Inflacja wpływa na decyzje wyjazdowe Polaków

Blisko połowa Polaków (49 proc.) zamierza wyjechać tego lata na wakacje. 31 proc. chce je spędzić w Polsce, a 18 proc. za granicą - wynika z badań pracowni Research Partner dla Travelplanet.pl. Jeden z największych polskich multiagentów skonfrontował deklaracje respondentów z decyzjami turystów, zakładającymi rezerwacje w Travelplanet.pl. Najczęstszy budżet to 7,5 - 10 tys. zł na rezerwację i pomiędzy 2,5 - 5 tys. zł na osobę.

Mniej więcej co piąty dorosły Polak deklaruje, że na pewno nie wyjedzie nigdzie na wakacje, ale do tej stosunkowo nielicznej grupy (21 proc.) dochodzi aż 31 proc. niezdecydowanych.

Jaki budżet na wakacje

W grupie tych, którzy zdecydowali się na tegoroczny wakacyjny wyjazd, co trzeci respondent (32 proc.) zamierza wydać nań nie więcej niż 2500 zł - to całkowity budżet na wakacje obejmujący czasem jedną, ale najczęściej na dwie - trzy osoby. W grupie tych, którzy jeszcze nie podjęli ostatecznej decyzji o wakacjach, ponad połowa (56 proc.) zarezerwowałaby na nie do 2500 zł.

36 proc. zdecydowanych na tegoroczne wakacje ma budżet od 2500 zł do 5000 zł. Bardzo podobny jest odsetek niezdecydowanych (34 proc.) którzy tyle wydaliby na ewentualny wyjazd.

16 proc. zdecydowanych i tylko 7 proc. niezdecydowanych przeznacza / przeznaczyłoby na urlop pomiędzy 5000 zł a 7500 zł.

Powyżej tej kwoty, ale nie więcej niż 10 000 zł, zamierza wydać 7 proc. zdecydowanych (2 proc. niezdecydowanych), zaś ponad 10 000 zł na wakacje przeznaczy 9 proc. badanych, którzy zadeklarowali spędzenie wakacji poza domem (1 proc.).

Deklaracje vs. rezerwacje Travelplanet.pl:

W ile osób na wakacje

W grupie zdecydowanych na wakacyjny wyjazd połowa (49 proc.) zaplanowała swój budżet na dwuosobową wyprawę, 14 proc. - tylko dla siebie, 17 proc. chce wyjechać w ramach zakładanego budżetu w 3 osoby, 17 proc. - w cztery, a w 5 i więcej osób - 6 proc.

W grupie rozważających wakacje aż połowa osób zakłada, że nie wydałaby na wakacje więcej niż 2500 zł, a kolejna jedna trzecia - że górna granica ich budżetu to 5000 zł.

47 proc. niezdecydowanych wyjechałoby na wakacje w ramach zaplanowanego budżetu w dwie osoby, 17 proc. - na wyjazd jednoosobowy, 16 proc. - na wakacyjną eskapadę w 3 osoby i 14 proc. - na wyjazd w cztery osoby.

Dwuosobowe wyjazdy to dominująca formuła zarówno wśród zdecydowanych na spędzenie wakacji, jak i tych, którzy mają je jeszcze w planach.

Co dostaniemy w ramach założonego budżetu

Według aktualnych ofert w serwisie Travelplanet.pl (wakacje z przelotem i wyżywieniem HB lub AI - najpopularniejsza formuła wypoczynku):

Budżet 2500 zł wystarczyłby na wakacje dla dwóch osób w czerwcu lub wrześniu, z przelotem i wyżywieniem HB w hotelach 3* na Riwierze Tureckiej lub w Bułgarii (tu pojawiają się również nieliczne oferty 4*). W okresie wakacji szkolnych najtańsze oferty zaczynają się od ok. 1400 zł za tygodniowe wakacje z przelotem i wyżywieniem HB w hotelach 3* na bułgarskim wybrzeżu.

5000 zł to budżet wystarczający na czerwcowe lub wrześniowe wakacje dla trzech dorosłych osób z przelotem i wyżywieniem HB w hotelu 4* w Bułgarii (takie oferty zaczynają się od ok. 1300 zł na osobę) lub wyżywieniem AI w Turcji (oferty od 1600 zł). Od 1700 zł na osobę można poza wakacjami szkolnymi polecieć do hotelu 4* z wyżywieniem HB do Hiszpanii, a od 1900 zł na osobę - do hotelu takiej kategorii w Egipcie, Grecji lub Tunezji.

Poza wysokim sezonem za 5000 zł 3 osoby spędzą wakacje All Inclusive z przelotem w 4* hotelu w Bułgarii (od ok. 1400 zł na osobę), Turcji (od 1600 zł) i - nieco powyżej założonego budżetu - w Egipcie (od 1800 zł).

W wakacje szkolne za 5000 zł 3 osoby wypoczną jedynie w Bułgarii, i to jeśli wystarczy im standard hotelu 3*. Dla dwóch osób jest to budżet wystarczający na 4* wakacje w Bułgarii w formule HB (od 1600 zł) lub AI (od 1800 zł), Turcji i Egipcie z wyżywieniem AI (od odpowiednio 2100 zł i 2300 zł), Grecji lub Hiszpanii (HB, oferty od 2200 zł).

Jak widać niezbyt wygórowany budżet daje sporo możliwości wypoczynku. Zaś struktura rezerwacji, pokazuje, że w tym sezonie na wypoczynek z biurami podróży turyści przeznaczają najczęściej 2500 - 5000 zł na osobę. Średni koszt, jaki ponoszą turyści w biurach podróży to ok. 3500 zł.

Porównanie deklarowanych wakacyjnych budżetów (najczęściej góra 5000 zł, najczęściej na dwie osoby) oraz realnie wydawanych na wypoczynek pieniędzy pokazuje, że mniej więcej 1/3, zarówno zdecydowanych jak i niezdecydowanych znajdzie zadowalającą ofertę w biurze podróży w najchętniej rezerwowanym standardzie, a więc hotelu 4*. Ale będzie to raczej wyżywienie HB niż All Inclusive.

Jak turyści zamierzają bronić się przed inflacją, nie rezygnując z wakacji?

Co natomiast zamierza 1/3 zdecydowanych i prawie połowa rozważających wyjazd, których budżet jest niewystarczający na wakacje w standardzie, w jakim spędzali je dotychczas? Przypomnijmy, wiosną 2022 roku rezerwowali oni letnie wakacje za ok. 2350 zł, teraz to ponad 1000 zł więcej.





Przesunięcie wyjazdu na tzw. niski sezon - taką ewentualność zakłada 32 proc. zdecydowanych oraz 28 proc. rozważających wyjazd na wakacje w czerwcu lub wrześniu. Jak wynika z założonych rezerwacji, na te miesiące wykupiono ponad 50% wyjazdów i na razie wyraźnie przekracza to skalę ubiegłorocznych (ok. 40%), zaprezentowanych w raporcie Polskiej Izby Turystyki (Travelplanet.pl był współtwórcą tego raportu).

Wyjazd do tańszego hotelu, to najbardziej popularne rozwiązanie wśród tych, którzy jeszcze nie zdecydowali się czy wyjadą na wakacje. Taką ewentualność rozważa 34 proc. badanych.

Spośród tych, którzy na pewno pojadą na wakacje, 26 proc. zadeklarowało obniżenie standardu wypoczynku. Rezerwacje natomiast mówią, że ok. 45% będzie wypoczywać w standardzie 4*, a ponad 30% - w hotelach 5*. To struktura bardzo zbliżona do ubiegłorocznej, zaprezentowanej w Raporcie PIT.

Krótszy urlop, tańsze wyżywienie - 21 proc. zdecydowanych rozważa skrócenie wakacji, a 19 proc. - obniżenie standardu wyżywienia. A więc nie ma wielkiej różnicy - wakacje mogą być albo krótsze, albo skromniejsze.

Dla niezdecydowanych obniżenie standardu jest mniej pożądanym rozwiązaniem (10 proc.) niż ich skrócenie (18 proc.). Jeśli już, to lepiej by wakacje były krótsze niż skromniejsze.

Poszukanie tzw. tańszego kierunku, urlop u rodziny to dla 14 proc. respondentów zdecydowanych na wakacyjny wyjazd, sposób na utrzymanie wakacyjnego budżetu w ryzach byłoby wyjazd do tzw. tańszego kierunku, a dla 12 proc. - wyjazd do rodziny w Polsce.

W grupie niezdecydowanych to odpowiednio 18 i 16 proc.

Czy wakacje w dobie rozpędzonej inflacji warto rezerwować wcześniej, bo będą już tylko rosnąć?

Tu, jeśli pomiąć osoby nie mające zdania na ten temat, opinie są podzielone niemal dokładnie po połowie. 36 proc. badanych - i zdecydowanych na wakacyjny wyjazd - uważa, że urlop warto kupić wcześniej, bo im wcześniej tym taniej. 18 proc. to łowcy last minute - uważają, że tuż przed wyjazdem ceny spadną, zaś 20 proc. - że ceny utrzymają się na obecnym poziomie.

W grupie potencjalnych turystów tylko co czwarty - piąty (22%) sądzi, że warto wykupić wakacje wcześniej, gdyż potem może być już tylko drożej. Przeciwnego zdania jest 13% respondentów, a 14% uznaje to za czynnik bez znaczenia. Ponad połowa badanych nie ma zdania w tej kwestii

Deklaracje, zwłaszcza w grupie zdecydowanych na wakacyjny wyjazd, mocno korespondują ze statystykami z poprzedniego lata, zawartymi w raporcie Polskiej Izby Turystyki, podsumowującym sezon letni 2022 (Travelplanet.pl był współautorem tego opracowania). Rezerwacje z przynajmniej

dwumiesięcznym wyprzedzeniem stanowiły ok. 40 proc., zaś te na ostatnią chwile (10 i mniej dni przed wylotem) - niecałe 19 proc.

Wakacje w domu

Aż jedna czwarta badanych, którzy nie podjęli jeszcze decyzji o wyjeździe na wakacje, zakłada, że nie pojedzie na nie jeśli koszt przekroczy zakładany budżet.

O pozostaniu lego lata w domu już zdecydowało 21 proc. badanych. Przede wszystkim z powodu drożyzny (51 proc.), zbyt drogich usług turystycznych (41 proc.). Marginalne natomiast stały się czynniki, które w poprzednich latach mocno wpływały na ruch turystyczny. Covid odstręcza od wyjazdów 6 proc. badanych, a wojna w Ukrainie - 7 proc.

Decyzje urlopowe Polaków są silnie uzależnione od dochodów netto gospodarstw domowych respondentów, co pokazuje tabela poniżej:





Badanie wpływu inflacji na plany wakacyjne Polaków w 2023 r. zrealizowane przez pracownię Research Partner na zlecenie Travelplanet.pl przeprowadzono 31.03-03.04.2023 r. na ogólnopolskiej, ponad tysiącosobowej grupie dorosłych mieszkańców Polski, reprezentatywnej ze względu na miejsce zamieszkania, płeć, wiek. Sposób realizacji - badanie online (CAWI).