udaną, blisko 60 proc. obiektów odnotowało obłożenie powyżej 70 proc. miejsc. Szczególnie dobre wyniki osiągnęły hotele wypoczynkowe - wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.
Wyniki hoteli w kwietniu były zbliżone do analogicznego okresu ubiegłego roku. Powiększyła się różnica pomiędzy hotelami biznesowymi a wypoczynkowymi. Te pierwsze znacznie poprawiły obłożenie w stosunku do poprzedniego miesiąca. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały w kwietniu słabsze obłożenie. Wszystko wskazuje na to, że "efekt majówki", mimo, że jej początek, z uwagi na korzystny układ kalendarza w tym roku, mógł przypadać już na 27 kwietnia, będzie widoczny w wynikach maja. Łącznie, hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 15 proc. (na poziomie marca), ale obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 57 proc. (11 pp. więcej niż w marcu), w tym 21 proc. obiektów powyżej 70 proc. (4 pp. lepiej niż miesiąc temu).
W grupie hoteli biznesowych ponad 2/3 (68 proc.) uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym dokładnie 1/4 powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż w marcu aż o 19 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło tylko 5 proc. hoteli. Natomiast wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było wyraźnie niższe niż miesiąc temu: tylko 28 proc. hoteli (spadek o 22 pp.) zapełniło się więcej niż w połowie, w tym 7 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Frekwencję poniżej 30 proc. zanotowała ponad połowa obiektów (55 proc.).
Wskaźniki obłożenia były na porównywalnym poziomie do uzyskanych rok temu. Dla 41 proc. hoteli frekwencja pogorszyła się w stosunku do kwietnia ubiegłego roku, w tym 1/5 obiektów zanotowała obniżenie do 10 pp. I również 41 proc. hoteli poprawiło obłożenie w stosunku do kwietnia zeszłego roku, ze zdecydowanie najliczniejszą grupą 33 proc. obiektów z frekwencją wyższą do 10 pp. 18 proc. obiektów uzyskało obłożenie na tych samych poziomach co rok temu.
Dane różniły się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe, na korzyść tych pierwszych, a więc odwrotnie niż to miało miejsce w ubiegłym miesiącu. Dla 43 proc. hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do kwietnia ubiegłego roku, w tym 36 proc. obiektów zanotowało wzrost frekwencji do 10 pp. 38 proc. hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym 23 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, w blisko połowie (48 proc.) wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do kwietnia ubiegłego roku, w tym najliczniejszą grupę 28 proc. stanowiły obiekty, które zanotowały obniżenie frekwencji w przedziale 11-20 pp. 35 proc. obiektów poprawiło obłożenie, z najliczniejszą grupą 31 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w kwietniu średnie ceny rosły rok do roku, a ich tempo było praktycznie takie same jak dane z marca. Odpowiedzi wskazują, że 57 proc. hoteli podniosła ceny w stosunku do kwietnia 2023 r., w tym 45 proc. odnotowało wzrost do 10 pp. 43 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym 17 proc. utrzymało te same ceny, a 21 proc. zanotowało spadek do 10 proc.
W kwietniu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 23 proc., z dużą różnicą pomiędzy hotelami biznesowymi i wypoczynkowymi, odpowiednio 27 proc. i 17 proc.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na maj wskazują na dalsze mocne ożywienie w hotelach biznesowych oraz podobny stan prognoz, jak miesiąc temu dla kwietnia, w obiektach wypoczynkowych. Dla całej grupy ankietowanych hoteli 13 proc. (o 23 pp. mniej niż w marcu) wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 40 proc. (o 18 pp. więcej niż w marcu). Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. wyniosła 47 proc.
W hotelach biznesowych tylko 7 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 43 proc. Grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. wynosi dokładnie połowę. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 21 proc. z frekwencją poniżej 30 proc. i 35 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc. a więc bardzo podobnie, jak miesiąc temu dla kwietnia.
Wśród wszystkich hoteli uczestniczących w ankiecie zaledwie 4 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Do tego należy dodać 19 proc. obiektów, które w ogóle nie sprzedawały oferty na ten okres. Obiektów, które uzyskały frekwencję powyżej 50 proc., było ponad 2/3 (68 proc.), w tym 59 proc. hoteli wypełniło się więcej niż w 70 proc., a ponad 1/4 (27 proc.) osiągnęła frekwencję powyżej 90 proc. Hotele biznesowe uzyskały w okresie majówki zaskakująco dobre wyniki. 1/3 (34 proc.) nie sprzedawała oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. zanotowało tylko 8 proc. obiektów. Hoteli zapełnionych w więcej niż połowie było 46 proc., w tym powyżej 70 proc. 38 proc. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały oczywiście jeszcze lepsze wskaźniki. Tylko 3 proc. nie sprzedawało oferty i nie było obiektów nie tylko takich, których obłożenie wyniosło poniżej 30 proc., ale nawet poniżej 50 proc. Obiektów zapełnionych powyżej 70 proc. było 86 proc., a 38 proc. osiągnęło frekwencję powyżej 90 proc.
Kolejny wydłużony weekend, związany ze świętem Bożego Ciała, wypada w dniach 30 maja - 2 czerwca. W przeciwieństwie do majówki, dla której prognozy na miesiąc przed były o kilkanaście pp. lepsze niż w analogicznym okresie rok temu, czerwcówka, przynajmniej na razie, planuje się na bardzo podobnych poziomach co w roku ubiegłym. Dla całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie blisko 1/4 (24 proc.) posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Do tego należy dodać grupę 23 proc. obiektów, które nie sprzedają oferty specjalnej w tym okresie. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie jest blisko 1/3 (32 proc.). Hotele biznesowe wypadają słabiej niż wypoczynkowe. 38 proc. nie sprzedaje oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. notuje 29 proc. obiektów. W hotelach wypoczynkowych wszystkie ankietowane obiekty sprzedają oferty, 24 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. 45 proc. jest już zapełniona w ponad połowie, w tym z frekwencją powyżej 70 proc. jest 28 proc. hoteli.
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 7-10 maja 2024 roku wzięło udział 117 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 72 proc. położonych jest w miastach. 32 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (85 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 62 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 96 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 48 proc., 25 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to również 27 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (92 proc.).
W marcu hotele odnotowały wyniki na poziomie lutego i wciąż są one słabsze w porównaniu do poprzedniego roku - wynika z najnowszej comiesięcznej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego dotyczącej sytuacji w branży. Hotelarze oceniają okres Świąt Wielkanocnych jako udany, równie optymistycznie zapowiada się majówka.
Wyniki marca były na poziomie ubiegłego miesiąca i nadal (podobnie jak w styczniu i lutym) słabsze od uzyskanych w marcu ubiegłego roku. Hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 16 proc. (2 pp. mniej niż w lutym), a obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 46 proc. (tyle samo co w lutym), w tym 17 proc. obiektów powyżej 70 proc. (3 pp. lepiej niż miesiąc temu).
Nastąpiła jednak zmiana w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe. Te pierwsze utrzymały lub poprawiły obłożenie w stosunku do poprzedniego miesiąca. Natomiast obiekty wypoczynkowe straciły w efekcie braku gości korzystających z ferii zimowych przez cały luty. Wśród hoteli biznesowych blisko połowa (49 proc.) uzyskała obłożenie powyżej 50 proc., w tym 17 proc. powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż w lutym o 7 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 15 proc. hoteli. Natomiast wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było wyraźnie niższe niż miesiąc temu: tylko 35 proc. przekroczyło frekwencję 50 proc. (spadek o 13 pp. do poprzedniego miesiąca), w tym 19 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Frekwencję poniżej 30 proc. zanotowało 15 proc. hoteli.
Wskaźniki obłożenia były niższe od uzyskanych rok temu, dla ponad połowy hoteli (54 proc.) frekwencja pogorszyła się, w tym 28 proc. obiektów zanotowało obniżenie do 10 pp. 36 proc. obiektów poprawiło obłożenie, z najliczniejszą grupą 26 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp. 11 proc. obiektów uzyskało obłożenie na tych samych poziomach co w marcu 2023 roku.
Dane różniły się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe, na korzyść tych drugich, a więc odwrotnie, niż to miało miejsce w lutym. Dla 60 proc. hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do marca ubiegłego roku, w tym 30 proc. obiektów zanotowało obniżenie frekwencji do 10 pp. a 28 proc. w przedziale 11-20 pp. 32 proc. hoteli poprawiło obłożenie, w tym 30 proc. stanowiła grupa z frekwencją wyższą do 10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 46 proc. wskaźnik obłożenia pogorszył się, w tym były dwie równoliczne grupy po 23 proc. obiektów, które zanotowały obniżenie frekwencji odpowiednio do 10 pp. oraz w przedziale 11-20 pp. 39 proc. obiektów poprawiła obłożenie, z najliczniejszą grupą 23 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w marcu średnie ceny rosły rok do roku, ale tempo tych wzrostów wyhamowało i wyniki są praktycznie takie same jak dane z lutego. Odpowiedzi wskazują, że 60 proc. hoteli podniosło ceny w stosunku do marca 2023 r., w tym 38 proc. odnotowało wzrost do 10 pp. 40 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe. W marcu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 29 proc. i zarówno hotele biznesowe jak i wypoczynkowe odnotowały ten sam wskaźnik.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kwiecień wskazują na dalsze ożywienie w hotelach biznesowych oraz wyraźną poprawę w obiektach wypoczynkowych. Jest to spowodowane tegorocznym korzystnym układem kalendarza w okresie tzw. długiego weekendu majowego. Dla całej grupy ankietowanych, 36 proc. hoteli wskazuje frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 22 proc. Grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wynosi 41 proc. W hotelach biznesowych 40 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 11 proc. Tu wyraźnie dominuje grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., która wynosi prawie połowę (49 proc.). Wskaźniki obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 31 proc. z frekwencją poniżej 30 proc. i już 35 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc. Wyraźna poprawa prognoz to efekt dobrze zapowiadającego się długiego weekendu majowego, który, z uwagi na tegoroczny układ kalendarza, część gości może rozpoczynać już 26 kwietnia.
W okresie Świąt Wielkanocnych (30 marca - 1 kwietnia) wśród hoteli uczestniczących w ankiecie 22 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Do tego należy dodać 1/4 obiektów, które nie sprzedawały oferty świątecznej. Obiektów, które uzyskały frekwencję powyżej 50 proc., było 46 proc., w tym 38 proc. hoteli wypełniło się więcej niż w 70 proc. Hotele biznesowe, jak można było się spodziewać, w czasie Świąt wypadły wyraźnie gorzej niż wypoczynkowe. Ponad połowa (51 proc.) nie sprzedawała oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. zanotowało 36 proc. obiektów. Hoteli zapełnionych więcej niż w połowie było zaledwie 6 proc. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały dużo lepsze wskaźniki: 8 proc. nie sprzedawało oferty i tylko 4 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Obiektów zapełnionych w ponad połowie było 89 proc., w tym z frekwencją powyżej 70 proc. - 65 proc.
Przed nami kolejny wydłużony weekend. Na potrzeby ankiety termin majówki przyjęto na 1-5 maja. Prognozy są o kilkanaście pp. lepsze niż w analogicznym okresie rok temu, co wskazuje na powolną, ale jednak poprawę w wydłużaniu okienka rezerwacyjnego. Dla całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie 30 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Do tego należy dodać grupę 19 proc. obiektów, które nie sprzedają oferty specjalnej w tym okresie. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie jest 32 proc. Hotele biznesowe, podobnie jak w czasie Świąt, wypadają wyraźnie gorzej niż wypoczynkowe. 45 proc. nie sprzedaje oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. notuje 38 proc. obiektów. W hotelach wypoczynkowych tylko 4 proc. nie sprzedaje oferty, a 15 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Ponad połowa obiektów (54 proc.) jest już jest zapełniona w ponad 50 proc., w tym z frekwencją powyżej 70 proc. jest 23 proc. hoteli.
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 3-8 kwietnia 2024 roku wzięło udział 121 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 72 proc. położonych jest w miastach. 38 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (83 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 60 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 94 pokoje. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 39 proc., 22 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to również 39 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (91 proc.).
Wyniki hoteli w lutym były na lepszym poziomie niż w styczniu, ale jednak słabszym od uzyskanych w lutym 2023 roku - wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Badanie pokazuje, że ferie zimowe okazały się lepsze od prognoz branży.
Z odpowiedzi ankietowanych przez IGHP hoteli wynika, że w lutym obiektów z frekwencją poniżej 30 proc. było 18 proc. (14 pp. mniej niż w styczniu), a obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 47 proc. (17 pp. więcej niż w styczniu), w tym 14 proc. obiektów powyżej 70 proc. (6 pp. więcej niż miesiąc temu).
Dzięki kontynuacji ferii w lutym, hotele wypoczynkowe mogły się cieszyć względnie dobrymi wynikami i lepszymi niż w styczniu: blisko połowa hoteli (48 proc.) przekroczyła frekwencję 50 proc., w tym 16 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Frekwencję poniżej 30 proc. zanotowała z kolei 1/5 hoteli.
Hotele biznesowe poprawiły obłożenie o kilkanaście pp. - 42 proc. uzyskało obłożenie powyżej 50 proc., w tym 22 proc. powyżej 70 proc. To wyniki zdecydowanie lepsze niż w styczniu, o 17-18 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 18 proc. hoteli.
Dla ponad połowy hoteli (52 proc.) frekwencja pogorszyła się w stosunku do lutego ubiegłego roku, w tym 1/3 obiektów zanotowała obniżenie o mniej niż 10 pp. 35 proc. obiektów poprawiło obłożenie w stosunku do lutego ubiegłego roku, z najliczniejszą grupą 28 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp. 13 proc. obiektów uzyskało obłożenie na tych samych poziomach co w roku ubiegłym. Dane różniły się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe, na korzyść tych pierwszych. Dla 47 proc. hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do lutego ubiegłego roku, w tym 1/3 obiektów zanotowała obniżenie frekwencji do 10 pp. Z kolei 36 proc. hoteli poprawiło obłożenie, w tym 29 proc. stanowiła grupa z frekwencją wyższą do 10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 64 proc. wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do lutego ubiegłego roku, w tym 44 proc. obiektów zanotowało obniżenie frekwencji do 10 pp. 1/3 obiektów poprawiła obłożenie, z najliczniejszą grupą 24 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp. W lutym goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 27 proc. W hotelach biznesowych wskaźnik ten wyniósł 29 proc. a w wypoczynkowych 20 proc.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w lutym średnie ceny rosły rok do roku, ale tempo tych wzrostów wyhamowało i wyniki są bardzo zbliżone do danych ze stycznia. Odpowiedzi wskazują, że 59 proc. hoteli podniosło ceny w stosunku do lutego 2023 r., w tym prawie połowa (48 proc.) odnotowała wzrost do 10 proc. 41 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe.
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na marzec wskazują na ożywienie w hotelach biznesowych przy jednoczesnym spadku w obiektach wypoczynkowych. Jest to spowodowane kalendarzem, tj. końcem ferii zimowych i początkiem powrotu klientów biznesowych do hoteli. Dla całej grupy ankietowanych blisko połowa (48 proc. - o 8 pp. mniej niż w styczniu) hoteli wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 14 proc. Zwiększyła się grupa hoteli "środka", tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. i wyniosła 38 proc. W hotelach biznesowych 47 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., ale powyżej 50 proc. wskazuje tylko 4 proc. Tu wyraźnie dominuje grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc. i wynosi 48 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to ponad połowa (52 proc.) z frekwencją poniżej 30 proc. i już tylko 8 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc.
Luty był okresem obejmującym prawie cały miesiąc kalendarzowy ferii szkolnych (zakończone 25 lutego) w podziale na kolejne województwa. Z danych ankietowych wynika, że faktyczne rezultaty okazały się lepsze od prognoz sprzed miesiąca, jak i od wyników uzyskanych w okresie pierwszych dwóch tygodni ferii w styczniu. Wśród wszystkich hoteli uczestniczących w ankiecie, 17 proc. uzyskało obłożenie w okresie ferii poniżej 30 proc. Do tego należy dodać grupę hoteli, które w ogóle nie sprzedawały oferty specjalnej - 39 proc. obiektów. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie było 24 proc. Podobnie jak w styczniu, a także w prognozach z ankiet sprzed miesiąca, hotele biznesowe wypadły w okresie ferii zdecydowanie gorzej niż wypoczynkowe. 64 proc. nie sprzedawało oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. odnotowało 18 proc. obiektów. W hotelach wypoczynkowych 8 proc. nie sprzedawało oferty, a 1/5 uzyskała obłożenie poniżej 30 proc. 52 proc. obiektów zapełniło się w ponad połowie.
W ankiecie przeprowadzonej w dniach od 5 do 11 marca wzięło udział 115 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 74 proc. położonych jest w miastach. 30 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (87 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 62 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 89 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 39 proc., 22 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej, a łączące segment biznesowy z turystycznym to również 39 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (96 proc.).
Styczeń upłynął hotelarzom pod znakiem słabszych wyników. Choć w trzech województwach rozpoczęły się już ferie zimowe, to w hotelach było mniej gości niż miesiąc wcześniej, jak i mniej niż w styczniu 2023 roku - wynika z najnowszej ankiety zrealizowanej przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego. Organizacja zbadała również poziom wynagrodzenia brutto na podstawowych stanowiskach operacyjnych w hotelu. Średnia wartość wyniosła 4 861 zł.
Wyniki stycznia w ankietowanych przez IGHP hotelach były na niskim poziomie. Z powodu rozpoczynających się ferii w drugiej połowie stycznia tylko obiekty wypoczynkowe mogły się cieszyć względnie lepszymi wynikami. Łącznie, hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 32 proc. (15 pp. więcej niż w grudniu), a obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 30 proc. (16 pp. mniej niż w grudniu), w tym tylko 8 proc. obiektów powyżej 70 proc. (10 pp. mniej niż miesiąc temu).
Wśród hoteli biznesowych 1/4 uzyskała obłożenie powyżej 50 proc., w tym 4 proc. powyżej 70 proc. To wyniki o 11 pp. słabsze niż w grudniu. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 37 proc. hoteli. Wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było lepsze niż miesiąc temu: 2/5 przekroczyło frekwencję 50 proc., w tym 24 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Frekwencję poniżej 30 proc. zanotowała z kolei 1/5 hoteli.
Wskaźniki obłożenia niższe od uzyskanych rok temu
Dla blisko połowy hoteli (48 proc.) frekwencja pogorszyła się w stosunku do stycznia ubiegłego roku, w tym 29 proc. obiektów zanotowało obniżenie do 10 pp. 2/5 obiektów poprawiło obłożenie w relacji do stycznia ubiegłego roku, z najliczniejszą grupą 32 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp. 12 proc. obiektów uzyskało obłożenie na tych samych poziomach co w roku ubiegłym. Dane różniły się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe, na korzyść tych drugich. Dla 55 proc. hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do stycznia ubiegłego roku, w tym 1/3 obiektów zanotowała obniżenie frekwencji do 10 pp. Z kolei 29 proc. hoteli poprawiło obłożenie, w tym 1/4 stanowiła grupa z frekwencją wyższą do 10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 2/5 wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do stycznia ubiegłego roku, w tym 28 proc. obiektów zanotowało obniżenie frekwencji do 10 pp. Ale ponad połowa (52 proc) obiektów poprawiła obłożenie, z najliczniejszą grupą 36 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp.
W styczniu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 24 proc. Hotele biznesowe i wypoczynkowe zanotowały taki sam wskaźnik.
Ceny w hotelach rosną wolniej
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w styczniu średnie ceny rosły rok do roku, ale tempo tych wzrostów wyraźnie wyhamowało. Ankietowani wskazują, że już tylko 57 proc. (o 22 pp. mniej niż miesiąc temu) hoteli podniosła je w stosunku do analogicznego miesiąca rok wcześniej. 2/5 odnotowało wzrost do 10 proc., a 12 proc. w przedziale 11-20 proc., natomiast 43 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe.
Stan rezerwacji na najbliższe tygodnie nie zadowala
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na luty są na niższym poziomie niż miesiąc temu dla stycznia, zarówno jeśli chodzi o odsetek hoteli z frekwencją poniżej 30 proc., jak i tych z obłożeniem powyżej 50 proc. Dla branży oznacza to prognozę kolejnego słabego wynikowo miesiąca w rozpoczynającym się roku. Jedynie hotele wypoczynkowe mogą liczyć na lepsze wyniki w związku z kontynuacją ferii szkolnych w trakcie całego miesiąca, choć aktualne prognozy dla tych obiektów nie są nadzwyczajne. Dla całej grupy ankietowanych 56 proc. hoteli wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 14 proc. W hotelach biznesowych 71 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje tylko 8 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 2/5 z frekwencją poniżej 30 proc. i 24 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc.
Początek ferii nie wróży dobrze hotelarzom
Druga połowa stycznia była okresem obejmującym początek ferii szkolnych. Z danych ankietowych wynika, że faktyczne rezultaty, choć lepsze od prognoz sprzed miesiąca, pozostawiły wiele do życzenia.
Wśród wszystkich hoteli uczestniczących w ankiecie, 15 proc. uzyskało obłożenie w okresie ferii poniżej 30 proc. Do tego należy dodać grupę hoteli, które w ogóle nie sprzedawały oferty specjalnej w tych dniach - 43 proc. obiektów. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie było zaledwie 23 proc. Podobnie jak w prognozach z ankiet sprzed miesiąca, hotele biznesowe wypadły w okresie ferii zdecydowanie gorzej niż wypoczynkowe. 63 proc. nie sprzedawało oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. odnotowało 16 proc. obiektów. W hotelach wypoczynkowych 12 proc. nie sprzedawało oferty i 8 proc. uzyskało obłożenie poniżej 30 proc. Jednak tylko 36 proc. obiektów zapełniło się w ponad połowie. Sporą grupę, tj. 44 proc. stanowiły hotele, które uzyskały obłożenie w granicach 30-50 proc.
Cały luty to kontynuacja ferii szkolnych w podziale na kolejne województwa. Prognozy na ten okres są jednak słabe. Dla całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie 22 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Do tego należy dodać liczną grupę 46 proc. obiektów, które w ogóle nie sprzedają oferty specjalnej. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie jest zaledwie 10 proc. Podobnie jak w okresie ferii w drugiej połowie stycznia, hotele biznesowe wypadają gorzej niż wypoczynkowe. 63 proc. nie sprzedaje oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. notuje 22 proc. obiektów. Jednak w hotelach wypoczynkowych prognozy również są dalekie od oczekiwań: 16 proc. nie sprzedaje oferty a 1/5 posiada obłożenie poniżej 30 proc. Obiektów zapełnionych w ponad połowie jest na razie tylko 28 proc.
Jak kształtują się wynagrodzenia w hotelach
IGHP zapytała hotelarzy o aktualne średnie wynagrodzenia brutto na podstawowych stanowiskach operacyjnych w hotelu w związku z kolejną istotną podwyżką płacy minimalnej w 2024 r. Poniższa tabela prezentuje dane w podziale na stanowiska. Oprócz wynagrodzenia średniego, zestawienie prezentuje także wynagrodzenia minimalne i maksymalne z całej grupy ankietowanych oraz medianę, czyli kwotę, która dzieli wszystkie wynagrodzenia dokładnie na dwie połowy.
Pierwszy charytatywny bal organizowany przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego odbył się 9 lutego 2024 roku w hotelu Sofitel w Warszawie. Beneficjentem wydarzenia była Fundacja Po drugie, która wspiera młodzież w kryzysie bezdomności. Jeden z najmocniejszych głosów na polskiej scenie muzycznej - Daria Zawiałow dała niezwykle energetyczny koncert.
W pierwszym w historii IGHP balu charytatywnym wzięli udział członkowie IGHP: hotelarze, przedstawiciele firm członkowskich, a także goście specjalni, m.in. prezeska Fundacji Po drugie Agnieszka Sikora, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke, prezes Polskich Linii Lotniczych LOT Michał Fijoł.
Po uroczystym powitaniu gości przez prezesa IGHP Ireneusza Węgłowskiego i sekretarza generalnego Marcina Mączyńskiego miała miejsce uroczysta kolacja. Po niej nadszedł czas na muzyczną ucztę. Uczestników swoim głosem i mocnym brzmieniem gitar oczarowała Daria Zawiałow wraz z zespołem. Nie zabrakło znanych hitów artystki oraz najnowszych piosenek z albumu Dziewczyna Pop. Po koncercie zabawa na parkiecie trwała do białego rana.
Bal IGHP miał szczególny charakter. Część środków ze sprzedaży biletów została przekazana Fundacji Po Drugie, która wspiera młodzież i młodych dorosłych w wieku 18-25 lat, zagrożonych i dotkniętych bezdomnością. Fundacja pomaga również młodzieży zagrożonej wykluczeniem społecznym, patologią i bezradnością.
Jesteśmy niezwykle wdzięczni, że środowisko hotelarzy zdecydowało się podjąć i wesprzeć trudny temat, jakim jest bezdomność młodzieży i młodych dorosłych w Polsce. Mamy nadzieję, że nasza współpraca owocować będzie w nowych, pięknych historiach młodych ludzi, którzy nie tylko zdołają pokonać bezdomność, ale nabiorą sił i umiejętności, które pozwolą również im otworzyć się na świat i podróże, które dotychczas były dla nich niedostępne - mówi Agnieszka Sikora, prezeska Fundacji Po drugie.
Pierwszy Bal Charytatywny IGHP spotkał się z bardzo ciepłym odbiorem hotelarzy. Nasza branża ponownie pokazała, że ma wielkie serce! Jesteśmy dumni, że hotelarze tak chętnie zaangażowali się w pomoc podopiecznym Fundacji Po drugie. Pragnę też serdecznie podziękować sponsorom naszego wydarzenia. Ich wsparcie jest nieocenione. Makro Polska, Polcard from Fiserv, Travelist.pl, Duni, Sensor Online to firmy wrażliwe społecznie i bardzo się cieszymy, że znajdują się w gronie naszych partnerów - dodaje Marcin Mączyński, sekretarz generalny IGHP.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Ankieta IGHP
[2024-09-10 09:56 167.114.102.*]
Kiedy zostaną przekazane rzetelne informacje na temat kulis odejścia poprzedniego Sekretarza Generalnego IGHP Marcina Mączyńskiego?
W środowisku aż huczy od plotek - to podważa autorytet i wiarygodność Węgłowskiego i innych członków zarządu.
Hotelarz z Małopolski odpowiedz »
Dział hotele, pensjonaty:
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
Wakacje nad Bałtykiem lepsze niż przed
HOTREC: Booking.com nie przestrzega ustawy o rynkach
Dział aktualności dnia:
Opłata turystyczna to głupi pomysł, ale projekt jest w fazie
Starsze aktualności:
Nowe połączenia z Katowice
Sebastian Ebel pozostanie na czele
Accor otwiera pierwszy hotel Mercure w kolejnym kraju
TOO: opieszałość MSiT jest
Sąd UE rozpatrywał skargę Wizz
Rozwiązanie Rainbow
EXIM tours uruchamia
Itaka rozpoczyna sprzedaż oferty zimowej 2022/23
W Rainbow ruszyła przedsprzedaż zimowych ofert
Przedstawiciele branży turystycznej spotykają się ze studentami
WOT świętował okrągłą rocznicę
Wakacyjne połączenie z Lublina
Ilu pasażerów obsłużyła poznańska Ławica?
niezgodne z prawem umowy Triady z klientami
Dobry grudzień na lotnisku w Balicach
Kraków Airport odbudowuje się po zamknięciu
Łódzki hotel po gruntownym remoncie
Ilu pasażerów skorzystało z Katowice Airport w listopadzie?
Ryanair zwiększy ilość lotów z Modlina