Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

W sobotę, 6 sierpnia, w Chorwacji doszło do wypadku polskiego autokaru.

Wiozący pielgrzymów do Medjugorje autokar wypadł z drogi na autostradzie A4, w regionie varażdińskim, na północ od Zagrzebia. Do wypadku doszło o godzinie 5.40 rano. Śmierć poniosło 12 osób, a 32 zostały ranne i hospitalizowane. Wyjazd zorganizowało Biuro Bractwa św. Józefa. Taka firma nie figuruje w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Przedsiębiorców Ułatwiających Powiązanych Usług Turystycznych.

Chorwackie media opublikowały nagranie z monitoringu, na którym widać autobus na kilka minut przed katastrofą. Nic nie wskazywało na zbliżającą się tragedię.

Chorwacka policja bierze pod uwagę dwie hipotezy dotyczące przyczyn wypadku. Chodzi o zaśnięcie lub zasłabnięcie kierowcy. W pojawiających się w mediach relacjach uczestników wypadku, pojawiają się również wzmianki o rzekomym wystrzale koła.

Główny Inspektor Transportu Drogowego, Alvin Gajadhur zapowiedział przeprowadzenie kontroli w siedzibie firmy, do której należał autokar.

Follow @turinfopl

Komentarze

Tagi:

wypadek autokar pielgrzymka chorwacja

Komentarze:

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
[2022-08-08 09:43 198.50.152.*]
Biuro "U Brata Józefa" to szara strefa, ale jest pod ochroną kościoła.
Włos im z głowy nie spadnie, a władze typu marszałek województwa cz ministerstwo sportu I turystyki nie odważą się na podjęcie jakichkolwiek działań. Tak samo prokurator generalny, który nakaże ten wątek wyciszyć i skieruje śledztwo na boczny tor!

. odpowiedz »
- Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
  [2022-08-08 10:45 95.49.207.*]
  dokładnie,
  ciekawe tylko czy "pielgrzymi" mieli jakiekolwiek ubezpieczenie KL odpowiedz »
- U Brata Józefa - biuro z szarej strefy
  [2022-08-08 11:52 5.173.136.*]
  Myślę, że Departament Turystyki MSiT ma ustawowy obowiązek powiadomienia prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez nieuprawnionego organizatora! Pytanie czy śledczy będę chcieli pociągnąć ten wątek? odpowiedz »
- Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
  [2022-08-08 23:07 37.190.137.*]
  Nie zgadzam się ze stwierdzeniem "szara strefa" bardziej odpowiednie jest określenie "czarna strefa ". Tak zwane pielgrzymki na specjalnych prawach i specjalnych warunkach podatkowych. O ile pamiętam zwolnione z podatku VAT. ( mogę się mylić).
  
  Imre. odpowiedz »
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
[2022-08-08 19:20 192.95.4.*]
Przed chwilą widziałam w TV wypowiedź właściciela biura podróży 'U Brata Józefa'. Nie widzi żadnej swojej winy i zapowiada kontynuowanie pielgrzymek do Medjugorie.
O braku uprawnień - ani słowa!!! odpowiedz »
- Subskrypcja newsletterów TUR-INFO.PL
  [2022-08-09 13:21 46.134.70.*]
  Jaki brak uprawnień ,przez to byż by go za granicznicy nie wpuścili na swój teren a dane biuro nie ma obowiązku zdaje się należeć do wszystkich organizacji turystycznych na świecie ,po to tylko by płacić składkowe ,zaś wypadki się zdarzają i pewno będą zdarzać(oby jak najmniej) ,i teraz dla tych co pytają o Boga w takich sytuacjach,cóż katolicy mimo modlitw jak wiemy też umierają ,i tu rada dla tych co teraz co wyzywają się z powodu tego wypadku -pytaniem gdzie był Bóg w tym momencie ,ano z konajacymi i pozostałymi pasażerami ,bo mimo tragizmu sytuacji odeszli przygotowani na spotkanie z Panem,a ci co teraz się wymadrzaja na temat tego wypadku ,jak nie mają nic mądrego do powiedzenia bądź się nie modlą za ofiary to lepiej niech zmilcza a jak mówi przyslowie ,kto nie pomaga niech przynajmniej nie przeszkadza!!!. bo tak naprawdę nikt nie zna okoliczności i daty swej śmierci ,nawet wychodząc rano do sklepu po chleb nie mamy żadnej gwarancji że do niego powrócimy więc w takim tragicznym momencie miast robić z siebie domorosłych filozofow i teologów z Bożej łaski, i gledzic byle co - ,mając w sobie coś resztkę kultury i rozsadku-lepiej zamilczeć i pomodlić się za ofiary wypadku i w intencji własnej smierci,by być na nią najlepiej jak się da przygotowanym,niezależnie od okoliczności i daty jaka będzie jej towarzyszyć ,bo jedno jest pewne w ty wszystkim-wszyscy kiedyś umrzemy ,pytanie tylko jak i kiedy! odpowiedz »
  - Subskrypcja newsletterów TUR-INFO.PL
    [2022-08-09 14:21 83.8.21.*]
    Pan Jarosław Miłkowski zorganizował wyjazd nielegalnie i o tym rozmawiamy, a nie o sprawach teologiczno-egzystencjonalnych.
    Pierwsze zdanie wypowiedzi świadczy o totalnej niewiedzy osoby piszącej jak powinien działać rynek turystyczny. odpowiedz »
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
[2022-08-09 10:40 88.156.132.*]
najwyzsza pora żeby ktoś wziął sie za te dzikie biura i dzikie wyjazdy..... od czego są służby kontrolne???? potrafia tylko kontrolować legalne biura i czy czasem nie ma tam klauzul niedozwolonych w umowach z klientami. a to w dzikich biurach trzeba chronić ludzi od takich sytuacji....Krystyna odpowiedz »
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
[2022-08-16 11:04 109.206.213.*]
Turystyka mogłaby dostarczać sporą kwotę do budżetu państwa, jednak nikt nie pomaga a wręcz kolejne nowe przepisy hamują działalność. Przez 25 lat prowadziłam małe biuro podróży organizujące wyjazdy dla uczniów po Polsce.Obecnie zawiesiłam działalność z powodów zdrowotnych, ale też i z powodu niepewnej sytuacji pandemicznej oraz zmiany przepisów dotyczących ujednoliconej umowy na terenie stolicy. W umowie tej biuro nie jest w żaden sposób zabezpieczone przed zmianą decyzji o wyjeździe zamawiającego, należność(łącznie z zaliczką rezerwacyjną) za wykonaną usługę biuro ma otrzymywać po powrocie z imprezy, zebrane pieniądze od uczestników przekazywane są do Urzędu Gminy danej dzielnicy Warszawy, umowę musi podpisać prawnik w gminie ( można sobie wyobrazić ile takich umów ze wszystkich szkół tam trafia), dokumenty ze szkoły zanosi do gminy pracownik administracji.
Jednym słowem masakra jak mówi naród. Na szczęście nie jest to dla mnie jedyne źródło utrzymania, ale w wielu przypadkach, kiedy właściciel biura nie chce zadłużać się w bankach, to zamyka działalność.Szara strefa działała i będzie działać, bo przepisy nie są logiczne i nie ma powiązania między nimi, a obciążenia kosztami wykupienia gwarancji ubezpieczeniowej, opłat za każdego uczestnika w TFG i inne nie pomagają przedsiębiorstwom turystycznym (szczególnie tym małym) w czasie kiedy nie wiadomo, co będzie jutro. odpowiedz »