Ogłoszenia
Ogłoszenia
- PRODUCT MANAGER
- Specjalista ds. Sprzedaży i Obsługi Klienta
- ITAKA RUMIA - Specjalista ds. Turystyki
- Pilot Praga-Wiedeń-Bratysława
- Specjalista d.s.Turystyki Krakow
- Almatur Katowice - praca w turystyce
- Szukam partnera: trekkingi w Himalaje
- Rezydent w hotelu
- BP ITAKA - KRAKÓW - Specjalista ds. Turystyki
- Projekt/Event Manager
Które kierunki drożeją?
Ceny jakich wyjazdów najbardziej się zmieniają? Czy spadek zainteresowania konkretnym kierunkiem wśród zachodnich turystów może przełożyć się na wzrost jego popularności wśród polskich? M.in. na te pytania stara się odpowiedzieć raport przygotowany przez Instytut Traveldata.
Zestawienie po raz dwudziesty trzeci w tym roku obejmuje porównanie cen dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2017 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień tydzień sierpnia (07.08-13.08 2017), zebranych w dniu 25 maja tego roku z cenami z dnia 19 maja, a w porównaniach rok do roku z cenami z dnia 27 maja 2016 roku.
Po wzrostach w dwóch pierwszych tygodniach maja (o 77 i 14 złotych) i następnym spadku o 9 złotych średnia cena nieco wzrosła - o 6 złotych. Największe spadki średnich cen imprez zanotowano na Fuerteventurze - o 90 złotych oraz na Korfu i ponownie w Albanii - o 46 i 44 złote, a największe zwyżki średnich cen wystąpiły w Turcji Egejskiej - o 119 złotych oraz na Teneryfie i Rodos - o 107 i 71 złotych. O tej porze przed rokiem ceny spadły średnio o 11 złotych.
Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2017 wskazuje, że obecna średnia cena jest wyższa wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 209 złotych i był to powrót do średniej skali wzrostów cen rok do roku obserwowanej w ostatnich tygodniach (w poprzednich zestawieniach było to 188, 206, 160, 189, 252, 247, 229, 188 i 204 złote). Przed rokiem tej porze średnia różnica cen rok do roku była ujemna i wynosiła 12 złotych.
Generalnie wyższe ceny wycieczek w tym roku mogą być po części skutkiem znacznie silniejszego tegorocznego popytu bazującego na rosnących dochodach gospodarstw domowych, a dodatkowo wspiera go poprawa nastrojów konsumenckich (choć ostatnio ich wskaźnik nieco spadł) oraz stopniowo wygasające obawy przed zagrożeniem terroryzmem w atrakcyjnych dla regionach turystycznych. Stopniowo rosnącego znaczenia może nabierać też rosnący się na niektórych kierunkach stopień wyprzedania najbardziej atrakcyjnych ofert w wiodących biurach podróży.
Nadal w kierunku zwyżek cen działają więc zasadnicze czynniki popytotwórcze w turystyce, a dodatkowy choć coraz bardziej słabnący wpływ na obecny średni wzrost cen wycieczek, wywierają też wyższe już tylko o 4 procent (poprzednio o 7, 8, 10, 19, 24, 30, 23 i 17 procent) ceny paliwa lotniczego (2,24 wobec 2,16 zł/litr), które odpowiadają za około 15 złotych ich wzrostu. Natomiast coraz wyraźniej w kierunku zniżek średnich cen zaczyna działać silniejszy złoty, bowiem umocnił się on rok do roku w relacji z euro i z amerykańskim dolarem już po ponad 5 procent, co może oznaczać ewentualną (gdy sytuacja przez jakiś czas będzie się utrzymywać), chociaż nieco odłożoną w czasie presję na zniżkę cen w granicach 100-110 złotych.
Spośród dużych kierunków pozycję lidera wzrostów cen wobec poprzedniego sezonu wśród najważniejszych dla polskich turystów kierunków nadal utrzymuje Grecja z średnim wzrostem cen o 287 złotych (poprzednio było to 279, 303, 262, 293, 320, 271, 264, 233, 230 i 223 złotych). Największe średnie zwyżki cen niemal już tradycyjnie zanotowała Kreta - o 483 złote, mniejsze Rodos - o 370 złotych, a jeszcze mniejsze Kos, Zakintos i Korfu - o 254, 234 i 230 złotych, a tradycyjnie najmniejsze drogie przed rokiem Chalkidiki - o średnio 20 złotych.
Pozycję odrabiającego dystans wicelidera wzrostów cen zajmowały Wyspy Kanaryjskie, gdzie były one na poziomie o 268 złote wyższym od zeszłorocznego (poprzednio było to 236, 194, 207, 274, 356, 408, 339, 337 i 305 złotych). Największy dodatni wpływ na tę zwyżkę wywierały Gran Canaria i Teneryfa gdzie ceny wzrosły o 421 i 358 złotych, natomiast w roli kierunku o najłagodniejszym wzroście cen rok do roku trzeci tydzień z rzędu występuje Fuerteventura ze zwyżką średniej ceny o 115 złotych.
Na trzeciej pozycję listy zwyżek cen wśród najważniejszych kierunków powtórnie zameldowała się Turcja, gdzie średnie ceny po ostatnich zmianach stały się wyższe niż przed rokiem o 141 złotych (poprzednio były wyższe o 101, 88, 60, 79, 147, 99 i 90 złotych, wcześniej niższe o 18, a jeszcze wcześniej wyższe o 24 i 54 złote). Relatywnie atrakcyjnym cenom wycieczek do Turcji, obok słabej ostatnio liry, nadal sprzyja słabszy popyt na ten kierunek ze strony turystów zachodnioeuropejskich, zwłaszcza niemieckich i holenderskich ze względu na uprzedzenia tamtejszych społeczeństw wobec polityki wewnętrznej w tym kraju. Jest to bardzo sprzyjająca sytuacja dla znacznie słabiej sytuowanych turystów z Polski, którzy na ogół w większym stopniu kierują się kryteriami czysto ekonomicznymi niż politycznymi.
Na czwartej pozycji na liście zwyżek cen rok do roku, tym razem samodzielnie, pozostał Egipt, a średnie ceny były tam wyższe o 81 złotych niż przed rokiem (poprzednio były wyższe o 77, 99, 125, 84, 129, 140 i 134 złote, wcześniej niższe o 13, a jeszcze wcześniej wyższe o 48 i 33 złote). Najwyższe wzrosty cen rok do roku odnotowano na Synaju - o 302 złote, mniejsze w Marsa Alam - o 208 złotych, a sporo tańsza niż przed rokiem ponownie była Hurghada - o 157 złotych, która jednakże w ubiegłym sezonie, w odróżnieniu od Marsa Alam i Synaju, nie była o tej porze przeceniana. Popytowi na wyjazdy do Egiptu nieco zaszkodziły kwietniowe zamachy na koptyjskie kościoły w północnym Egipcie, a w maju wyjaśniana sprawa śmierci polskiej turystki w egipskim szpitalu w Hurghadzie.
Egiptowi coraz bardziej zaczyna sprzyjać stopniowo krystalizujący się trend słabnącego dolara wobec euro (rosnącego tzw. eurodolara), który powoduje, że kierunek ten staje się bardziej konkurencyjny wobec tych, które rozliczają się głównie w euro. Także marże stały się w tym sezonie w Egipcie relatywnie wysokie i potencjalnie umożliwiają dokonywanie znaczących dostosowań cen w zależności od wahań poziomu bieżącego popytu, co zresztą ma obecnie miejsce w odniesieniu do wyjazdów w horyzoncie najbliższych kilku tygodni.
Na piątej pozycji (przed tygodniem była czwarta ex aequo z Egiptem) znalazła się Bułgaria, której ceny kształtowały się na poziomie o 45 złotych wyższym niż w lecie 2016 (poprzednio było to 77, 104, 78, 118, 136, 122, 141, 157 i 180 złotych). Opiniom, popytowi i cenom w Bułgarii nieco ciąży spora zeszłoroczna liczba reklamacji zgłaszanych przez polskich turystów, a stosunkowo niskie ceny, mimo że podobne jak Egipcie i już o ponad 200 złotych niższe niż w Turcji, mogą uwzględniając lepszą jakość hoteli na tych kierunkach, być zbyt słabym argumentem na rzecz wyboru Bułgarii przez nierzadko po raz pierwszy wyjeżdżających na zagraniczne wakacje klientów z tzw. "Polski B".
Z mniejszych kierunków największe zwyżki cen rok do roku notowały Majorka i Portugalia - o średnio o 341 i 300 złotych, w mniejszym stopniu wzrosły ceny wycieczek do Maroka, na Maltę i do Tunezji - o 196, 171 i 144 złote, a najmniej zwyżkowały średnie ceny wycieczek na Cypr - o 54 złotych.
Dość systematyczne wzrosty średnich cen wycieczek na okres lata 2017 (w tym sezonie odnotowano zaledwie sześć tygodniowych spadków) wygenerowały w okresie 34 tygodni sprzedaży tegorocznej oferty, czyli od początku października, znaczące ich skumulowane zwyżki. Najwyraźniejsze wzrosty notują ceny na kierunkach uważanych za względnie bezpieczne i które cieszą się relatywnie dużym największym wzięciem wśród turystów zachodnioeuropejskich - w Hiszpanii, Portugalii i w Grecji, nieco mniejsze w Bułgarii, zaś jeszcze mniejsze wzrosty notują kraje budzące jeszcze w pewnym stopniu obawy turystów, a zwłaszcza Egipt, Tunezja i Maroko. Pewnym zaskoczeniem może być dość wysoki wzrost cen w Turcji (na rynku polskim), ale wynika on ze znaczącego wzrostu popytu, zwłaszcza w ostatnich dwóch miesiącach.
Relatywnie niski wzrost cen odnotowuje Egipt, ale w jego przypadku na zniżkę dodatkowo wywiera wpływ słabnący ostatnio kurs amerykańskiego dolara wynikający w pewnej mierze z nieformalnych nacisków amerykańskiej administracji na przyspieszenie końca dodruku nowego pieniądza.
Widoczne jest, że zwyżki średnich cen na wielu kierunkach znacznie przekraczają dynamikę cen niemal wszystkich towarów i usług, a także są wielokrotnie wyższe niż oprocentowanie lokat bankowych, albowiem po przeliczeniu na skale roczną dają one wzrosty w wysokości najczęściej 20-30 procent (oprócz Egiptu i Maroka).
Porównania zmian cen rok do roku u głównych organizatorów turystyki wskazują, że po ostatnich korektach cen biurami o najniższym wzroście średnich cen rok do roku są Itaka i Exim Tours w której ceny przewyższają ubiegłoroczne o około 125 złotych. Wzrosty niższe od średniej (teraz jest to 209 złotych) prezentują oferty biur Coral Travel Wezyr i Neckermann Polska ze wzrostami w granicach 155 i 180 złotych, ale trzeba zaznaczyć, że oferta ostatniego organizatora była relatywnie kosztowna już przed rokiem. W pozostałych dużych biurach zwyżki średnich cen przekraczały przeciętną i mieściły się w granicach 285 - 465 złotych.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, czyli w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach (dołączyły Malta i Albania) i w trzech kategoriach hoteli, to od samego początku sprzedaży first minute niezmienną pozycję lidera zachowała Itaka, tym razem z liczbą 25 najbardziej atrakcyjnych ofert (poprzednio 24) i wyprzedzała biura Coral Travel Wezyr i Rainbow (19 i 16 takich ofert). O tej porze w ubiegłym sezonie liderem był Rainbow z liczbą 24 takich ofert przed biurami Exim Tours i Itaka (17 i 16 ofert).
Spośród mniejszych organizatorów wysoką liczbę atrakcyjnych cenowo propozycji oferują obecnie biuro Net Holiday z liczbą 12 ofert, a także biuro Prima Holiday - 5 takich ofert.
Analitycy Instytutu Traveldata przedstawiają czołówkę biur podróży, które w ostatnim tygodniu po najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. W tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność, a zatem dla przykładu biuro Grecos Holiday, które sprzedaje jedynie Grecję, Majorkę i Cypr jest ofertowo porównywane tylko i wyłącznie z tymi destynacjami w innych biurach. Wypada na tym tle bardzo korzystnie, choć średnia cena statystyczna jego wycieczek wcale nie jest niska, gdyż biuro nie sprzedaje ponadprzeciętnie tanich wyjazdów do Egiptu, Tunezji lub Bułgarii, a które wpływają na obniżanie średniej ceny imprez w ofertach innych organizatorów.
Na czele tabel przez wiele tygodni niemal niezmiennie królowały biura Itaka i Grecos Holiday, jednakże po po-majówkowych korektach cen w Itace, a ostatnio również w biurze Grecos Holiday sytuacja ta nieco się zmieniła, przy czym po ostatnich zmianach niektórych cen w tym ostatnim biurze oferty Itaki i Grecos Holiday są niemal równie atrakcyjne cenowo.
Zgodnie z zapowiedzią przedstawiamy sytuację w zakresie cen w zeszłym sezonie. Obejmuje ona przeciętną sytuację w okresie pierwszych 8 miesięcy sprzedaży, czyli od początku listopada do końca czerwca, a zatem bez okresu sprzedaży last minute, który rządzi się własnymi prawami. Jak widać pierwsza szóstka organizatorów była identyczna jak w obecnym zestawieniu, a nieco różna jest kolejność i wielkość odchyleń od branżowej średniej. Sytuacja taka wyraźnie świadczy o tym, że liderzy biznesowej ekspansji w polskiej branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej prowadzą konsekwentną politykę cenową, która przynosi im wzrost wyraźnie szybszy niż branży jako całości, z czego z kolei pośrednio wynika, że sprawia również satysfakcję ich klientom.
Po dwóch wcześniejszych zniżkach średnie ceny przelotów na kierunkach turystycznych wobec ostatniego zestawienia w liniach Ryanair z wylotami w badanym okresie (7-13 sierpnia) odnotowały spadek z 750 do 709 złotych, czyli 41 złotych lub o 5,5 procent (poprzednio ceny spadły o 2 i 28 złotych, wcześniej wzrosły o 17 i 57 złotych, ale jeszcze wcześniej spadły aż o 218 złotych). Był to czwarty najniższy poziom w tym sezonie wyższy jedynie o 19 złotych od rekordowo niskiego z 20 lutego (690 złotych).
Niewielki wzrost odnotowano na kierunkach kanaryjskich - z 860 do 881 złotych, czyli o 21 złotych lub 2,4 procent, ale na pozostałych kierunkach ceny spadły - średnio z 728 do 675 złotych, czyli o 53 złote lub 7,3 procent. Największe zniżki cen przelotów miały miejsce na trasie z Krakowa na Cypr - o średnio 434 złote i Warszawy na Korfu - o średnio 350 złotych.
Średnie ceny w liniach Wizzair odwróciły trend spadkowy i tym razem silnie wzrosły o średnio aż 207 złotych z 671 do 878 złotych, czyli o 30,8 procent (poprzednio spadły o 170 i 52 złote, a wcześniej symbolicznie wzrosły o 3 złote i spadły o 105 i 209 złotych). Najbardziej zdrożały rejsy z Warszawy do Lizbony - o średnio 464 złotych (poprzednio spadły najbardziej), a staniały z Katowic do Barcelony - o 312 złotych.
W porównaniach rok do roku średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych stały się po ostatnich spadkach ponownie nieco niższe od poziomu z ubiegłego sezonu i wyniosły 712 wobec 758 złotych przed rokiem, czyli są niższe o 46 złotych lub o 6,1 procent (poprzednio były niższe o 8, wcześniej wyższe o 18, a jeszcze wcześniej niższe o 6, 12 i 103 złote). Średnie ceny przelotów na kierunkach kanaryjskich były niższe o 60 złotych (6,4 procent) i wyniosły 881 wobec 941 złotych przed rokiem, a na pozostałych kierunkach spadły rok do roku z 718 do 675 złotych, czyli o 43 złote lub 6 procent. Najwięcej rok do roku zwyżkowały ceny rejsów z Warszawy i z Wrocławia do Chanii - o 708 i 292 złote, a spadły na połączeniach z Krakowa na Maltę i do Barcelony - o średnio 422 i 283 złote.
W liniach Wizzair po ostatnim dużym wzroście średnie ceny stały się ponownie wyższe od poziomu ubiegłorocznego o 210 złotych (poprzednio były niższe o 72 złote, ale wcześniej wyższe o 113, 86, 94, 64, 227, 33, 317 i 283 złote). Najbardziej rok do roku zwyżkowały ceny rejsów z Warszawy na Sycylię i na Korfu - o 353 i 340 złotych.
Rekordowo niskie poziomy cen przelotów na Wyspy Kanaryjskie z wcześniejszego tygodnia okazały się okazją dla turystów. Wprawdzie w liniach Ryanair wzrosły one stosunkowo niewiele (średnio o 21 złotych), ale już w liniach Wizzair ich zwyżka była znacząca - średnio o 308 złotych, czyli o 46 procent.
Ewolucje cen przelotów tanimi liniami podajemy również po to, aby przedstawić czytelnikom jak znacząca jest ich skala, która później przekłada się na mocno zmienną efektywność wyjazdów opieranych o przeloty tanimi liniami, aranżowanych przez biura agencyjne dla klientów lub przez turystów samodzielnie.
Możesz także pobrać plik: turinfo_20170529_wczasopediapartner20170529media.pdf
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Wakacje.pl doceniają
Dokąd polecą Polacy w okresie
Dział badania rynku i analizy:
Najlepsze prace magisterskie
Wakacje nad Bałtykiem lepsze niż przed
Starsze aktualności:
Nowe Trendy w Turystyce - promocyjna wejściówka do
Czwarta edycja Certyfikacji Atrakcji Turystycznych Powiatu
Wakacje.pl kuszą doświadczonych
Nocowanie.pl bez optymizmu o
Krok w stronę uruchomienia połączeń z Polski do
Jak ubezpieczają się wyjeżdżający na
Raport Travelplanet pokazuje
Jakie nastroje ma pomorska branża
Sąd UE kwestionuje pomoc dla
Linie Emirates dołożą wejściówkę na Expo do biletów
Rozpoczęto konsultacje z przewoźnikami w sprawie budowy CPK
Leo Express wjedzie na polskie tory? Sprzedaż biletów rozpoczęta
Tajska Organizacja Turystyczna udostępnia nowe narzędzie
Pasażerowie opóźnionego samolotu sami wykupili nocleg. Przewoźnik powinien to zwrócić?
Testowy pokój 4* Qubus Hotel Katowice gotowy
Wrześniowe last minute wpłyną na podejście do zakupów w nowym sezonie
Wizz Air ogłasza nową politykę bagażową
Będzie chaos - załoga Ryanair planuje strajk
Nowa kampania promocyjna Mołdawii
KE podjęła decyzję w sprawie pomocy publicznej dla SAS
Dlaczego Sfinks rezygnuje z udziałów w sieci pizzerii?
Wakacje.pl podsumowują półmetek sezonu