Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Travel Creator - Specjalista ds. turystyki...
- Przewodnik, pilot po USA
- Opiekun klienta - turystyka kolonijna
- Poprowadź z nami biuro podróży
- Poszukiwany pilot po Dreźnie
- wychowawca na zimowisku
- Specjalista ds. Turystyki
- specjalista ds. turystyki
- Specjalista ds. turystyki
- KRAKÓW - Specjalista ds. Sprzedaży Podróży
Jakie trendy wśród turystów można zauważyć na półmetku sezonu?
Jakie trendy można zauważyć na półmetku sezonu? Dokąd najchętniej jeżdżą polscy turyści, korzystający z usług biur podróży, w pierwszej połowie sezonu? Ile średnio płacą za wyjazdy?
Wciąż najchętniej do Grecji, Bułgarii i Hiszpanii. Za to dużo mniej chętnie z dziećmi - tak wypoczywali klienci polskich biur podróży w lipcu. Na półmetku wakacji wzrost wyjazdów jest imponujący - to 30 proc. Koszt wypoczynku był wyższy o 5 proc. niż rok wcześniej. Ale efektu 500+ w statystykach wyjazdowych nie widać. Travelplanet.pl podsumował na półmetku wakacji gdzie i jak klienci polskich biur podróży wypoczywali w lipcu. Obserwowany od początku roku ogromny wzrost wczesnych rezerwacji przełożył się na imponujący wzrost wyjazdów z biurami, który wyniósł w lipcu aż 30 procent. Za lipcowe wakacje turyści płacili średnio 2490 zł, to jest o 5 proc. więcej niż rok wcześniej. Część tego wzrostu to konsekwencja obowiązku odprowadzania obowiązkowej składki na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny.
Dane dotyczące wyjazdów dzieci na wakacje z biurami podróży są jednak odmienne. Przy trzydziestoprocentowym wzroście wyjazdów ogółem w wypadku małych podróżników statystyki pokazują spadek liczby wyjeżdżających o 1,5 proc. Udział dzieci wyjeżdżających na wakacje z klientami biur podróży spadł z 23,5 proc. w lipcu 2016 do niecałych 18 proc. obecnie.
Najchętniej tam, gdzie zeszłego lata
Pierwsza dziesiątka najchętniej wybieranych wakacyjnych kierunków nie zmieniła się w porównaniu do lipca 2016. Nadal numerem jeden dla polskich turystów na wypoczynek jest Grecja. Drugie i trzecie miejsce, tak jak w zeszłym sezonie, należy do Bułgarii i Hiszpanii.
Zasadnicza zmiana preferencji i przeorientowanie się na europejskie destynacje w basenie morza Śródziemnego i Morza Czarnego dokonała się po wydarzeniach w krajach arabskich, jakie miały miejsce w 2015 roku. Tegoroczne statystyki potwierdzają trwałość tej zmiany, a największym jej beneficjentem jest Albania, która cieszyła się w lipcu ogromnym wzrostem popularności. Zwłaszcza że wakacje w tym kraju, choć podrożały o ponad 200 zł, wciąż nie należą do najdroższych.
Skąd zatem, w kontekście przeorientowania się turystów na Europę, awans Egiptu i ponadtrzykrotny wzrost wyjazdów do tego kraju? To konsekwencja kilku czynników: sporej obniżki cenowej ofert, które spowodowały że koszt wakacji w tym kraju w dobrym standardzie jest o ponad 400 zł niż średni koszt, jaki ponosili turyści wyjeżdżający z biurami podróży w lipcu. Ale jest również inny istotny czynnik - oferta Egiptu to last minute, jakie turyści pamiętają z ubiegłych lat: duże przeceny, mnogość ofert itp. Na europejskich kierunkach oferty najbardziej popularne wśród klientów biur podróży, a więc hotel co najmniej 4* (sześciu na dziesięciu klientów) i wyżywienie All Inclusive (trzech na czterech klientów) były po prostu wyprzedane znacznie wcześniej.
Spóźnialscy, czyhający na znaczne przeceny, przeliczyli się w tym wypadku - podobnie zresztą jak to miało miejsce podczas majówki. Wówczas Egipt był również alternatywą wakacji w ulubionym standardzie za rozsądne pieniądze.
Zdecydowanie więcej gwiazdek
Pięcioprocentowy wzrost kosztów pobytu na lipcowych wakacjach to pochodna wyraźnego przesunięcia się preferencji, związanych z wybieranymi hotelami. Przypomnijmy, na wakacje w lipcu 2017 z biurami podróży wyjechało o 30 proc. turystów więcej niż rok wcześniej. A na dodatek widać, że wyraźnie częściej chcą oni wypoczywać w hotelach o wysokim standardzie. W lipcu aż 63 proc. klientów biur podróży wakacje spędziło w hotelach 4-5-gwiazdkowych (w lipcu 2016 - 59 proc.) za to zmniejszyła się frekwencja w hotelach 3-gwiazdkowych (z 36% do 31,5%). O kosmetycznej poprawie można mówić w wypadku wyżywienia, jednak kupowanie oferty All Inclusive przez 3 na 4 turystów świadczy i tak o wyśrubowanym poziomie oczekiwań co do komfortu wypoczynku.
Podsumowując: trwałe przeorientowanie wakacyjnych preferencji na kierunki europejskie, droższe od arabskich, oraz wyraźne podniesienie standardu wypoczynku nie spowodowało znacznego wzrostu kosztów wakacji. Zaskakujący może być natomiast spadek wyjeżdżających dzieci z rodzicami. Efektu 500+, bardzo wyraźnego w ubiegłym sezonie (wówczas wzrosty liczby turystów i towarzyszących im dzieci były podobne i oscylowały w okolicach 15 proc.), nie było widać w statystykach dotyczących wczesnych rezerwacji, nie widać ich również po podsumowaniu lipcowych wakacji klientów biur podróży.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Wakacje 2025 dobrze się
Rainbow inwestuje w hotel z
Dział badania rynku i analizy:
ETC: Turystyka potrzebuje systemu zarządzania
USA najpotężniejszym rynkiem
Starsze aktualności:
Ratunkowe paczkomaty także we Wrocławiu i
W Wieliczce znów przeważają zagraniczni
POT: Połowa Polaków planuje wyjazdy w sezonie
Najpopularniejsze kierunki citybreak w 2023
Większość Polaków wyjedzie w
TSUE rozpatrzył skargę Wizz Air na pomoc dla linii
Państwo może nakładać obowiązki na dostawców usług internetowych z siedzibą w innym kraju
Nad Bałtykiem gotowi na ferie
Testy pierwszego chatbota na lotnisku w Polsce
Powstają studia z zarządzania eventami
Prezes KIT: Turystyka to poważna gałąź gospodarki
W hiszpańskich kurortach brakuje policjantów
Ryanair trzyma pasażerów w niepewności
UNWTO widzi oznaki odbicia w turystyce
Expedia z nowym CEO i dodatkowym finansowaniem
Nowe udogodnienie dla pasażerów Kraków Airport
Budowa Wielkiego Muzeum Egipskiego na ukończeniu
Pełna dostępność miejsc turystycznych jednym z priorytetów dla Grecji
Turystka domagała się zadośćuczynienia od przewoźnika za zagubiony bagaż
SOIT: Tarcza PFR 2.0 wyklucza większość organizatorów turystyki biznesowej
Gdańskie lotnisko publikuje wyniki za pierwsze półrocze