TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Budapeszt wytyczy ścieżkę?

Najem krótkoterminowy jest oskarżany o niszczenie struktury miast i wyludnianie centrów przez windowanie cen i czynszów do niebotycznych wartości. Przeciwstawić takiemu trendowi chcą Węgrzy.


W centralnej VI dzielnicy Budapesztu Terézváros odbyło się referendum dotyczące wprowadzenia zakazu najmu krótkoterminowego dla turystów. Trwało ono w dniach 2 do 15 września. Burmistrz VI dzielnicy Tamas Soproni powiedział Nie można siedzieć bezczynnie i czekać, aż coś się wydarzy. Coraz więcej mieszkań staje się "airbnb" i dotyczy to wszystkich dzielnic, dlatego postanowiliśmy zapytać mieszkańców, czy taki krótkoterminowy wynajem jest akceptowalny w ich środowisku. Sądzę, że powinniśmy być wdzięczni za to, że żyjemy w czasach, w których wiele osób może sobie pozwolić na wakacje za granicą. Nie bierzemy jednak pod uwagę, że będą miasta, które jako turyści uczynimy nienadającymi się do życia.

VI Dzielnica jest bardzo popularna nie tylko z uwagi na położenie, ale i ważne atrakcje miasta m.in. Węgierską Operę Państwową, Dom Terroru (Terror Háza - muzeum, które stanowi jednocześnie pomnik ofiar totalitaryzmu na Węgrzech i bohaterów rewolucji 1956) oraz Alejaę Andrássyego. W tej dzielnicy znajduje się też ulica Nagymező zwana Broadwayem Budapesztu.

Wynik referendum jest jasny, choć widać, że nie wszyscy byli "przeciw" - jednak 54% głosujących opowiedziało się za zakazem najmu krótkoterminowego w dzielnicy. Frekwencja wyniosła tylko 20,52%, jednak władze dzielnicy uznały, że wynik jest wiążący. Sam zakaz ma wejść w życie od 2026 roku, aby dać czas przedsiębiorcom na dostosowanie się do zakazu. Zakaz był popierany przez niektórych polityków Fideszu np.Alexandra Szentkirályi, przewodnicząca struktur partii w Budapeszcie, poparła zakaz i chciała by jego rozszerzenia na cały Budapeszt.

Co ważne, hostele i hotele w VI dzielnicy będą mogły działać normalnie, zatem zakaz dotknie przede wszystkim przedsiębiorczych właścicieli mieszkań, którzy stanowili konkurencję dla obiektów noclegowych. Z uwagi na to, że przepisy prawa są inne w każdym kraju trudno spodziewać się szybkiej implementacji takiego rozwiązania w innych miejscach, ale jeśli za kilka lat pomysł okaże się sukcesem (liczba mieszkańców VI Dzielnicy nie będzie spadać) to być może będzie przykładem rozwiązań nawet dla całej Unii Europejskiej, gdyż problem narasta w wielu miejscach.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Budapeszt Węgry zakaz brak zezwolenia najem krótkoterminowy VI dzielnica Soproni referendum frekwencja




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję