Grecja przyciąga turystów również po wysokim sezonie

Sezon turystyczny w Grecji się wydłuża. Coraz więcej podróżnych decyduje się na wyjazdy jesienią.

r e k l a m a

Z cytowanych przez serwis Greek Travel Pages, danych Banku Grecji pokazują, że coraz większa liczba odwiedzających decyduje się na zwiedzanie kraju w miesiącach jesiennych, co zwiększa liczbę przyjazdów i pomaga zmniejszyć zależność branży od popytu w sezonie wysokim.

Dane pokazują, że liczba przyjazdów jesienią w 2024 r. przekroczyła 10 milionów, co oznacza roczny wzrost o 9 procent i jest o 15 procent wyższe niż w 2019 r. Tempo wzrostu jest prawie dwukrotnie wyższe niż w sezonie letnim, który wzrósł o 8,5 procent w tym samym okresie.

Sprzedaż w hotelach odzwierciedla ten sam trend. Przychody na pokój w miesiącach jesiennych wzrosły o 28 procent w cenach stałych w porównaniu z 2019 r. (lub o 67 procent w cenach bieżących), podczas gdy zima i wiosna również przewyższyły lato pod względem wzrostu przychodów hotelowych. Konkretnie, sprzedaż zimą i wiosną wzrosła odpowiednio o 38 procent i 23 procent w porównaniu z 16 procentami w lecie (wszystkie w cenach stałych), co potwierdza, że gospodarka turystyczna Grecji staje się bardziej równomiernie rozłożona w ciągu roku.

Wzrosty jesienią 2024 r. był w dużej mierze wspierany przez cztery kluczowe tradycyjne rynki Grecji, które łącznie odpowiadały za 39 procent całkowitej liczby przyjazdów - w porównaniu z 35 procentami w 2019 r. Rynki źródeł wtórnych również wykazały skromne wzrosty, przewyższając po raz pierwszy poziomy sprzed pandemii. Wśród europejskich gości wyróżniły się Wielka Brytania i Niemcy, których liczba przyjazdów wzrosła odpowiednio o 37 i 30 procent w porównaniu z rokiem 2019. Tylko te dwa kraje odpowiadały za połowę całkowitego wzrostu odnotowanego w sezonie, zwiększając swój łączny udział w rynku do 30 procent, z 26 procent w 2019 roku. Francja natomiast odnotowała skromniejszy wzrost o 14 procent, a jej udział w przyjazdach nieznacznie spadł do 4,2 procent (z 4,3 procent w 2019 roku).

Poza Europą Stany Zjednoczone stały się głównym czynnikiem przyczyniającym się do wzrostu, odnotowując trzeci najwyższy wzrost liczby przyjazdów, wynoszący 28 procent w porównaniu z rokiem 2019. Ich udział w rynku wzrósł do 4,6 procent z 4,1 procent. Warto zauważyć, że amerykańscy goście nadal wyróżniają się wyższymi wydatkami na przyjazd i niższą koncentracją sezonową w porównaniu z podróżnymi z Europy.