Restrukturyzacja szansą dla zadłużonych przedsiębiorców?

Nie od dziś wiadomo, że dla wielu przedsiębiorców wprowadzenie przez rząd tzw. bonu turystycznego nie będzie skuteczną pomocą, pozwalającą w dłuższym okresie uchronić branżę turystyczną przed falą upadłości.

r e k l a m a

W przestrzeni publicznej praktycznie nie mówi się natomiast o zmianach w przepisach, które dla wielu przedsiębiorców mogą okazać się ratunkiem. O zmianach w prawie restrukturyzacyjnym rozmawiamy z Janem Hamburą - licencjonowanym doradcą restrukturyzacyjnym oraz mec. Lechem Obarą z Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów "Lech Obara i Współpracownicy".

Czym jest restrukturyzacja?

W dużym uproszczeniu to rodzaj postępowania, przewidziany przepisami prawa, którego najważniejszym celem jest ratunek przedsiębiorcy przed upadłością. W postępowaniu takim dąży się do zawarcia układu pomiędzy dłużnikiem, a wierzycielami, który może określać m.in. odroczenie terminu płatności, rozłożenie zaległych płatności na raty (plan spłat) czy umorzenie części należności i odsetek - mówi Jan Hambura.

W związku z wybuchem pandemii Covid-19 wielu przedsiębiorców w całej Polsce z dnia na dzień znalazło się w dramatycznej sytuacji, zwłaszcza jeżeli chodzi o turystykę, hotelarstwo czy transport. Oczywiście prowadzenie działalności gospodarczej zawsze obarczone jest pewnym ryzykiem, jednak dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, w której tysiące przedsiębiorców nie ze swojej winy zmaga się z potężnymi problemami finansowymi - proces restrukturyzacji może być dla nich szansą na dalsze prowadzenie działalności gospodarczej - dodaje mec. Lech Obara.

W jaki sposób przebiega postępowanie restrukturyzacyjne?

Wprowadzone Tarczą 4.0 uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne jest przede wszystkim dużo mniej sformalizowane. Po zgłoszeniu się do nadzorcy układu i dokonaniu przez dłużnika obwieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym następuje otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego. Od tego momentu z mocy prawa (przy umiejętnym sformułowaniu propozycji układowych) dochodzi do zawieszenia wszystkich postępowań egzekucyjnych na okres 4 miesięcy, a nowe nie mogą zostać wszczęte. Jest to czas, w którym dłużnik wraz z nadzorcą układu ma dążyć do zawarcia układu z wierzycielami. Co ważne, w tym okresie wierzyciele nie mogą również wypowiadać istotnych dla przedsiębiorcy umów np. umowy dzierżawy, najmu nieruchomości czy umowy kredytu. Po zawarciu układu następuje jego zatwierdzenie przez sąd - wyjaśnia Jan Hambura.

Warte podkreślenia jest, że wcześniej to sąd decydował o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego, przez co na samo otwarcie, a co za tym idzie zawieszenie egzekucji trzeba było czekać nierzadko wiele miesięcy. Dziś od ręki decyduje o tym doradca restrukturyzacyjny. Dlatego też wprowadzone zmiany należy ocenić jako zdecydowanie korzystne - ocenia mec. Lech Obara.

Kto może skorzystać z restrukturyzacji?

Jak wyjaśnia Jan Hambura - restrukturyzacji może poddać się każdy przedsiębiorca. Podstawową przesłanką wskazaną w ustawie, uzasadniającą przeprowadzenie restrukturyzacji jest niewypłacalność przedsiębiorcy lub nawet samo zagrożenie niewypłacalnością, czyli sytuacja, w której przewidywana jest możliwość zaprzestania spłaty zadłużenia w niedalekiej przyszłości.

Cały sens restrukturyzacji polega na tym, że po zatwierdzeniu układu przez sąd przedsiębiorca dalej może prowadzić swoją działalność gospodarczą, z której to część przychodów przeznacza na spłatę w ratach swoich wierzycieli. Wierzyciele natomiast, w wyniku realizowania przez dłużnika planu spłat, stopniowo uzyskują zaległe wierzytelności, co nie udaje się często w przypadku ogłoszenia przez dłużnika upadłości. W pewnym sensie można więc mówić o korzyściach płynących z procesu restrukturyzacji dla obu stron - podsumowuje mec. Lech Obara.

Zapraszamy do skorzystania z infolinii na temat restrukturyzacji: tel. 536 514 106 lub 536 514 052.

Komunikat firmy. Serwis nie odpowiada za treści nieredakcyjne.